Forum Aracely Arambula Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Streszczenia
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Aracely Arambula Strona Główna -> La Patrona
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:29, 18 Sty 2014    Temat postu: Streszczenia

Odcinek1
Antonia to podła żmija. Biedny ten"Patron". Przyłapał żonę na zdradzie i marł na zawał serca, bo ta harpia nie podała mu leków. Grr... Nienawidzę jej.
Gabriela daje sobie nieźle rade w kopalni pomimo iż jest jedyną kobietą, która tam pracuje. Była zszokowana wiadomością o śmierci chrzestnego. W dodatku jej ojciec nie spał w nocy w domu i jej syn był sam. Zrobiło mi się żal Gabrieli, kiedy David powiedział, że jej nienawidzi. Nie powinien się tak zwracać do swojej matki. Gabriela ma przyrodniego brata i to albo w wieku własnego syna albo odrobinę starszego. Partnerka Tomasa nie przepada za nią z wzajemnością. Dobrze, że jej syn mimo wszystko obiecał zająć się swoim siostrzeńcem. Widać, że Gabriela i on to dobre rodzeństwo.
Alejandro został wezwany przez matkę do powrotu z powodu śmierci ojca.
Nie znoszę jego brata. Jest okropny. Jak on może tak traktować swoją żonę? A ona też. Taki potulny baranek. Powinna się mu postawić.
Służąca na pogrzebie bacznie obserwowała Antonię i inżyniera-kochanka.
I jeszcze ta mała dziewczynka. Córka zmarłego. Biedna. Najpierw straciła matkę a tera straciła jeszcze ojca. Nie będzie miała łatwego życia.
Antonia okropnie potraktowała Valentinę. Dobrze, że Alejandro wcześniej powiedział dziewczynce, że zawsze będzie przy niej.
Ta Irene Montemar nie podoba mi się za bardzo. Jakaś taka nijaka.
Gabriela zna Irene i jej siostrę! Szok. Widać, że dobrze się znają i lubią się. Jeszcze za czasów szkolnych. Tak wywnioskowałam z tego co powiedziała Gabriela. "Jesteście takie same jak w szkole".
Oj ta Julia jednak nie jest takim potulnym barankiem. Jak śmie obrażać Gabrielę ? Dobrze, że Irene z siostrą bronią Suarez. To zaliczam u nich na plus.
David coś nie bardzo lubi swojego wujka. Dzieciak cierpi, ponieważ nie ma ojca. Dobrze, że partnerka "El tigre" wysłała syna do Gabrieli, żeby ta poszła do knajpy i zabrała ojca.
Alejandro już wie kim jest Gabriela. Widać, że mu się spodobała. I to mi się podoba. Jakiś koleś zaczął napastować Gabrielę i Alejandro wkroczył do akcji. Kocham go za to. Suarez nieźle przywaliła typowi butelką w głowę, kiedy ten chciał uderzyć Alejandro. Bertran jej pomógł a ta jeszcze na niego wrzeszczy, że nie potrzebuje niczyjej pomocy, że zawsze sama sobie daje radę. Piękne podziękowanie.
Gabriela to ostra kobieta. Nieźle przywaliła i przygadała temu inżynierowi. uwielbiam ją i te jej miny.
Niezbyt dobre kolejne spotkanie Gabrieli i Alejandra. Ta się znów na niego wydarła a ten oznajmił jej, że jest właścicielem kopalni i jej przyszłym szefem. Ten inżynier to by najchętniej wywalił z pracy Gabrielę.
Uwielbiam brata Gabrieli. Zjawił się w odpowiednim momencie i nieźle przygadał temu Lucasowi, kiedy ten zaczepił Davida i zaczął go nazywać "el icho de perra."
Ojciec Gabrieli znalazł złoto. Nieźle. Nieźle. Rozmowa Gabrieli i Alejandra bardzo fajna. I na sam koniec odcinka oboje utknęli. Mam nadzieję, że szybko zostaną uratowani.

Odcinek 2

"El Tigre" cieszy się ze znalezionego złota i jeszcze nie wie, że jego córka jest uwięziona razem z Alejandro w kopalni. Cieszy się, że są bogaci. Pff....
Alejandro próbował odrzucać gruzy, ale Gabriela go powstrzymała, nawrzeszczała na niego i kazała mu usiąść oraz oddychać normalnie. Kocham ją. Max nieźle potraktował tego chłopaka. Brawa dla niego. Super z niego wujek dla Davida. Jak Alejandro fajnie pociesza Gabrielę. Biedaczka płacze z powodu syna. Wspaniała z niej matka. Antonia wkurzyła się, że inżynierek zwolnił Tomasa i jeszcze nawrzeszczała, że najważniejsze to uratować jej syna. I w końcu Suarez wie, że jego córka utknęła w kopalni. I taka fajna rozmowa była między protami dopóki Alejandro nie powiedział, że Gabriela ma pewnie problemy z mężem. Nieźle się wkurzyła.
Max i David martwią się o Gabrielę. Dobrze, że bratanek ma w nim oparcie. Już "el Tigre" i robotnicy wiedzą, że Gabriela i Alejandro żyją. Doskonale. Gabriela najpierw wpadła w histerię a potem ucieszyła się gdy usłyszała głosy. Uwielbiam monety, kiedy przytula się z Alejandro. Ta partnerka ojca Gabrieli nie jest taka zła. Gabriela bosko nacierała Alejandro. A jak on fajnie się w nią wtulił i próbował podnieść na duchu. Gabriela momentami okropnie traktuje Alejandro.
W końcu górnikom udało się do nich dostać. Nareszcie. Przy scenie Gabrieli i jej syna aż się popłakałam. Mały mimo wszystko kocha ją, choć czasami jest nieznośny. Brawo. Alejandro zwolnił tego inżynierka. Doskonale. Bardzo mnie to cieszy.
Jaki David jest nieznośny. Jak mógł własnej matce odciąć dostęp do wody? Co za dzieciak. Ostatnia scena boska. Gabriela w szlafroku, Alejandro i jeszcze jego braciszek. Po prostu mega.

Odcinek 3

Gabriela wspaniale wyrzuciła Alejandro i Fernando ze swojego mieszkania. zaczynam coraz bardziej przeczuwać, że ten drugi może być ojcem Davida.
Fernando nie cierpi brata. A ja nie cierpię Fernando. Ostatnie słowa jego mnie przeraziły: "Jeśli tkniesz Gabrielę... Zabiję Cię.". On jest chory na umyśle i niebezpieczny. No i Tomasi Francisca znaleźli testament matki Gabrieli. Doskonale. Z tego co zrozumiałam to Luciana, matka Gabrieli była spokrewniona z rodziną Beltran. Oczywiście mogłam źle zrozumieć, ponieważ do końca nie znam perfect hiszpańskiego. Gabriela poszła zakręcić kurek i przestraszyła się Fernando. A ten bezczelnie pyta co ją łączy z jego bratem. Antonia zapewniła inżynierka, że wróci do pracy. A kiedy ten powiedział, że Julia ich widziała jak się całują ta powiedziała by zostawił wszystko w jej rękach. Widać do kogo udał się Fernando. Antonia powiedziała Juli, że powinna dać jej wnuka. To jedyne co pozwoli jej być w tej rodzinie. Przynajmniej ja tak zrozumiałam. Nie znoszę Fernanda. Teraz już jestem pewna, że jest ojcem Davida, po jego słowach "łączy nas przecież historia". Czyli coś było między nimi i David jest tego skutkiem.
Ale ta Irene podlizuje się Antoni. Obie są siebie warte. Oby Alejandro nie zwrócił uwagi na Irene jak na kobietę. I raczej chyba tego nie zrobi.
Biedna Gabriela. Przypomniała sobie jak pewnej nocy została zgwałcona. I to przez Fernando ! Co za drań. Najchętniej zabiłabym go. I już teraz jestem 100% pewna, że on jest ojcem Davida. Oby chłopak nigdy się nie dowiedział kto jest jego ojcem, bo to aż wstyd.
Pff... Rozmowa Antoni z Irene wkurzyła mnie. Irene jest gotowa zrobić wszystko dla takiego mężczyzny jak Alejandro. Irene jest taka sama jak Antonia, co stwierdziła ta druga. Nie zrozumiałam do końca co mówił Tomas, ale coś w stylu, że cała ich 5 będzie żyć jak królowie. Obiecał, że ich życie się zmieni. David przyszedł do dziadka z nim porozmawiać. Powiedział, że pokłócił się z Gabrielą i ta jest na niego wściekła, ale to go nie obchodzi. Powiedział, że nie chce by jego matka pracowała w kopalni bo znów może nastąpić wybuch. Tomas obiecał mu, że zrobi coś z tym głupstwem, ale nie wiem do końca z jakim bo nie zrozumiałam jego wcześniejszych słów. I tak jak obiecała Antonia inżynierek wrócił do pracy. Jak ja go nie cierpię. Tomas jak go zobaczył wyśmiał faceta. I dobrze. Dał im coś do albo podpisania albo żeby zobaczyli coś. I niestety odejdzie z tej pracy. Ale bosko nazwał inżynierka "el nino bonito" ;D ;D ;D
Tomas kazał sobie mówić "Patron". Pokazał im, gdzie ich miejsce. Kolejna rozmowa Antoni z Irene wkurzająca. Alejandro przypomina sobie chwile z Gabrielą w kopalni i moment, kiedy zobaczył ją w szlafroku. Już się w niej zakochał. Jestem tego pewna. Oczywiście Antonia musiała się pojawić z Irene i była bardzo ciekawa czemu jest tak zadowolony, że ma taki uśmiech. Ten jednak nic nie odpowiedział. Gabriela wzięła karteczkę i zobaczyła, że jest zwolniona. Od tego swojego przyjaciela dowiedziała się, że zwolnił ją jej własny ojciec. Alejandro nie chce rozmawiać z matką o Fernando w obecności Irene. Matka przyprowadziła Irene, żeby ta była asystentką Alejandro. Na szczęście on powiedział, że nie potrzebuje asystentki. Po wyjściu Irene, matka powiedziała, że Alejandro nie może zwolnić inżyniera. Ten jednak powiedział, że zrobił to już. Max uczy Davida jak się bronić. Wspaniały wujek z niego. Gabriela wściekła przyjechała do domu ojca, kazała Davidowi wsiadać szybko do samochodu i powiedziała, że to ostatni raz, kiedy tu przychodzi. I powiedziała, że to rozkaz. A kiedy Fransisca przyniosła napój dla Davida i zapytała się jej czy chce, to ta odpowiedziała, że jedyne czego chce to to by dali jej spokój. Partnerka ojca powiedziała jej, że decyzja o zwolnieniu jej była tylko i wyłącznie decyzją Tomasa i żeby zapytała go jakie były tego powody a są do bardzo dobre powody. Fransisca powiedziała jej, że chce tylko kochać jej ojca i nie jest winna temu, że zostawił Gabrielę. Powiedziała jej także, że Gabriela jest oczami swojego ojca. Gabriela powiedziała jej, że nie ma prawa niczego mówić, bo nie zna jej nieszczęścia i w dodatku nawała ją prostytutką na co otrzymała siarczysty policzek. David prosił żeby się nie kłóciły a Gabriela kazała mu wsiadać do samochodu. Max chciał zostać przy rozmowie, jednak matka odesłała go do domu. Obie kobiety zaczęły się kłócić. Obie stwierdziły, że dzieci nie są winne temu kim one są. I obie także stwierdziły, że żadna nie wie nic o drugiej. Fransisca powiedziała, że Gabriela nie wie gdzie ta musiała żyć i, że jej przeszłość była okropna. Fransisca stwierdziła, że Max to coś wspaniałego co otrzymała od losu i że wszyscy są rodziną. Gabriela jednak stwierdziła, że kobieta do niej nie należy i zabrała ojca jego własnej córce. Antonia dopięła swego. Inżynierek zostaje w pracy. Dziwne, że Alejandro niczego nie podejrzewa. I dopięła także tego, że Irene będzie asystentką Alejandro. Eh.... Doskonale. Plus dla Alejandro. Powiedział matce, że nie zrobi z nim tego co zrobiła z Fernando, że nie ożeni się z jedną z Montemar. Tomas rozmawiał z jakimś przyjacielem, że potrzebuje adwokata. Wszystko ma związek z kopalnią, ale za wiele z tej ich rozmowy nie rozumiałam. Antonia już wie, że Tomas i Gabriela nie pracują w kopalni. Chce take znać wszystkie świeże wiadomości na ich temat. Nie podoba mi się to. Max stwierdził, że wszystkie kobiety są szalone ;D Uuuu... Alejandro wkurzył się kiedy inżynierek powiedział mu, że Tomas zwolnił własną córkę. Alejandro się zakochał A wszystko obserwuje Irene. Oj coś mi się zdaje, że przestanie lubić Gabrielę. Chociaż ona jej chyba nigdy nie lubiła. Pewnie tylko udawała. Tomas już wie dlaczego płacze jego ukochana. I to jego wina. Gdyby nie zwolnił własnej córki to obie kobiety nie pokłóciłyby się. Irene nie rozumie dlaczego Alejandro chce by Gabriela wróciła do pracy w kopalni. Doskonale jej przygadał : "jeśli masz zamiar ją krytykować to lepiej wracaj do domu". Ale się idiotka podlizuje. Powiedziała mu, że porozmawia z Gabrielą aby wróciła do pracy w kopalni. Alejandro już wie, że obie znają się ze szkoły i są przyjaciółkami. Oj cudowna scenka, kiedy David prosił Gabrielę by nie płakała i wyjaśniał jej, że to on jest winny, że już nie pracuje w kopalni, a wtedy wszedł Tomas i powiedział, że to on jest temu winny. Tomas powiedział córce, że nie miała prawa obrażać Fransisci. Gabriela zaś powiedziała, że ta odebrała jej go wtedy kiedy najbardziej go potrzebuje. Ten jednak powiedział, że jest jego córką i zawsze będzie przy niej i, że to ona odsunęła się od niego, kiedy zaszła w ciążę. Gabriela nie chce rozmawiać na temat ojca Davida. Nie dziwię jej się. Ojciec powiedział jej, żeby nie zapominała, że jest jego jedyną córką i światłem jego oczu. David i Max siedzą razem, jedzą lody i rozmawiają. Piękny widok. Wujek i bratanek ;D Tsss... Ale David nawrzeszczał na Alejandro. To było po prostu boskie. Ojciec nie chce powiedzieć Gabrieli dlaczego zwolnił ją z pracy w kopalni. Okłamuje ja, że nie chce by jego córka pracowała z tymi facetami, którzy non stop ją zaczepiają. Dał jej pieniądze. Dużo pieniędzy i powiedział, że wybrał je z banku. Tu bym się chwilę zastanowiła. Gabriela jest ciekawa co on teraz zrobi bez pracy. W końcu ma na utrzymaniu Fransiscę i Maxa a ona siebie i Davida. Gabriela nie ucieszyła się na widok Irene. I słusznie. Ja też nie cieszyłabym się na jej widok. Ale Gabriela jej powiedziała. "Obie wiemy, że nie przyszłaś tu z wizytą towarzyską bo osoby twojej klasy nie przychodzą do osób takich jak ja". Irene powiedziała jej, że pracuje jako asystentka Alejandro, że wszyscy mówią o jej zwolnieniu z kopalni i że Alejandro był wściekły gdy się o tym dowiedział. Co za małpa. Kazała jej powiedzieć czy coś jest między nią i Alejandro. Fest mi z niej przyjaciółka. Rozmawia z Antonią na jej temat i oczywiście uważa, że Gabriela jest ładna, ale jest ze wsi i nie traktuje jej jako rywalki. No i, że żaden mężczyzna nie zwróci na nią uwagi bo ma dziecko z innym. Antonia dobrze jej powiedziała "Kiedy mężczyzna się zakocha zaakceptuje wszystko". I tu ma rację. Antonia zapytała Irene czy jest pewna, że Gabriela nie jest jej wrogiem. Tomas powiedział Franisce, że Gabriela nie jest zła, że jest taka jak on i na pewno już żałuje tego co się stało. Antonia jest okropna. Powiedziała, że dobrze iż Valentina jest już w internacie bo doprowadza ją do nerwów. Antonia już wie od służącej jak nazywa się kobieta w której Fernando się zakochał. Nie wróży to nic dobrego. Gabriela żałuje tego co powiedziała Fransisce jednak nie miała czasu z nią porozmawiać. Dała Maxowi pieniądze aby oddał je ojcu. Antonia przyszła do Gabrieli. To wróży tylko kłopoty. Oby nie domyśliła się, że David jest jej wnukiem bo mogłaby chcieć go odebrać Gabrieli.

Odcinek 4
Irene już rozmawia z Alejandro na temat Gabrieli. Powiedziała mu, że Gabriela nie chce aby on ani nikt z jego rodziny martwili się o nią. W tym samym momencie pojawiła się Suarez. Gabriela przepraszała Alejandro i poprosiła by jej nie zwalniał. Miała taką fajną minę w tym momencie. Alejandro podarł jej zwolnienie i przyjął ją na nowo. Nie chciał tracić takiej wspaniałej górniczki jak ona. Tomas ucieka przed kimś. To zapewne pracownik Antoni.... Alejandro jest boski. Powiedział Gabrieli, że jeśli będzie chciała to po pracy może korzystać z łazienki w biurze. Ta nie zrozumiała mu o co chodzi, więc jej przypomniał i Gabriela obiecała, że to już więcej się nie powtórzy, że wyjdzie w ręczniku i szlafroku na ulicę. ;D Irene próbuje pokazać naszej Gabrieli gdzie jest jej miejsce. Mówi Gabrieli, że nie jest jedyną kobietą tutaj i że ona jest asystentką Alejandro.
Koleś, który jedzie za Tomasem mówi, że nikt nie będzie zabierał złota jego szefowej. Antonia rozmawia z Davidem i pyta się czy Gabriela zawsze tak późno przychodzi. Ten mówi jej, że może poczekać jeśli chce, a ona że ma mało czasu. No i wiemy ile lat ma David. Ma 8 lat. A skoro Gabriela ma 26 lat to urodziła go jak miała 18 lat. W takim wieku zostać zgwałconą to prawdziwa trauma.
Alejandro chce porozmawiać sam na sam z Gabrielą. Prosi Irene by zostawiła ich samych a ta udaje taką milutką i odchodzi. Irene jest niezadowolona. Ona chyba zaczyna zauważać, że Alejandro podoba się Gabriela. Antonia rozmawia z Davidem na temat jego ojca jednak ten mówi jej, że nie zna go i to drań. Próbuje naprawić komputer i ta wtedy pyta się czemu nie kupi nowy. No to mały oczywiście mówi, że nie ma pieniędzy i zaczyna mówić źle o "Patronie San Pedro del oro" nie wiedząc, że właśnie z nią rozmawia. Kiedy ta pyta czy pamięta jak Patrona wygląda on zaczyna opisywać i chyba już się domyślił, że to ona. Antonia powiedziała mu jak się nazywa i że jest szefową jego mamy.
Alejandro rozmawia z Gabrielą na temat Fernando. Gabriela mówi mu, że ten od czasów szkoły się do niej przyczepił i że potrzebuje psychiatry. Mówi mu także, żeby zrobił coś aby Fernando dał jej spokój bo ten nie szanuje ani jej ani własnej żony. Julia, Patricia i Fernando pojawili się w szpitalu. ten jednak za chwilę go opuścił twierdząc, że jest zdrowy. Patricia mówi, że Fernando to idiota i dziwi się, że Julia jeszcze go nie zostawiła. ta jednak mówi, że go kocha i jest jej jedynym mężczyzną. Kiedy siostra chce odejść Julia prosi ją aby została, ponieważ boi się co powie lekarz.
Fransisca szuka miejsca do ukrycia złota. Wtedy wchodzi Max i to widzi.
Antonia wciąż rozmawia z Davidem i o wszystko go wypytuje. Mówi mu, żeby poprosił dziadka o nowy komputer ten jednak mówi, że jest tak samo biedny jak zawsze. Antonia myśli, że mały coś wie na temat złota. Naiwna. Tomas w rzece znalazł mnóstwo złota i cieszy się z tego. Ale jak to mówią "nie mów hop, zanim nie przeskoczysz". Alejandro chce zatrudnić ojca Gabrieli na nowo. Irene udaje taką kochaną przyjaciółkę, ale jestem pewna, że w głębi duszy to myśli jak się jej pozbyć. Antonia wróciła wściekła, że Gabriela się nie pojawiła i w dodatku niczego nie dowiedziała się od Davida. A ten jej pracownik powiedział jej, że zgubił Tomasa, kiedy ten go zauważył. Gabriela weszła do kopalni i wszyscy pracownicy byli zaskoczeni zwłaszcza Ramon. Pewnie znowu będzie jej uprzykrzał życie. Max rozmawia z Fransiscą gdzie ukryć złoto i jest ciekawy gdzie jego ojciec je znalazł. Ta jednak mówi mu, że im mniej wie tym lepiej dla niego.
Prezydent miasta otworzył jakiś obiekt sportowy dla dzieci. Jednak dziennikarz dał jakieś papiery, że to najwięcej sponsorowała Pani Montemar, jednak nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam. Antonia powiedziała prezydentowi, że ktoś kradnie jej złoto i tym złodziejem jest Tomas Suarez. Oj chyba będzie miał kłopoty. Gabriela przypomina sobie chwile z Alejandro gdy byli uwięzieni. Ona się w nim zakochała tak samo jak on w niej. Alejandro także przypomina sobie chwile z nią. I oczywiście za moment zjawia się Irene ciekawa czemu jest taki zadowolony. Ten jej mówi, że ma dobry humor i tyle. Ricardo powiesił sobie w pracy obraz matki co nie spodobało się jego ojcu, bo ta ich porzuciła i odeszła z innym. Kazał mu przeszukać dom Tomasa. Julia nie da nigdy dziecka Fernando. To przykre, pomimo iż nie przepadam za nią. Max szybko biegł żeby schować złoto i wpadł na Davida. Ten chce mu ponieść plecak i pyta co ma w środku, że jest taki ciężki. Julia zabroniła mówić siostrze komukolwiek o tym, że nie może mieć dzieci. Zagroziła, że jeśli ta się wygada to popełni samobójstwo. Julia okłamała Fernando, że może mieć dzieci. I ten się ucieszył i teraz będą starać się o dziecko. Tomas schodził z plecakiem i powiedział, że teraz może przyjąć prezent tego diabła i w tej samej chwili źle stanął i zaczął "zjeżdżać" z tej góry. Wypowiedział to chyba w złym momencie. I chyba zrobił sobie krzywdę. Policja przyszła przeszukać cały dom Tomasa. Jeden z nich doskonale zna Fransiscę. Tamci dwaj zaś zaczęli przeszukiwania i niszczyli większość rzeczy. Zdewastowali całe mieszkanie i zabrali pieniądze Tomasa, żeby sprawdzić czy nie są kradzione. Max i David zjawili się u niego w domu i od matki dowiedzieli się co robiła policja. Chłopcy pobiegli do domu Davida, bo tam też policja się wybiera. Górnicy rozmawiają na temat Gabrieli i wymyślają, że pewnie musiała coś dać Alejandro podczas pobytu w kopalni, że wróciła do pracy i nabijają się z Ramona. Alejandro chciał odwieźć Gabrielę do domu i ta by się już zgodziła gdyby nie Irene. Ta zawsze musi się wepchać między nich. Ricardo wkurzył się, że ojciec wysłał policję do domu Gabrieli. W końcu nie dał takiego rozkazu. W tym samym momencie zjawia się Alejandro i Irene. Gabriela wróciła do mieszkania w tym samym momencie, gdy zjawili się policjanci. Max trzyma mocno swój plecak. Gabriela krzyczy do policjanta, że przeszukują dom bezprawnie. Ten grozi jej, że jeżeli będzie utrudniała to trafi do więzienia. Tomas zrobił sobie podczas tego upadku coś w nogę i w rękę. Nie wie jak ma się wydostać. Alejandro rozmawia z Ricardo na temat ojca tego drugiego. Alejandro mówi też o swojej matce. No i musi interweniować w sprawie pijanego brata. Alejandro przez telefon prosi matkę by wysłała Macario po pijanego Fernando. Ta jednak mówi, że jest już dużym chłopcem. Alejandro uświadamia ją, że brat jest alkoholikiem i potrzebuje pomocy i każe jej przejrzeć na oczy. Policjanci nie znaleźli nic w mieszkaniu Gabriela. Kobieta broniła swojego ojca przed nimi. Tomas chce zadzwonić po pomoc jednak nie ma zasięgu a jego noga jest złamana. Alejandro tańczy z Irene. Wolałabym, żeby na jej miejscu była Gabriela. Irene kokietuje go a ten mówi, że jest podobna do jego matki. Alejandro przejrzał ją i powiedział, żeby znalazła sobie kogoś innego do łóżka bo z nim jej się to nie uda. Fransisca modli się do Świętej Panienki i w tym samym momencie pojawia się Gabriela z Davidem i Maxem. Pyta się Fransisci o co chodzi z tym, że jej ojciec ukradł złoto. Max o mało się nie wygadał. Farnsisca martwi się o Tomasa, a Gabriela ją uspokaja. Może obie kobiety w końcu zakopią topór wojenny. Irene opowiada matce i siostrze, że czuje iż podoba się Alejandro po tym jak na nią patrzy, ale wie że jeśli pójdzie z nim do łóżka to będzie tylko jedna noc. Alejandro przyjechał do domu Gabrieli Miał zapukać jednak tego nie zrobił. I odjechał David powiedział Gabrieli, że pytała o nią Antonia. Fernando śni się moment, kiedy Antonia wstrzykiwała coś jego ojcu i ten zmarł. Max cały czas nosi w plecaku złoto i pyta Davida czy zna miejsce, gdzie można coś schować tak by nikt tego nie znalazł. Tomas ma problem. W pobliżu gdzieś jest jaguar a to nie wróży nic dobrego. Alejandro przyszedł do domu Fransisci. Dowiaduje się od niej, że jego matka oskarża Tomasa o kradzież. David zabrał wujka na cmentarz i pokazał mu grób swojej babci. Pokazuje mu także miejsce na ukrycie plecaka. David obiecał, że nikomu o tym nie powie i nie będzie zaglądał do tego miejsca żeby dowiedzieć się co tam jest. Gabriela wychodzi z domu, jednak wraca się po broń, w tej samej chwili zjawia się Antonia i na tym się odcinek kończy.

Odcinek 5
Mega ciekawy odcinek... Strasznie mi się podobał...

Odcinek 6
Alejandro i Gaby wyszli na kolację. Gaby wygląda obłędnie w tej sukience. Dla wszystko to był niezły szok widząc ich razem. Antonia dowiedziała się,e Fernando zgwałcił Gabrielę. Ale ma synka... No i na końcu odcinka beso między Alejandro i Gabrielą

Odcinek 7
Uwielbiam Maxa. To super chłopak, syn, wujek i brat. Fransisca nie jest taka zła. Przyniosła Gabrieli herbatę. Widać, że martwi się o nią. Gabriela przypominała sobie moment gwałtu. Biedna. Szkoda mi jej. W końcu zaakceptowała Fransiscę. Alejandro pojawia się zawsze w najlepszym momencie, kiedy jego matka coś knuje. Fransisca dobrze poradziła Gabrieli, żeby nie ufała Irene. David jest genialny. Jak on się znowu rzucał do Alejandra... Charakterek ma po tatusiu i babci. Gabriela przejrzała Irene. Alejandro w końcu wyznał, że zakochał się w Gabrieli i to przy całej jej rodzince. To było piękne. David jest ewidentnie zazdrosny o matkę. Gabriela i Alejandro wyglądają razem cudownie Miło się na nich patrzy. No i na końcu Gabriela poprosiła by został z nią :serduszko:

Odcinek 8
Szkoda, że nie ma on napisów angielskich.

Gabrielę i Alejandra śledzą Irene oraz Julia. Dobrały się te siostrzyczki. Jedna zła i druga zła. Dobrze, że Patricia nie jest taka jak ona. Fransisca okłamała Tigre. To dobra kobieta. Kryje Gabrielę, bo wie co to znaczy kochać ;D Gabriela przypomniała sobie znów okropny moment. Dobrze, że jednak zrozumiała, że Alejandro jej nie skrzywdzi. Cudowna ta ich noc razem ;* Irene i Fernando zżera zazdrość. Gabriela to ma szczęście. Śniadanie do łóżka :serduszko: No i Fransisca znów ją uratowała ;D Fernando chyba zacznie coś podejrzewać po tym jak Poncia pokazała mu zdjęcie myśląc, że to on jak był mały. Fernando jest taki jak jego matka. Nie znoszę ich. Jeśli spróbują odebrać Gaby dziecko to się wkurzę. Alejandro nie dał nabrać się na płacz matki. I za to go kocham. A jego braciszek jest tam gdzie powinien być od dawna. Co za głupie dzieciaki. Jak mogły uwięzić Maxa. To znów sprawka Antoni. Uwięzili go żeby nie mógł bronić Davida. Najchętniej to bym te dzieciaki udusiła. Alejandro obronił Gaby przed tym górnikiem. Brawo. W końcu pokazał im gdzie ich miejsce. Teraz już na pewno nie będą jej dokuczać. Przynajmniej taką mam nadzieję. Odcinek pełen emocji, zresztą tak samo jak poprzednie odcinki.

Odcinek 9
Alejandro jest mega zakochany w Gabrieli i broni jej dobrego imienia. To cudowne. Uwielbiam go. Teraz już nawet Ramon się boi i od razu do Gaby mówi milutko :haha: Antonia chce zniszczyć naszą Gabrielę. W końcu ktoś znalazł Maxa. Doskonale. Teraz musi szybko poszukać i pomóc Davidowi, bo ten ma na pewno kłopoty. Alejandro i Gabriela rozmawiają o wyjeździe z miasteczka. Antonia o wiele bardziej kocha Fernando. Tylko ciekawe dlaczego? Bardzo mnie to zastanawia. Patricia i Irene weszły do biura Alejandra w tym momencie, gdy ten całował Gabrielę. Irene miała boską minę, kiedy Beltran przedstawił im Gabrielę jako przyszłą panią Beltran. David to niewdzięczny chłopak. Nie zależy mu na szczęściu jego matki czy co ? Powinien się cieszyć, że jest z kimś związana a nie ciągle sama, ale nie. Grozi jej, że jeśli wyjdzie za Alejandro to ta już nigdy go nie zobaczy. Gabriela szczerze porozmawiała z synem. Może coś w końcu do niego dotrze, chociaż nie wydaje mi się aby tak się stało. Gabriela kolejną noc spędziła z Alejandrem. Cudownie. David i Max chcieli by ich zawiozła do szkoły, jednak odkryli, że nie ma jej w pokoju i nie spędziła nocy w domu. Coraz bardziej David zaczyna mi działać na nerwy. Nieznośny dzieciak. Jak on się wydzierał do Gabrieli. Powinna dać mu kilka razy w tyłek albo jakąś karę. Fernando jest nienormalny. Oby nie mówił Davidowi, że jest jego ojcem bo rozpęta się prawdziwe piekło.

Odcinek 10

Fernando jest nienormalny. Nie znoszę go. Dobrze, że David nie poznał prawdy. Antonia bardziej kocha Fernando niż Alejandro. Alejandro i Gaby to cudowna para. Max poszedł spotkać się z Valentiną. Ewidentnie się w niej zakochał. Pasują do siebie. Antoni udało się namówić Fernando na leczenie. Jedyna chyba dobra rzecz jaką dla niego robi. Fernando pojechał do klinki. Oby wyzdrowiał pomimo iż nie przepadam za nim. Irene już chciała sprawdzić co otrzymał Alejandro, jednak ten w porę się pojawił. Jej mina jak powiedział, że wyjeżdża do stolicy z Gabrielą i Davidem bezcenna. Rozwaliła mnie miną na wieść o tym, że Alejandro chce poślubić Gabrielę. Nie cierpię Irene, Antoni i Juli. Julia ma pretensje do teściowej, że wysłała jej męża na odwyk. W jednym zgadzam się z Antonią. Ta małpa powinna jej być za to wdzięczna. Ja nie wierzę Antoni tak jak Alejandro. Ona nie jest typem kobiety, która prosi o wybaczenie. Antonia potrafi nieźle udawać. Gabriela i Alejandro postanowili zostać do czasu ukończenia szkoły przez Davida. No i festiwal się zaczął. A to miasteczko to jest takie samo jak w "Kiedy się zakocham". Ale tego adwokata zrobili. Mają na niego haczyk. Kurczę. A teraz co? Julia zamierza zostać alkoholiczką? Patricia zachowuje się jak jakaś nimfomanka. Antonia nieźle sobie wszystko wymyśliła. Co jak co, ale ma kobieta pomysły.

Odcinek 11

Antonia kombinuje. To się wszystko źle skończy dla Alejandra i Gabrieli. Tego jestem pewna. Fransisca nieźle podsumowała Antonie. Podobało mi się to jak nazwała ją żmiją. David nie powinien iść z Macario. Ten smarkacz powinien słuchać się Maxa. Antonia dała mu jakiś bilet. Coś związanego ze szkołą. Ciekawe. Bardzo ciekawe. Pijana Julia zaczęła obrażać i spoliczkowała Gabrielę. Jak ja nie cierpię tego babsztyla. Nie no. Jak mogli zamknąć Gabrielę? To jest chamstwo. Wszystko przez tą idiotkę Julię. Antonia to oszustka. Wymyśliła losowanie, które sfałszowała by David wygrał komputer. Próbuje wkupić się w łaski wnuka. Ten chłopak co za nim stał nie podoba mi się. To ten jeden z jego szkoły. Ten policjant też mnie wkurza. Dobrze, że Inocencia walnęła go tam gdzie trzeba i uciekła. Jednak on jej coś zrobił o czym świadczy krew na jego koszuli. Banda tych chłopaków próbuje zabrać komputer Davidowi. Ma nauczkę. Po co łazi z nim wszędzie? Antonia i Alejandro pojawili się na komisariacie by uwolnić Gabrielę. Wygląda na to, że ten policjant zabił Inocencię, dziewczynę Gastona. David jest okropny i nieznośny. Mógł już oddać ten komputer to przynajmniej teraz nie byłby w tarapatach. Komputer już i tak mu się do niczego nie przyda rozwalony. I od razu woła mamę o pomoc. Gabriela y Alejandro tańczą razem :serduszko: Cudowny widok :serduszko: W tym samym momencie zjawia się ten chłopak i szuka Gabrieli, po czym informuje ją o kłopotach Davida. Alejandro jest cudowny. Ratuje Davida. Chłopak teraz powinien zrozumieć jaki jest Alejandro i powinien go zaakceptować. Na koniec nieźle Gabriela wykrzyczała tamtym górnikom. I dobrze zrobiła.

Odcinek 12

Gabriela nieźle narobiła rozróby, ale nie dziwię się jej, sama też bym tak postąpiła. Biedny Gaston. Aż się popłakałam. Antonia chyba przejęła się tym, że David mógł zginąć. Aresztowali Gastona a przecież on nie zabił swojej narzeczonej. Max dobrze zrobił mówiąc prawdę za Davida. Antonia ostrzegła tamtych, że jeśli coś się stanie Davidowi to ich zabije. Fransisca obwinia Antonie zaś Gaby myśli, że ta dała komputer jej synowi by być z nią w dobrych relacjach. Ricardo nie wierzy w winę Gastona i za to go lubię. Ricardo jest doskonałym prawnikiem ;D Gaby, Alejandor, David i Max jedzą razem śniadanie. Zjawia się Antonia z nowym komputerem dla Davida. Irene to franca. Przez telefon powiedziała Fernando o Gabrieli i Alejandro. Nie znoszę tej baby. Fernando uciekł i teraz obserwuje zakochanych. To się dobrze nie skończy. Alejandro już wie, że David jest synem Fernando. Zna historię Gabrieli więc na pewno domyśli się, że to właśnie jego brat zgwałcił Gabrielę.

Odcinek 13

Alejandro ostro pobił brata. I dobrze zrobił. Należało się tamtemu za krzywdę wyrządzoną Gabrieli. Ciekawe czy Alejandro powie o tym ukochanej? Antonia otrzymała wyniki badań DNA, które okazały się pozytywne. Teraz zapewne zechce odebrać Davida Gabrieli. Irene powinni spalić na stosie. To wiedźma. Okłamała Alejandro w związku Gaby i Fernando. Gdybym mogła to zabiłabym ją własnymi rękami. Nie znoszę tej baby. Powinna zginąć już w pierwszym odcinku. Alejandro nie może jej uwierzyć w to. Nie może. Nie pozwalam mu na to. Jesli kocha Gabrielę na prawdę to nie może wierzyć w słowa tej wiedźmy Irene. Coś mi się tu jednak nie zgadza. Irene powiedziała, że Gaby miała wtedy 16 lat. A teraz Gabriela ma 26 lat, więc wychodzi, że David powinien mieć teraz 10 lat, a w jednym z odcinków powiedział Antoni, że ma 8 lat. A jednak uwierzył Irene. Jak on mógł? Czy on nie widzi, że ona kłamie? Dlaczego jej uwierzył? Czemu? David jest okropnym dzieckiem. Nie wie, że nie wolno wsiadać do samochodu nieznajomych osób? Biedna Gaby. Widziała jak wsiadł do samochodu i nie mogła nic zrobić.

Odcinek 14

Tomas zeznał, że Gaston był z nim w momencie zamordowania Inocenci. Ricardo kazał wypuścić Gastona. On jako jedyny jest sprawiedliwy. Cała reszta jest skorumpowana. Dobrze, że David uciekł z samochodu Julii. Ona jest chora psychicznie i powinni ją zamknąć w wariatkowie. Antonia chce zniszczyć rodzinę Suarez i ich przyjaciół. Co za okropna baba. Ale służący podpuścił Julię. Inaczej pewnie by z nim nie poszła. Gaby i cała rodzina martwią się o Davida a ten sobie siedzi u Antoni. Alejandro zjawił się u Gaby. Ta nawet nie zauważyła, że ma dziwną minę. Dał Gabrieli wyniki testu DNA. Biedna. Teraz już wie kto ją zgwałcił. Alejandro powinien teraz zrozumieć, że Irene kłamała. Szkoda mi Patrici. To dobra dziewczyna a Alberto ją tak okłamuje. Julia ma za swoje. Powinna oberwać od Macario porządnie za to co zrobiła. Alejandro'wi należał się ten policzek za to jak mówił do Gabrieli i jej nie wierzy. Jak można nie wierzyć osobie, którą się kocha? No jak? W tym momencie przestałam darzyć sympatią Alejandro. Dobrze, że Gaby wyrzuciła go z domu. Jest mi jej jednak szkoda. Biedaczka. A miał jej nigdy nie zranić. No tak i jak zwykle Irene będzie bawić się w pocieszycielkę Alejandro. Boże. Gabriela wyznała ojcu prawdę. On i Fransisca już wiedzą, że została przed laty zgwałcona a ojcem jest Fernando. Ten szpital do którego zabrała Antonia Davida to fakt, ten sam w którym przebywała Marichuy z CCEA, ale w jeszcze jakiejś telenoweli był ten sam szpital, jednak nie mogę sobie przypomnieć w jakiej. Antonia powiedziała chłopcu, że Fernando jest jego ojcem.

Odcinek 15

David fajnie zareagował na wieść, że Fernando jest jego ojcem. Alejandro rozmawia z Irene. Nie znoszę jej. Zawsze musi się kręcić wokół niego i kłamać. Antonia już knuje. Co za okropna baba. Max nieźle podpuścił Davida aby ten poczekał na niego na cmentarzu. Powiedział już o tym Gabrieli. Tak mi jej szkoda. Haha ! Fernando znalazł związaną Julię. To było boskie. Jejku. Aż się popłakałam, kiedy Tomas powiedział prawdę Davidowi. Może teraz malec coś zrozumie. Fransscisa genialnie potraktowała Alejandro. Najpierw nie wierzy Gabrieli, a teraz martwi się o jej syna. Julia mnie już mega denerwuje. Gabriela, Tomas i David wrócili i zastali przed domem Alejandro. Gabriela idealnie go potraktowała. Nie rozumiem jak on może jej nie wierzyć? Patricia jest zbyt naiwna. Ślepo wierzy we wszystko co mówi jej Alberto. Tomas mógł zabić Fernando i Antonię. Byłby z nimi w końcu święty spokój. Odcinek był bardzo ciekawy.

Odcinek 16
Fernando to idiota. Skoro twierdzi, że kocha Gabrielę to czemu nie odezwał się, kiedy jego matka kazała aresztować Tomasa? Alejandro mimo iż nie wierzy Gaby to jednak próbował coś zrobić. Ciekawi mnie co za zdjęcia otrzymał ojciec Ricardo? Gabriela razem z Fransiscą przyszła do Ricardo aby oskarżyć Fernando o gwałt. Ricardo to dobry człowiek. Całe szczęście, że nie wdał się w swojego ojca. Pomoże Gabrieli co mnie bardzo cieszy. Alejandro nadal kocha Gabrielę. Powiedział jej, że zrobi wszystko by uwolnić Tigre. David to nieznośny dzieciak. O wszystko oskarża własną matkę. Widać, że płynie w nim krew Beltranów i wdał się w własnego ojca i babkę. Fernando poszedł na grób ojca i sobie przypominał chwile z nim. Fernando przyszedł pod szkołę Davida i chciał z nim rozmawiać. Plus dla Davida za to, iż powiedział, że nie chce takiego ojca jak on i zaczął rzucać w niego najprawdopodobniej kamieniami. Fernando przyszedł poprosić o przebaczenie Gabrielę za to co jej zrobił, a wszystko usłyszał Alejandro. Genialny odcinek.

Odcinek 17
Alejandro słyszał wszystko co mówił Fernando. Oby w końcu zrozumiał jak bardzo pomylił się w stosunku do Gaby. Gabriela genialnie spoliczkowała Fernando. Należało mu się. Alejandro zabrał brata do domu. Alejandro w końcu zrozumiał, że Gabriela mówiła prawdę i był głupcem, nie wierząc jej. Popłakałam się w momencie, gdy David przyszedł do Gabrieli i po tym jak coś mu mówiła, powiedział że ją kocha. Dochodzę do wniosku, że on nie jest zły. To po prostu zagubiony chłopak. Szkoda mi Patricii. Zobaczyła, że do Alberto przyszła Antonia i już wszystko zrozumiała. Biedactwo. Gabriela i Fransisca świetnie się ze sobą dogadują, co mnie bardzo cieszy. Szokiem było dla mnie pojawienie się Julii. Kobieta też jest przeciwko rodzinie Beltran i chce sprzymierzyć się z Gabrielą. Ciekawe, bardzo ciekawe. Fransisca nieźle podsumowała Julię. Mimo wszystko Julia jest lepsza, kiedy nie robi się taka zazdrosna i w ogóle. Alejandro chce zeznawać przeciwko bratu. Po woli odzyskuje w moich oczach. Scenka, kiedy Tigre zjawił się w swoim domu doprowadziła mnie do łez. Oczywiście łez szczęścia. Alejandro przyjechał porozmawiać z Gabrielą, jednak Tigre nie pozwolił mu na to. Dobrze, że przynajmniej powiedział mu iż wyjeżdżają. Alejandro na pewno będzie chciał pojechać za nimi, ponieważ kocha Gabrielę. Popłakałam się przy pożegnaniu Tigre z rodziną. To takie smutne. Po raz pierwszy brawa dla Julii. Powiedziała prawdę o Antonii. Ciekawe jak ta wybrnie z tego, że jest kochanką inżyniera? Końcówka była cudowna. Alejandro wyznał Gabrieli miłość, przyznał się do błędu i poprosił o wybaczenie.

Odcinek 18
Początek cudowny. Beso między Gabrielą i Alejandro mnie uszczęśliwiło. Już tak dawno tego nie było :serduszko: Tigre wpadł w poważne kłopoty. Nie podoba mi się to. Podobało mi się jak Fransisca zaglądała przez okno i zobaczył ją Alejandro. Śmieszna scenka. Julia się upija a za wszystko będzie płacić Antonia, bosko. Biedny Tigre. Zabrali go, nie wiadomo gdzie i teraz będą go krzywdzić. Fransisca coś przeczuła, ponieważ wyleciało jej zdjęcie mężczyzny. Alejandro jest boski. Cały czas czeka przed domem Gabrieli. A ten buziak, który jej przesłał :serduszko: Julia wpadła w poważne kłopoty. Fransisca pomimo sprzeciwu Gabrieli zaniosła śpiącemu Alejandrowi jedzenie, poduszkę i koc. Uwielbiam ją. No i Julia nie żyje. Pomimo tego jaka była, szkoda mi jej. Fernando jednak potrafi myśleć. Jest pewien, że to jego matka zabiła Julię, tak jak jego ojca i don Marcelo. W końcu Gabriela zlitowała się nad ukochanym i wpuściła go do środka. Uśmiałam się, kiedy Alejandro pytał gdzie jest łazienka Antonia jest podła. Wymyśla co powiedziała jej Julia. Oczywiście wszystkiemu jest niby winna Gabriela. Irene jest taka sama. Podłe żmije. Gaby i Alejandro poszli na cmentarz, ale tam spotkała ich przykra niespodzianka. Biedny Tigre. Jest spragniony i okropnie torturowany. Tigre wygląda okropnie. Na koniec Fernando podsłuchał rozmowę matki z Alberto. Oby ostrzegł Gabrielę, choć go nie lubię.

Odcinek 19

Aresztowali Gastona. Prawdziwe bezprawie. Mężczyzna nic nie zrobił a co go od tak aresztują. Prudencia, jej mąż i Irene obwiniają o śmierć Julii Gabrielę. Jedynie Patricia myśli racjonalnie. Senator podwala się do Gabrieli, Ricardo uderza Alejandro. Nieźle, nieźle. Ostro się teraz wkurzyłam. Za uderzenie syna senatora Alejandro został aresztowany. Antonia jest okropna, kazała Anibalowi nie wypuszczać z aresztu syna, dopóki nie skończy z Tigre i Gabrielą. To potwór nie kobieta. Fernando przyszedł do domu Gabrieli ostrzec ją jednak David, Max i Fransisca wyrzucili go. Popełnili błąd, nie słuchając go. Dobrze, że David na komisariacie, na osobności powiedział o wizycie Fernando. Ała.... Ucięli kawałek palca Tigre. Co za bestie. Fernando ponownie przyszedł ostrzec Gabrielę. Kobieta posłała go do diabła. Ramon domyśla się co Alberto chce zrobić. W pewnym sensie górnik nie jest taki zły. Obawiam się, że Fernando może mieć teraz kłopoty po tym co powiedział do Antonii. Tigre tak głośno wołał o pomoc, że górnicy usłyszeli to, jednak nie zareagowali. Gabriela przyszła wściekła do Antoni. Biedna. Wpadnie teraz w jej pułapkę. Fernando w ostatniej chwili uratował Gabrielę. Szkoda tylko, że Tigre nie żyje. Końcówka sprawiła, że się rozpłakałam.

Odcinek 20

Jejku. Początek odcinka pełen emocji. Szkoda, że Fernando zginął podczas eksplozji. Za chorą miłość do Gabrieli i gwałt na niej w przeszłości, zapłacił wysoką cenę. Kiedy Antonia płakała nad nim, zrobiło mi się jej żal, ale tylko na chwilę. Mimo wszystko obwinia ona za to co się stało Gabrielę, a przecież to tylko i wyłącznie ona jest sprawca tego. Alejandro odratował Gabrielę. Popłakałam się z tego wszystkiego. Okazuje się, że zginał Guillen czy jak mu tam i jego syn obwinia o to matkę Davida. Lekarz poinformował Alejandro, że jeśli Gabriela się nie ustabilizuje to może umrzeć. Biedactwo. Antonia rozpacza nad ciałem zmarłego syna. Pani Montemar wpadła w jakiś dziwny stan i wylądowała w szpitalu. Alejandro martwi się o Gabrielę i troszczy o Davida. To był słodki widok jak chłopak się do niego przytulał. Fransisca dziękowała ukochanemu za wszystko co dla niej zrobił. Kobieta czuje, że już nigdy więcej nie zobaczy Tigre. Wszyscy rozpowiadają, że to Gabriela jest winna eksplozji w kopalni. Antonia przyjechała po Davida, by zabrać go na pogrzeb jego ojca. Na szczęście nie udało jej się go zabrać. Fransisca dowiedziała się już, że Tomas naprawdę nie żyje. Antonia chce aby trumna Fernando była w tym samym kościele, co trumny górników. Alejandro jest ciekawy co ta kobieta znów kombinuje. Antonia to już przesadza. W kościele wygaduje takie bzdury na Gabrielę. Zrobiła ze swojego syna bohatera, co za okropna baba. Irene też nie znoszę. Ona i Antonia są siebie warte. Antonia już chce pozbawić Gabrielę opieki nad synem. Chacon nie pozwolił aby Alejandro i David przebywał w szpitalu. Gabriela ocknęła się i przypomniała sobie co się stało. W sumie gdyby nie Fernando, to Gabriela już by zginęła. Odepchnął ją w ostatniej chwili, dzięki czemu uratował jej życie a sam zginął od uderzenia belką. Chacon wmawia Suarez, że jest winna śmierci 3 górników, Fernando i własnego ojca.

Odcinek 21

Biedna Gabriela. Ten głupi policjant mógł ją udusić, gdyby Alejandro nie usłyszał krzyków i nie wezwał lekarza. Dobre, że Alejandro zajmuje się Davidem. Szkoda mi ich obu. Alejandro nie może zobaczyć ukochanej kobiety, a David matki. Dzięki Ricardowi, Alejandro mógł wejść i zobaczyć Gabrielę. Ta wpadła w jakiś atak histerii podczas snu. Biedactwo. Jak tak dalej pójdzie to oni uznają ją za wariatkę. Anibal sprowadził psychiatrę, która pomoże im zrobić z Gabrieli wariatkę, tak jak zrobiła to z jego żoną. Wychodzi na to, że matka Ricardo nie odeszła sama, tylko Anibal maczał w tym palce. Jak można zrobić coś takiego własnej żonie? Alejandro próbował dowiedzieć się czegoś od Gabrieli, jednak ona zachowuje się jak szalona. Nie dziwię się jej. Straciła ojca. Alejandro dowiedział się od lekarza, że Gabriela jest w ciąży :serduszko: Niezbyt się z tego ucieszył Mam wrażenie, że on do końca nie wierzy w niewinność Gabrieli. W dodatku jest pewny, że ukochana straciła rozum. Powinien ją wspierać, a nie. Patricia zrobiła sobie test ciążowy. Biedny Gaston. Nadal siedzi za kratkami. Co za cham z tego policjanta. Zamiast przekazać jedzenie zrobione dla Gabrieli przez Fransiscę, sam je zjadł. I juz ta cała doktor zaczyna swoją pracę. Coś wstrzyknie Gabrieli. Zapewne jest to coś, po czym Gabriela będzie jeszcze bardziej zachowywać się jak szalona. Patricia spodziewa się dziecka Alberto. Nieźle. W momencie, kiedy Max wziął łopatę i się rozpłakał, ja także zaczęłam płakać. Tak mi szkoda jego, Fransisci, Davida i Gabrieli. Alejandro także się pojawił. Gabriela już zaczęła mieć omamy, po tym co jej wstrzyknęła tamta doktorka. W dodatku Antonia powiedziała, że odbierze jej Davida. Gabriela ma coraz gorsze omamy. Wydaje jej się, że David już jej nie kocha i woli babcię Antonie. Policjant rozwiązał Gabrielę, a ta uciekła ze szpitala. Biedactwo, ona już zaczyna naprawdę tracić rozum. Alejandro powiedział Fransisce, że Gabriela jest w ciąży. Kobieta bardzo się ucieszyła. Gabriela próbowała zabrać Davida, jednak nie udało jej się to. Zaczęła grozić Alejandro. Robisz się coraz ciekawiej.

Odcinek 22

Gabriela już całkiem zwariowała. Zraniła swojego ukochanego. Martwię się o nią. Jejku. Strasznie smutna scenka, kiedy zabierają Gabrielę. Lekarz powiedział Gabrieli, że jest w ciąży. Może to ją choć na trochę uspokoi. Antonia przyszła do rodziny Suarez, aby zabrać Davida. David zabrał zdjęcie, na którym jest z Gabrielą i poszedł ze swoją babcią Antonią. Gabriela mówi do swojego dziecka. Przynajmniej się uspokoiła. Wkurza mnie ta cała doktorka. Gabriela doskonale rozgryzła ją, jednak wszyscy i tak będą uznawać ją za szaloną. Pani doktor powiedziała Antoni, że Gabriela jest w ciąży. Gabriela wie już, że David jest u Antoni. Chłopak zaś nie chce pokoju Fernando. I bardzo dobrze. Gabriela miała kolejny atak. Z każdą chwilą jest mi jej coraz bardziej szkoda. No i nadszedł dzień procesu, że tak to nazwę. Ah te spojrzenia Gabrieli i Alejandro :serduszko: Ci ludzie w sądzie są okropni, nie potrafią się zachować. Gabriela w sądzie wygląda o wiele lepiej niż w szpitalu. I już przynajmniej jest przy zdrowych zmysłach. Pani Guillien okropnie kłamie. Wszyscy zeznają przeciwko Gabrieli. To okropne.Ona nie jest niczemu winna. Potworne bezprawie w tym miasteczku i okropne jest to co wyprawia "Patrona". To okropne. Gabriela została skazana na pobyt w wariatkowie do końca swojego życia. Nie ! Nie ! I jeszcze raz nie ! Nie zgadzam się ! O nie ! Macario uderzył Gabrielę w brzuch i teraz na pewno straci swoje dziecko.


Odcinek 23
Macario pokopał Gabrielę. Drań! Alejandro pije i rozmawia z Ricardo. Cierpi, ponieważ jego ukochana jest w psychiatryku i spodziewa się jego dziecka. Irene jak zwykle chce się wtrącać. David podsłuchuje Antonię, a gdy ta go widzi ucieka. Chłopak teraz powinien już wiedzieć, że nie powinien był z nią zamieszkać. Ramon ma wyrzuty sumienia. No i dobrze. Wszyscy w tym psychiatryku są w zmowie z Antonią. Co za okropność. Pielęgniarka zabrała Gabrieli medalik, który należał do jej matki. Co za małpa! David nie chce zostać z Antonią i chce zobaczyć się z Gabrielą. Chłopak w końcu zmądrzał. Antonia wmawia mu te okropne kłamstwa, że jego matka jest morderczynią. Oby David nie zaczął nienawidzić własnej matki. Ta cała doktor znów wstrzyknęła coś Gabrieli. Ricardo martwi się przyjaciela i w dodatku jest tak jakby pod wpływem ojca. Robi to co ten chce. Pielęgniarka wmawia Gabrieli, że ta chciała skończyć ze swoim życiem i spadła ze schodów. Informuje ją także, że straciła swoje dziecko.
Gabriela zauważyła, że pielęgniarka ma jej medalik. Teraz mnie Alejandro wkurzył? Jak może myśleć, że to Gabriela zniszczyła wszystko? Kocha ją, ale w nią wątpi? Poncia jest kochana. Będzie dbała o David'a, może dzięki niej chłopak nigdy nie będzie wątpił w Gabrielę. Ricardo przypomina sobie chwile ze swoją mamą. Gdyby on tylko wiedział, że za jej zniknięciem stoi jego ojciec. Alejandro pojawił sie w psychiatryku a doktorka kazała podać Gabrieli jakiś zastrzyk, aby Alejandro nie widział jej w normalnym stanie. Jak tak dalej pójdzie to on uwierzy, że Gabriela naprawdę straciła rozum. Max przyszedł do Davida, jednak ten zachowuje się dziwnie. Wkurza mnie ta doktorka. Wmówiła Alejandro, że Gabriela zabiła sama swoje dziecko, a to przecież nieprawda. Jeśli on zacznie wątpić w Gabrielę, to go przestanę lubić. Mina Alejandro jest okropna. Płakać mi się chce, gdy widzę Gabrielę w takim stanie. Teraz już Alejandro mnie wkurza. amiast odchodzić, powinien jakoś uspokoić, przytulić albo pocałować Gabrielę, ale nie bo po co, prawda? Lepiej odejść. Fransisca się także pojawiła i Alejandro powiedział jej, że Gabriela straciła jego dziecko. Niestety, ale uwierzył w to co powiedziała ta doktorka. Jak on mógł? Powinien wiedzieć, że jego ukochana nigdy nie zrobiłaby czegoś takiego. Fransisca nie mogła zobaczyć Gabrieli. Antonia pojawiła się by rozmawiać z Gabrielą i oczywiście wmawia jej kłamstwa. Fransisca i Max mają problem, ponieważ nie mają już nic do jedzenia. Anibal przyszedł do szpitala do Constanzy. Jejku. Co oni jej zrobili? We wspomnieniach Ricardo była pełna energii a teraz wygląda okropnie. Zapewne już postradała rozum przez tyle lat męki w tym szpitalu. Gabriela przysięgła zemstę Antonii. Podobało mi się to.

Odcinek 24
Ciekawi mnie bardzo co za dokument chce znaleźć Anibal. Constanza może i wygląda jakby straciła rozum, ale coś mi mówi, że ona duo rozumie, wie i pamięta gdzie jest ten dokument, jednak nic nie powie. Uwielbiam teraz Ricardo. Bosko przyłożył Alberto. Max jest cudowny. Zrobi wszystko aby pomóc swojej matce. To okropne Poddali Gabrielę elektrowstrząsom. Nasze biedactwo. Alejandro stanowczo za dużo pije. Wkrótce stanie się alkoholikiem tak jak Fernando. Przypomina sobie wszystkie chwile z Gabrielą. Ricardo chce ożenić się z Patricią i jej pomóc. Teraz na elektrowstrząsy przyprowadzili Constanzę. Alejandro chyba całkiem zwariował przez ten alkohol. Jak może mówić, że Gabriela go oszukała i zrujnowała mu życie? No i jak może mówić, że jej nienawidzi i chce aby zginęła w tym piekle? Gdzie się podział ten kochający ją Alejandro? Co się z nim stało? Nie! Nie! Nie zniosę tego! On nie może stać się taki jak chce tego Antonia!. Policjant dał coś Gaston'owi. Czyżby tylko on jeden mu współczuł i chciał pomóc? A może to jakaś kolejna pułapka? Czyżby Gaston pisał do Ricardo Villegas? A może do jakiegoś innego? Ta druga pielęgniarka martwi się o Gabrielę. Może ona będzie jej jakoś pomagać? Bardzo by mnie to ucieszyło. Ta pielęgniarka naprawdę chce pomóc Gabrieli i za to ją lubię. Patricia doskonale przygadała Irene. Ona i Julia wyprzedziły ja w wyjściu za mąż. Irene liczy, że i ona wkrótce stanie na ślubnym kobiercu. Oby tylko tak się nie stało. Jeśliby Alejandro miał się z nią ożenić chybabym zawału dostała. Irene podwala się do Alejandro, jednak na marne. Gabriela uratowała Constanzę. Wszyscy szukają Gabrieli, a Max chciał wyczyścić buty Alejandro. Mam nadzieję, że Gabrieli uda się pokonać tą doktorkę i uciec.

Odcinek 25

Początek genialny. Gabriela wbiła i zastrzyk prosto w oko tej doktor i uciekła. Alejandro zapłaci Maxowi dużo za wyczyszczenie butów, jednak ten nie wziął ich od niego. Fransisca otrzymała list od Gastona. Najgorsze, że Ricardo nie dowie się o liście do niego, ponieważ Anibal go przejął. Fransisca musi sprzedać swoją biżuterię aby mieli jakieś pieniądze. Są w okropnej sytuacji. Ricardo i Patricia chcą się pobrać za miesiąc. Anibal dowiaduje się do Gertrudis, że Gabriela zraniła ją w oko i uciekła. David podsłuchał rozmowę Antoni, Anibala i Julia i zapytał się Guerry co się dzieje. Ten mężczyzna, który pomógł Gabrieli jest naprawdę fajny. Może kiedy ona powróci jako La Patrona, to go odnajdziesz i mu się odwdzięczy tak jak obiecała? David zadzwonił do Maxa, powiedział mu o ucieczce Gabrieli i razem wymyślili plan jak jej pomóc. David'owi udało się uciec z rancza jego babki. Alejandro pojechał do domu Gabrieli, jednak jeszcze się tam nie zjawiła. Kobieta dotarła do "La dorady", jednak nie wiedziała jak ma tam wejść i znaleźć Davida. W tej samej chwili pojawił się Max. Cudowny brat z niego. Jejku, co za okropność. Policjanci pobili Gastona i połamali mu palce, aby nie mógł już nic nimi napisać. Gabriela spotkała się z Davidem. Cudowna scenka, aż się popłakałam. Strasznie mi przykro z powodu Gastona. Alejandro dał Gabrieli klucze do swojego samochodu aby uciekła razem z Davidem, jednak policja zdążyła przyjechać, a kobieta uznała, że Alejandro ją oszukał ponownie. Irene już odkryła, że Patricia jest w ciąży. Widać, że Patricia nie przepada za siostrą. Gabriela powiedziała, że nienawidzi Alejandro. Aż mi się płakać chciało jak ją zabierała policja.

Odcinek 26
Podoba mi się postawa Davida. Nazwał Antonię wilkiem i powiedział, że Gabriela miała rację. Oby taki już pozostał w stosunku do Antonii. W dodatku jeszcze Alejandro jest na nią wściekły. Cudownie. Jedyną morderczynią jest Antonia, a nie Gabriela. Gdybym mogła to już bym jej dawno zrobiła krzywdę, aby przestała znęcać się nad Gabrielą. Biedna, znowu została poddana tym okropnym elektrowstrząsom. David patrzy z tęsknota na zdjęcie z Gabrielą. Widać, że bardzo ją kocha. Antonia zrobi wszystko aby Alejandro pokochał Irene. Małpa przyszła do niego tylko w płaszczu. Jak ja jej nie cierpię. Irene zachowuje się jak pierwsza lepsza, narzuca się pijanemu Alejandro'wi, a ten jej ulega. I gdzie jest ta jego wielka miłość do Gabrieli, o której ją tak zapewniał? Zrobili lekki przeskok o miesiąc. Patricia i Ricardo przygotowują się do ślubu. Nie podoba mi się jednak jej suknia ślubna. Gabriela zaś jest już potwornie wyniszczona przez te elektrowstrząsy. Alejandro cały czas pije i w dodatku kocha się z Irene. To mi się nie podoba. Powinien być silny, ale nie bo po co, prawda? Antonia znalazła złoto i świętowała. Constanza przyszła do Gabrieli i przedstawiła jej się. Powiedziała także jakie jest jej nazwisko po mężu. Patrciia powiedziała, że będzie jej łatwo zakochać się w Ricardo, a ten sie wtedy taki dziwny zrobił. Gabriela poszła do Constanzy aby ją przeprosić. Przynajmniej może będzie w jakichś dobrych relacjach z nią i będzie jej o wiele łatwiej. Alejandro chciał zakończyć związek z Irene, jednak ta powiedziała, że oczekuje jego dziecka. Nie bardzo chce mi się w to wierzyć. Coś mi mówi, że ona udaje iż jest w ciąży, a kiedy dopnie swego, czyli poślubi Alejandro wymyśli coś, aby uwierzyli, że poroniła. Gabriela i Constanza ze sobą rozmawiają. Antonia jest ich wspólnym wrogiem. Gabriela ma pomysły jak udawać, że połyka pastylki. Uwielbiam ją. Irene już planuje, że zostanie żoną Alejandro. Antonia już przekonała do siebie Davida. Sama już nie wiem czy Irene mówi prawdę, że jest w ciąży czy może udaje nawet przed Antonią. Fransisca otrzymała ostatnią wypłatę po Tigre i w dodatku usłyszała, ze Alejandro żeni się z Irene, wrogiem Gabrieli. Przygadała mu ostro do słuchu, i bardzo dobrze. Gertrudis zamontowała kamery, żeby mieć oko na wszystkich a zwłaszcza na Gabrielę. Antonia świętuje powrót Davida oraz zaręczyny Irene i Alejandro. Irene jest w ciąży, ale szampana to może pić, co? Alejandro przyszedł do Gabrieli. Pewnie poinformuje ją, że Irene spodziewa się jego dziecka i ożeni się z nią. Tylko po co? Aby Gabriela cierpiała?

Odcinek 27
Alejandro ma tupet. Prosi Gabrielę o wybaczenie i zapewnia o miłości, a po chwili mówi jej, że Irene jest w ciąży i się z nią ożeni. Na miejscu Gabrieli to bym go ostro spoliczkowała i zwyzywała. Patricia chyba domyśliła się gdzie poszedł Alejandro. A jednak Gabriela zdenerwowała się i zaczęła na niego wrzeszczeć i dobrze. Jednak serce mi się kraje, kiedy widzę jak ona cierpi. Gertrudis okłamała Alejandro, że Gabriela ma schizofrenię i nigdy się z tego nie wyleczy. Ta matka Patricii strasznie mnie wkurza. Co ją obchodzi to, że Patricia wychodzi za Ricardo pomimo iż ten nie jest ojcem jej dziecka? Patrcia powiedziała ojcu, że wkrótce będzie miał dwójkę wnuków a ten nie zrozumiał o co jej chodzi. Chociaż nie cierpię Irene to w momencie, kiedy spoliczkowała Alejandro przyznałam jej rację. Należało mu się. Gabriela połknęła pastylki. Przez Alejandro ona nie ma już sił by walczyć. Coś mi jednak mówi, że Constanza ją przekona aby walczyła. Patricia wygląda ślicznie jako panna młoda :serduszko: Irene wygląda okropnie w tej swojej dizwnej sukience :// Constanza jest kochana, przyniosła Gabrieli coś do jedzenia. Alberto jest cyniczny. Nie cierpię go. Antonia mega się odwaliła na ten ślub. Ta sukienka jest nawet nawet. Patricia i Ricardo tworzą cudowną parę :serduszko: Biedny Ricardo. Jego ojciec to potwór. Jak mógł wziąć 12-letniego syna do burdelu i zamknąć w pokoju z prostytutkami? Przecież Ricardo był wtedy jeszcze chłopcem. Przez Aniabala, Ricardo jest impotentem. Anibal to nie ojciec tylko potwór. Fransisca musiała podpisać jakieś papiery związane z "El Chamuco", inaczej trafiła by do więzienia a Max do poprawczaka. Gabrieli zaś założono kaftan bezpieczeństwa i zamknięto w izolatce, tylko po to aby jacyś adwokaci zobaczyli, że jest szalona. A wszystko zrobili po to, by Antonia mogła przejąć "El Chamuco". Alejandro chce tylko śluby cywilnego zaś Irene kościelnego. Idiotka myśli, że go przekona do tego. Ricardo przyprowadził Patricię do domu i oddał jej pokój matki. Hmm, tylko jak zareaguje Anibal na wieść, że jego syn nie będzie dzielił pokoju z własną żoną? Alejandro bierze ślub z Irene. Miała strasznie dziwną tą swoją suknie ślubną. Patricia już miała lepszą. Jakoś tak dziwnie ta Irene wygląda w tej swojej sukni ślubnej. Po prostu nie podoba mi się. Wolałabym aby na jej miejscu stała Gabriela :serduszko: Alejandro ma taką minę jakby był na pogrzebie. Coś mi mówi, że małżeństwo z Irene to będzie jego piekło na ziemi. Max pojawił się w pokoju Valentiny. Jak oni słodko razem wyglądają :serduszko: Nie rozumiem już Alejandro. Nie kocha Irene, tylko Gabrielę a jednak spędza z ta pierwszą noc poślubną. Jak tylko zobaczył Montemar w czerwonej koszuli nocnej to od razu coś mu się w głowie zapaliło, żeby się z nią przespać czy co? Aaa. On to robił, ponieważ widział zamiast Irene, Gabrielę. Irene zabrała suknię ślubną Patricii i udała się do Gabrieli. Małpa Mad Alejandro ucieka w pracę by nie myśleć o niczym. Irene chce aby Gabriela jej gratulowała. Co za wredne babsko.

Odcinek28
Początek cudowny. Gabriela genialna miała minę jak dusiła Irene. Gertrudis kazała przyprowadzić Casanovę. Constanza błagała by tego nie robiła, bo to psychopata. Davida dopadł jakiś ból. Ciekawe co mu może być? Patricia przyszła po swoją suknię ślubna aby ją oddać, jednak matka poinformowała ją, że Irene zabrała z samego rana suknię. Pielęgniarki ubrały Gabrielę w suknię ślubna, po czym zabrały i podały jej zastrzyk. Biedactwo, będzie musiała teraz być z tym całym Casanovą. Irene płacze i ma wyrzuty sumienia. Pff. Tylko ciekawe jak długo, skoro wmawia sobie, że to jednak nie jej wina? Gabriela ugryzła tego faceta w ucho, a potem uderzyła go butelką. Ma za swoje. Szkoda jednak sukni ślubnej. Jak Patricia ją teraz odda? David ma wyrostek robaczkowy i musi zostać operowany. Biedny chłopak. Valentina zadzwoniła do Maxa i powiedziała mu, że David jest w szpitalu. Zabrano Gabrielę do jakichś katakumb. Constanza próbowała jej pomóc, jednak bezskutecznie. Max przyszedł do szpitala i wygarnął Alejandrowi. Doskonale. Irene przyznała się Patrici co zrobiła. Ma jednak wyrzuty sumienia. I dobrze. Teraz nie będzie mogła być szczęśliwa z Alejandro, tak jak Gabriela jej powiedziała. Zamknęli Gabrielę ze szczurami. Bleee. Biedactwo. Płacze i woła swojego ojca. Ile ona jeszcze musi wycierpieć? Irene wypłakuje się siostrze. Patricia rozmawia z Ricardo na temat Irene, a potem jego matki. Mężczyzna uważa, że kobieta nie żyje skoro o nim zapomniała. Gdyby tylko znał prawdę... Max odwiedził Davida w szpitalu. Oboje z Fransiscą martwią się o chłopaka. David wybrał rodzinę Beltran. Co na okropny dzieciak. Max przysiągł, że już go nigdy więcej nie zobaczy. I bardzo dobrze. Gabriela krzyczała do strażnika aby ją stąd zabrał i w tym samym momencie Alejandro się obudził. Telepatia czy jak? Obiecał Irene, że spróbuje ją pokochać. Poncia powiedziała Davidowi, że każda matka kocha swoje dziecko, a ten, e jego matka jest morderczynią i lepiej jeśli zapomni o niej. Chłopak już jest całkowicie pod wpływem Antonii. Gabriela zapisała sobie datę "13.06". Przynajmniej wiemy dzięki temu jaki jest dzień i miesiąc. Po woli przyspieszają trochę akcję i już minęło pół roku. Alejandro nadal nie może zobaczyć się z Gabrielą, która jest zamknięta w katakumbach. Patricia ma już duży brzuszek i spotkała Alberto. Czas mija dalej. Max pracuje czyszcząc buty a jego matka leczy ludzi jakimiś starymi sposobami. Przynajmniej sobie zarabiają aby mieć za co żyć. Patricia urodziła ślicznego synka. Ricardo wyglądał z dzieckiem na rękach, cudownie. Irene także urodziła dziecko. Córeczkę, którą Alejandro nazwał Lucia. Tak miała właśnie na imię matka Gabrieli. Widać, że mężczyzna nie zapomniał o ukochanej. Do tego czasu liczyłam, że ta ciąża Irene okaże się fałszywa albo straci dziecko. Gabriela wciąż na ścianach wypisuje imiona swoich wrogów. Irene nie chce karmić córeczki piersią, co strasznie denerwuje Alejandro. Irene nie jest szczęśliwa. Słowa Gabrieli się sprawdzają Twisted Evil Laughing Patricia wciąż próbuje zblizyć się do Ricardo, jednak to na nic. Minęło już 4 lata. Córka Irene i syn Patricii mają już 4 latka i każdy świętuje ich urodziny we własnym gronie. Syn Patricii to bardzo ładny chłopak. Irene jest okropna. Nie chce mieć już więcej dzieci, ponieważ ciężko jej było wrócić do swojej sylwetki po porodzie a poza tym przy dzieciach jest dużo pracy. Może to i lepiej, że nie chce mieć już więcej dzieci. Okropna z niej matka. Patricia cały czas tylko pije. Chce zostać alkoholiczką czy jak? Manuel wezwał Alejandro, aby ten zabrał Patricię. Do Ricardo przyjechał jakiś znajomy w sprawie Gastona, ponieważ myśli, że to Ricardo kazał go zamknąć czy jakoś tak. Patricia wyżaliła się Alejandro. Wygadała się, że Ricardo jest impotentem. Gaston cały czas siedzi w więzieniu. W końcu Fransisca mogła go zobaczyć. Fransisca bardzo fajnie się ubiera. Antonia wróciła z podróży i Anibal jako pierwszy ją odwiedził. Po jego słowach mam coraz większą pewność, że on i Guerra w przeszłości mieli romans, a owocem tego jest właśnie Alejandro. Swoją drogą to Antonia wygląda koszmarnie w tych długich włosach. David został w U.S aby szkolić swój angielski. Chłopak pewnie zapomniał już całkowicie o swojej biednej matce. Ricardo pojawił się u Antoni i wygarnął ojcu, że nie tylko zniszczył życie Gastonowi, ale także rujnuje jego reputację. Patricia skręciła sobie najprawdopodobniej kostkę. gdyby się nie upiła nic by jej się nie stało. Skądś znam tego kolesia, który rozmawia z Alberto i Montemarem. Pieniądze to ma fest. Coś mi mówi, że on ich nieźle oszuka. Alejandro i Patricia 8O 8O 8O Constanza przyszła do Gabrieli po 4 latach i strasznie zaczęła krzyczeć, kiedy ją ujrzała. Ciekawi mnie jak zmieniła się Gabriela?

Odcinek 29
Constanza tak głośno krzyczała na widok Gabrieli, że pojawiła się Ramona i Milagros, które także były w szoku. Jednak na razie nie pokazali Gabrieli jak wygląda. Alejandro powstrzymał się i nie doszło między nim a szwagierką do niczego. Całe szczęście. Gertrudis cieszy się z tego jaka Gabriela stała się przez 4 lata pobytu w katakumbach. Małpa wredna. Lucho Vampa jest mega przystojny i coś mi mówi, że on ich wykorzysta. Mam nadzieję, że jak Gabrieli uda się uciec to połączą razem siły. Max zadzwonił do Fransisci. Chłopak jest w drużynie piłki nożnej czy coś w tym stylu. Dobrze, że Fransisca ma zarobek z tego leczenia starodawnymi metodami, bo inaczej nie miałaby za co żyć. Ramon przyszedł do Fransisci by ta go wyleczyła. Ma okropne coś na tych plecach. Blee. Mówi, że on nikogo nie skrzywdził i jest dobrym człowiekiem. Bujaj się Fela bo jutro niedziela. Jak może tak mówić? Przecież skrzywdził Gabrielę, pomagając Antonii i całej reszcie. Fransisca nieźle nastraszyła Ramona, że w domu są wszyscy ci, który zginęli w kopalni Laughing Laughing Irene przyszła do Patrici i rozmawiają ze sobą. Ciekawi mnie czemu jeszcze nie pokazali małej Luci? Alejandro poszedł porozmawiać z Ricardo na temat Patricii. Lucho i Julio są w burdelu i świętują interesy. Julio zauważa Luzecite, która wpadła mu w oko. Lucho mówi, że to jego dobra znajoma. On coś na pewno kombinuje. Lucho zabrał Julio'wi portfel. Ten się nawet nie domyślił Laughing Luzecita kazała sobie zapłacić i dopiero wtedy Julio zauważył, że nie ma portfela. W tym czasie Lucho jest w hotelu i próbuje płacić jego kartą Laughing Jaki Alejandro jest milutki dla Irene Evil or Very Mad Nie podoba mi się to. Kiedy Alejandro bierze prysznic, Irene znajduje w jego portfelu zdjęcie Gabrieli i drze je na kawałki. Lucho będzie miał teraz poważne kłopoty. Patricia pokłóciła się z Ricardo. Tak mi jej szkoda. Ona, Gabriela i Fransisca to moje ulubione kobiece postacie w tej telenoweli. Julio wrócił do domu a tam czekała na niego wściekła żonka. Przyznał jej się, że spędził noc z piękną i lepszą od niej kobietą. Jejku, jaka mała Lucia jest śliczna. Irene mówi jednak do niej Margarita, twierdząc że Alejandro dał jej brzydkie imię. W tym samym momencie ten się zjawia i córka mówi mu, że matce nie podoba się jej imię i chce mówić do niej Margarita. No to Lucho wpadł w poważne tarapaty. Został zamknięty i tak łatwo nie uda mu się chyba wyjść. Antonia wygląda okropnie w długich włosach. Przyszła dawać Ricardo rady w związku z jego ojcem, a ten nie wierzy w jej niewinność i dobrze. Alejandro przypomniał sobie jak rozmawiali z Gabrielą na temat dzieci i ich imion. Antonia boi się, że Ricardo odkryje wszystkie jej machlojki. Lucho trafił do jednej celi z Gastonem. Może jakoś się zaprzyjaźnią i razem uda im się opuścić więzienie? Anibal pojawił się u Gertrudis i kazał wypuścić z katakumb Gabrielę. Boi się pewnie, że syn odkryje co zrobił razem z Antonią i Gertrudis, biednej Gabrieli. Kazał w dodatku ukryć Constanzę aby Ricardo jej nie zobaczył, kiedy pojawi się w psychiatryku. Gaston opowiedział Lucho swoją historię. Ricardo zabrał Alejandro ze sobą do El Chamuco Julio poprosił Prudencię o wybaczenie i ta prawie się zgodziła, jednak w tej samej chwili pojawiła się jakaś blondyna. W końcu zabrano Gabrielę z katakumb. Gabriela wygląda okropnie po 4 latach przebywania w tych przeklętych katakumbach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna dnia Sob 10:30, 18 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:31, 18 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 30
Gabriela wygląda strasznie po tych 4 latach. Biedactwo. Dobrze, że Constanza przynajmniej się nią zajmie. Jest dla niej jak matka :serduszko: Luzecita przyszła do Julio Laughing Laughing Sekretarka... Ta i co jeszcze... Milagros i Constanza doprowadzają Gabrielę do jakieś lepszego wyglądu. Alejandro i Ricardo przyszli do nowej kopalni. Alberto i Ramon się trochę zmieszali. Gabriela zachowuje się jakby całkowicie straciła rozum. Biedactwo Sad Alberto i Ramon są mega zdenerwowani. Lucho kombinuje jak wydostać się z celi. Alejandro i Ricardo pojawili się w psychiatryku. Gabriela ze swojego "pokoju" zobaczyła Alejandro i zaczęła stukać w okno, jednak ten jej nie rozpoznał. Ramona już podała jakiś zastrzyk Gabrieli. Co za wredne babsko. Alejandro rozpłakał się na widok Gabrieli. Oby miał wyrzuty sumienia. W końcu jej stan to po części jego wina. Gdyby wierzył jej a nie wszystkim dookoła to Gabriela była by zdrowa. Gertrudis wkurzyła mnie tym swoim "to nie moja wina" Evil or Very Mad Oczywiście, że to jej wina. Gdyby Ricardo tylko próbował dalej dociekać prawdy, to by wszystko wyszło na jaw. Ale po co? Lepiej wierzyć tylko w to co się widzi i co ktoś mówi. Alejandro leży ze śpiącą córeczką i wspomina dawną Gabrielę oraz tą, którą zobaczył teraz. Alejandro jest okropny. Powinien pomóc Gabrieli, a nie prosić Irene aby ta pomogła mu zapomnieć o Suarez. Gdzie jest ta jego wielka miłość do Gabrieli? No gdzie? Constanza pomaga Gabrieli przypomnieć sobie kim jest. Kiedy wspomina o Davidzie, Gabriela zaczyna płakać. To dobry znak. Julio pojawił się w burdelu i zapłacił tej co z nim poprzedniej nocy spała. Minęły dwa tygodnie i Lucho w końcu wymyślił jak uciec z celi. Gabriela zaczęła przypominać sobie co nieco. Piękne jest wspomnienie jak David był malutki. Lucho ma pomysły. Udaje, że zwariował aby trafić do tego samego psychiatryka co Gabriela. Myślałam, że zwymiotuję w momencie kiedy ten zjadł robala. Fuu 8O Lucho genialnie udaje wariata, przed dwójką tych facetów co przyszli. Zjadł kolejnego robaka. Blee Neutral| Gabriela zobaczyła u Ramony medalik i przypomniała sobie jak otrzymała go od ojca. Haha ! Podobało mi się jak podłożyła nogę Ramona, a ta się wywaliła. Ma za swoje żmija jedna. Patricia i Ricardito wyjeżdżają w podróż. No i Lucho trafił do tego samego miejsca co Gabriela. Uwielbiam Lucho :serduszko: Próbuje uwieść Ramonę i to mi się podoba. Dzięki temu może się wiele dowiedzieć. I udało mu się uwieść Ramonę Laughing Laughing Oboje wylądowali w jego "łóżku". Haha ! Lucho ma u mnie ogromny plus. Już się co nieco od niej dowiedział. Ricardo przyszedł do Gastona i powiedział mu, że jest wolny. W końcu. Końcówka bardzo fajna. Lucho podszedł do Gabrieli i powiedział, że mają wspólnego przyjaciela, Gastona. Powiedział także, że pomoże jej uciec z tego miejsca.


Odcinek 31
Lucho mówił do Gabrieli, jednak ta nie rozumiała go chyba zbytnio. Kiedy zaczął nią delikatnie potrząsać, przybiegła Constanza i wytargała go za włosy Laughing Laughing Lucho może mieć problem aby pomóc Gabrieli, jeśli nie przekona do siebie Constanzy. Gaston wrócił do swojego mieszkania. Pustego mieszkania, ponieważ nie miał tam żadnych mebli ani niczego. Patricia jest już w stolicy z synkiem. Coś mi mówi, że może tam przeżyć jakąś przygodę. Pijany Gaston pojawił się u Fransisci. Nie myliłam się. Patricia poznała jakiegoś faceta i zdradziła z nim Ricardo. Biedny Lucho, poddawany jest elektrowstrząsom. Otrzymał od Ramony klucz i próbował uciec, jednak nie udało mu się to. Gaston to wrak człowieka. Chodzi po miasteczku i szuka w śmietnikach coś do jedzenia. Strasznie mi go szkoda. Gabriela wygląda już trochę lepiej. Lucho cały czas próbuje się do niej zbliżyć, jednak Constanza mu to uniemożliwia. Minął już miesiąc. Lucho rozmawia z Constanzą. W końcu udało mu się porozmawiać także z Gabrielą. Powiedział jej jaki ma plan, a ta mu głową wskazała kamery. Podobała mi się odpowiedź Gabrieli na pytanie Lucho, dlaczego ta nie chce jego pomocy : "Mówisz za dużo" Laughing Laughing Laughing Laughing Patricia wróciła z synkiem ze stolicy. Ricardo ucieszył się bardzo na widok chłopaka. W stosunku do Patty jakoś nie wykazał zbyt wiele entuzjazmu. Co z niego za facet? Constanza rozmawia z Gabrielą i próbuje ją przekonać do Lucho. Alejandro zaproponował pracę Gastonowi i chciał mu dać pieniądze, jednak ten powiedział, że nie przyjmie niczego od syna Antonii Guerra. Constanza zobaczyła co czyta Milagros i zabrała jej gazetę. Dowiedziała się z niej o śmierci swojego wuja. Wie, że jest bogata. Doskonale, o ile uda jej się uciec aby dostać spadek po nim. Antonia i Anibal kombinują jak pozbyć się Constanzy aby mieć jej kasę. Milagros chce pomóc uciec Constanzie i Gabrieli. Wiedziałam, że dobra z niej kobieta. Adwokat wujka Constanzy pojawił się w domu Villegas aby się z nią spotkać, nie wiedząc, że ona tam nie mieszka. Kobieta zaś pisze list do swojego syna. Milagros wzięła list aby dostarczyć go osobiście Ricardo. Oby jej się to udało. Ricardo od adwokata dowiedział się kilku ciekawych rzeczy na temat swojego ojca Wink Lucho nieźle owinął sobie wokół palca Rominę. Doskonale. Gaston siedzi i rozmawia z Fransiscą. Przynajmniej może się u niej posilić. Kobieta powinna powiedzieć mu aby zamieszkał u niej. Romina powiedziała Gertrudis co widziała, a ta jej kazała przyprowadzić Constanzę, ponieważ podadzą jej ten pieroński lek, aby wyciągnąć z niej prawdę. Nie podoba mi się to. Gertrudis zadzwoniła do Anibala aby powiadomić go, że jedna z pielęgniarek ich zdradziła. Obawiam się, że Milagros nie uda się spotkać z Ricardo. Constanza została zabrana, a kiedy Gabriela chciała iść za nią Lucho powstrzymał ją i powiedział, żeby nic nie robiła, ponieważ to niebezpieczne. On przynajmniej martwi się o Gabrielę. Wolałabym chyba, żeby na końcu on był z Gabrielą a nie Alejandro. Patricia podarowała Alejandor książkę z osobista dedykacją. Alejandro zwariował. Całuje się Patricią, mimo iż ma żonę i dziecko. Ona jest przecież jego szwagierką i żoną najlepszego przyjaciela. I tak jak przypuszczałam Milagros nie odda listu Ricardo, ponieważ Macario i Chacon jej przeszkodzili.

Odcinek 32
Milagros ma poważne kłopoty. Lucho rozmawia z Gabrielą i próbuje ją uspokoić, aby nie zrobiła nic głupiego. To co podano Constanzie wywołało całkiem inny efekt niż chciała Gertrudis. Constanza zamiast mówić im prawdę, cały czas się śmieje. Genialnie to wygląda ;D Manuel zobaczył Alejandro i Patricię, co ich od razu otrzeźwiło. Milagros powiedziała Antoni i Anibalowi, że to Constanza i Gabriela ją wysłała oraz, że obie są dobrymi przyjaciółkami i cały czas się razem trzymają. Constanza już wie, że Ricardo nie otrzyma nigdy listu i o niczym się nie dowie. Antonia i Anibal znają już treść listu, a w tym samym czasie biedna Constanza poddawana jest torturom. Milagros już nic nikomu nie powie. Macario pozbawił ją życia na rozkaz Antonii. Gertrudis grozi Constanzie, że jeśli ta nie powie gdzie jest potrzebna kartka to Gabriela straci swoje oczy. Lucho wszystko podsłuchał i od razu pobiegł ostrzec Suarez. Patricia przyprowadziła syna do jej matki i okłamała ją, że idzie do klubu spotkać się z nowymi znajomymi. Lucho kazał Gabrieli bez względu na wszystko udawać cały czas szaloną. Lucho jest genialny. W momencie, kiedy Gertrudis chciała wbić igłę w oko Gabrieli, ten wleciał i zaczął krzyczeć, że robaki żyją i chcą go dopaść. Zaczął udawać obłąkanego, dzięki czemu uratował oczy Gabrieli. Alejandro pojawił się w pokoju hotelowym, aby porozmawiać z Patty. Constanza postanowiła mówić, byle by tylko Gertrudis nie robiła krzywdy ani Gabrieli ani Lucho. Fransisca cały czas leczy ludzi, którzy do niej przychodzą. Alejandro otrzymał telefon od Irene, że pojechała z córką do doktora. Patricia wychodząc z pokoju hotelowego, zobaczyła swojego ojca z prostytutką. Antonia zleciła coś Gertrudis. Fransisca przyszła do Gabrieli i w końcu pozwolono jej się z nią zobaczyć, a wszystko dlatego aby dowiedzieć się czy Gabriela udaje szaloną. Fransisca cały czas mówi do Gabrieli, a ta nie może jej odpowiedzieć aby się nie wydało, że udaje szaloną. Gabriela przyszła do Lucho i dała mu agrafkę aby ten mógł dzięki niej się wydostać. Antonia rozmawiała przez telefon z Davidem. Po jego głosie można poznać, że nie jest już tamtym chłopcem z przed 4 latach i najprawdopodobniej zapomniał już dawno o Gabrieli. Korzysta z życia i nie obchodzi go nic. Za wszystko przecież płaci jego babcia Antonia. Fransisca rozmawiała z Gastonem na temat Gabrieli i w pewnym momencie usłyszeli jakiś hałas na górze. Okazało się, że to Max wrócił. Gabriela przypomniała sobie chwile z Alejandro i rozpłakała się. Lucho wyszedł z własnej "celi" i wszedł do Gabrieli. W momencie, kiedy Antonia i Anibal rozmawiają o Constanzie wszedł Alejandro. Zawsze pojawia się wtedy, gdy oni mówią o czymś ważnym. Max pojawił się w psychiatryku jako osoba, która przyszła po śmieci i podszedł do Gabrieli. Z Maxa zrobił się mega przystojniak.

Odcinek 33
Głupio, że jak się włączy napisy to całkiem co innego pisze niż powinno, ale tylko w 1 części odcinka na stronie telemundo.
Macario pojawił się u adwokata aby ten dał mu dokument, który napisała Constanza. Max rozmawia z Gabrielą i mówi jej, że z Davida zrobił się arogant przez Antonię. Lucho szuka wyjścia i trafił do izolatki, w której siedzi Casanova. Gertrudis już wie kim jest Max. Nie podoba mi się to. Gabriela będzie miała teraz kłopoty, ponieważ Gertrudis odkryła, że ta nie jest szalona. Boje się o Gabrielę. Alejandro rozmawia z Ricardo na temat Constanzy. Lucho dowiedział się od Rominy, że Gabriela przestała udawać wariatkę. Patricia rozmawiała z ojcem i powiedziała, że wie o jego romansie. Gabriela została zamknięta w swoim "pokoju" i ma na sobie kaftan bezpieczeństwa. Lucho pojawił się u niej. Antonia przyszła do Gabrieli. Antonia chciała aby Gertrudis zabiła Suarez, ale ta jej przypomniała, że wszyscy wiedza iż Gabriela tam jest a zwłaszcza Alejandro. Romina przyszła z ochroną do Gabrieli i kazała zabrać Lucho do katakumb. Biedak. Max rozmawia z Fransiscą jakby tu pomóc Gabrieli. Casanova to prawdziwy wariat. Poodkręcał wszystkie kurki w kuchni, a potem rozlał wszędzie benzynę. Polał nią nawet Rominę, a następnie odpalił zapałkę i rzucił w nią. Oby się spaliła całkowicie, jędza. Max próbuje przekonać Ricardo, aby ten pomógł mu wyciągnąć Gabrielę z psychiatryka. Alejandro usłyszał jak Max mówi o Gabrieli. Gabrieli udało się uciec z "pokoju" i pobiegła uwolnić Lucho. Mężczyzna powiedział jej, że uratowała mu życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:31, 18 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 34
Na stronie telemundo w pierwszej części odcinka, nie działają angielskie napisy.
Lucho nie mógł zrozumieć czemu Gabriela chce znaleźć Constanzę, jednak poszedł razem z nią. Alejandro rozmawia z Ricardo i Maxem o Gabrieli. Gertrudis uciekła zostawiając wszystkich. Gabriela i Lucho wzięli jakieś koce, namoczyli w wodzie i zabrali Constanzę. Antonia jest ciekawa o czym Ricardo rozmawiał z Maxem, jednak niczego się nie dowiedziała. Julia otrzymał od Chacona telefon z informacją o pożarze psychiatryka. Alejandro od razy wybiegł aby się tam udać, bo w końcu tam jest Gabriela. Gabriela razem Lucho i nieprzytomną Constanzą dotarli do kuchni, gdzie spotkali Casanovę. Mają problem, bo ten chce Constanzę a do Gabrieli mówi, że są małżeństwem. Oby tylko nie zrobił krzywdy Lucho. Na szczęście Lucho udało się obronić i razem z Constanzą oraz Gabrielą uciekł. W ostatniej chwili udało im się uciec przed wybuchem. Cieszą się, ze w końcu są wolni. Fransisca i Max rozpaczają, ponieważ są pewni iż Gabriela zginęła w pożarze. Alejandro i Ricardo szukają Gabrieli. Byli nawet w katakumbach, gdzie zobaczyli na ścianach rysunki, które robiła Gabriela. Alejandro zobaczył Romine, która miała na szyi medalik Gabrieli i teraz jest pewien, że to jego ukochana. Gdyby tylko wiedział, że Gabriela nie miała tego medalika i Romina jej go zabrała to wiedziałby, że to nie jest ona. Zrobiło mi się go szkoda, kiedy zaczął płakać i krzyczeć. Fransisca i Max przyjechali do "El Paraiso" i pytali gdzie jest Gabriela. Alejandro pokazał im medalik i już wszystko wiedzieli. Lucho ma pomysły. Przebrał się za wieśniaka i udał do kościoła i ukradł trochę pieniędzy. Podobały mi się jego miny w kościele. Ukradł nawet pieniądze rzucane przez ludzi na tacę Very Happy Anibal dał Chacon'owi zdjęcie Constanzy. Okradł następnie jakąś kobietę z jedzenia ;D haha ! Uwielbiam go :serduszko: Irene i Antonia cieszą się, że Gabriela nie żyje. Chciałabym zobaczyć ich miny, kiedy okaże się to nieprawdą. Alejandro nieźle im nagadał. Kazał im zrobić przyjęcie z tego powodu Twisted Evil Twisted Evil Alejandro zabrał telefon Antonii i zadzwonił do Davida aby powiadomić go o śmierci jego matki. Lucho jest w tym samym miejscu co Ricardo i Alejandro. Skąd on bierze te wszystkie ciuchy aby się przebierać? Manuel poinformował Alejandro, że odchodzi z kopalni. Lucho przyniósł tequile oraz ubrania dla Gabrieli i Constanzy. Powiedział Gabrieli, że została uznana za zmarłą. Suarez wie, że Alejandro zidentyfikował ją po medaliku i cały czas rozpacza. Jednak nic ją to nie obeszło. W momencie kiedy Gaston powiedział Fransisce, że powinna opuścić San Pedro del Oro, zdjęcie Tomasa się przewróciło. Odbył się już pogrzeb Gabrieli, na którym pojawił się Alejandro. Pojawił się także David z Antonią. Gertrudis pojawiła się w domu Anibala. David jest okropny. Jak może wyganiać Maxa i Fransiscę? Mają prawo być przy grobie Gabrieli. Oni nigdy w nią nie zwątpili w przeciwieństwie do niego. Wkzurył mnie jak powiedział "Tylko ja mogę po niej płakać. Była szaloną morderczynią, ale była moją matką". Gaston także się pojawił, jednak obserwuje wszystko z ukrycia. Gabriela także się pojawiła na cmentarzu i Gaston ją zobaczył.

Odcinek 35
Gaston jest zszokowany widząc Gabrielę, ale po chwili zaczyna się cieszyć, że kobieta żyje. Gabriela widzi pierwszy ra od 4 latach swojego syna i jest wzruszona. Antonia nie chciała zostawiać Davida z Franiscą oraz Maxem twierdząc, że on jest Beltran a nie Suarez, jednak Alejandro ją zabrał. Gaston chciał aby Gabriela pokazała się Davidowi, jednak ta odmówiła. Gabriela powiedziała Gastonowi kto spoczywa w "jej" grobie. Constanza się pochorowała. Lucho poszedł dla niej po leki, no i jeszcze znaleźć Gabrielę. Gertrudis chce aby Anibal dał jej kolejny psychiatryk, jednak ten się nie zgadza. Gabriela poprosiła aby Gaston przygotował Franisce i Maxa, ponieważ pojawi się wieczorem w domu. David jest okropny. Max chciał aby poszedł z nimi do domu porozmawiać, a ten powiedział że nie mają o czym rozmawiać. Co za debil. Podobało mi się jednak jak zabronił mówić Antonii, o Gabrieli złe i dobrze rzeczy. Powiedział, że nie obchodzi go to czy Gabriela zabiła jego ojca, dziadka i górników ani czy była szalona. Powiedział, że Gabriela była dzielną kobietą i bardzo go kochała. Mimo wszystko widać, że zachował uczucie jakim darzy dziecko matkę. Chacon poinformował Anibala, że nie mogą znaleźć Lucho i jego żony. Gabriela powiedziała Lucho, że te leki, które przyniósł nie pomogą za bardzo Constanzie. Zna się na tym, ponieważ David też kiedyś miał takie same objawy jak kobieta. Irene wyżywa się na Ricardo, ponieważ uważa go za zdrajcę. Ma do niego pretensje oto, że ten zabrał Alejandro do psychiatryka i teraz mężczyzna cały czas ciepri przez "śmierć" Gabrieli. Alejandro siedzi z Patricią w barze i rozmawiają o Gabrieli. Patricia mówi, że znały się od dziecka i widziała jak Gabriela bardzo kocha swojego ojca. Max i Fransisca nie mogą uwierzyć, że Gaston widział Gabrielę. Mężczyzna jednak wszystko im dokładnie tłumaczy, dzięki czemu oboje już mu wierzą. Max chciał wiedzieć jak Gabriela uciekła, jednak Fransisca powiedziała, że będzie na to jeszcze czas. Kiedy kobieta powiedziała, że to koniec ojny to Gabriela odparła, że to dopiero początek. Powiedziała, że mają 12 wrogów. Anibal i Antonia obmyslają plan jak odnaleźć Constanzę. Lucho opiekuje się chorą Constanzą. Gabriela opowiedziała Franisce, Maxowi i Gastonowi o Constanzie. Gabriela podejrzewa, że Constanza ma zapalenie płuc. Franisca powiedziała Gabrieli, że jej przyjaciele są ich przyjaciółmi i kazała przyprowadzić ich do domu. Ricardo przyszedł wściekły do Patricii i chciał się dowiedzieć czy ta go zdradza z kimś kogo oboje znają. Alejandro rozmawiał z Davidem o Gabrieli. Czasami mam wrażenie, że Ricardo coś czuje do Patricii, ale pewnie to tylko moje odczucia. Gabriela o mało nie zarobiła od Lucho w głowę, gdyż ten myślał, że to jakaś obca osoba. Lucho powiedział Gabrieli, że z Constana jest coraz gorzej. Po chwili pojawił się Gaston i przywitał z Lucho. Gabriela poprosiła Fransisce aby ta spróbowała uleczyć Constanze swoimi sposobami. Lucho wpadł na jakiś pomysł. Antonia znów była z Alberto. Kobieta planuje wysłać wnuka za granicę, aby zapomniał o śmierci Gabrieli. Alberto proponował Antonii ślub jednak ta go wyśmiała. Constanza miała koszmar. Śnił jej się moment, kiedy została przyprowadzona do psychiatryka. Gabriela wymieniła Franisce wszystkich 12 wrogów na których będzie się mściła. Wśród nich znalazł się Ricardo a także Alejandro. Constanza wszystko słyszała i poprosiła Suarez aby nie mściła się na jej synu. Gabriela obiecała, że go nie skrzywdzi. Fransisca kazała przynieść Maxowi złoto, które ukrył przed laty. Wszystko usłyszał Lucho. Lucho usłyszał także jak Constanza mówi Gabrieli o tym, że jest bogata. Max zabrał swój plecak ze złotem i w tej samej chwili pojawił się David. Lucho genialnie przebrał się za żebraka. Chacon prawie się wygadał, że Anibal jest zdenerwowany, ponieważ wciąż nie mogą znaleźć Constanzy. Jednak Julio przerwał mu i powiedział, że dlatego iż nie mogą naleźc Lucho Vampa. Lucho fajnie podszedł do ich stolika i fajnym głosem poprosił o jakieś pieniądze mówiąc, że od trzech dni nic nie jadł. Chacon ani Julio nic mu nie dali. jedynie Ricardo dał mu jakieś pieniądze. Max powiedział Davidowi, że nie obchodzi go czy powie Antoni, że go widział czy nie. David powiedział, że dotrzyma obietnicy złożonej przed laty i nikomu nic nie powie. Kiedy Max odszedł, David został przy grobie Gabrieli mówiąc, że wylał tyle łez, że nie ma już jak płakać i że tęskni za nią. Lucho powiedział, że zna osobę, która może im wymienić łoto na pieniądze i wszystko czego potrzebują aby wyjechać do Nowego Jorku. Na koniec zadał jej pytanie czy ufa mu, po tym wszystkim co przeszli.

Odcinek 36
Fransisca, Max i Gaston nie wierzą w uczciwość Lucho. Julio nadal spotyka się z prostytutka. Nieźle okłamał Ricardo, że kobieta zbiera na jakieś dzieci i wręczył jej kopertę z pieniędzmi. Antonia chce wyjechać z Davidem w podróż a jemu jest to obojętne. Gertrudis pojawiła się u Guerry i powiedziała Davidovi, że leczyła jego matkę przez 4 lata. Alberto jest okropny. Podchodzi do Patricii i ja całuje, a wszystko widzi Irene, która zawsze wyciąga złe wnioski. Lucho ciężko będzie przekonać aby Gabriela dała mu złoto by mógł je wymienić. Gdy zapytał czy uważa, że mógłby to ukraść i nie wrócić to odparła, że tak. Constanzie spadła gorączka. Antonia kupiła Davidowi motocykl. Gabriela dała Lucho złoto i poprosiła aby jej nie zawiódł. Irene jest fałszywa. Zapewniła Patricię, że nie powie nikomu o tym co widziała, a jednak poinformowała o tym Alejandro. Jak ja nie znoszę tej baby.Antonia podejrzewa, że jeśli Constanza żyje to może ukrywać sie w domu Gabrieli. David jechał jak wariat na motocyklu i miał wypadek. Alejandro zadzwonił do Patricii z prośbą o spotkanie. Poncia odebrała telefon i dowiedziała się o wypadku Davida. Alejandro mnie coraz bardziej denerwuje. Przekonuję się do tego co powiedziała Patricia. Alejandro jest o nią zazdrosny. Co za facet. Zmarła mu ukochana kobieta, ma żonę a jest zazdrosny o szwagierkę. Zamorduję go. No pięknie! Ten idiota wylądował w łóżku ze szwagierką. Teraz najlepiej by było gdyby pojawił sie tam Ricardo i Irene i ostro im dać popalić. Patricia wyznała Alejandro miłość. Gaston przyniósł lekarstwa dla Constanzy i poinformował Gabrielę o wypadku Davida. Irene pojawiła się w szpitalu o Davida. Gabriela przebrała się za pielęgniarkę aby zobaczyć syna. Genialnie wygląda. gabriela weszła do jego sali i zaczęła do niego mówić. W pewnej chwili David zaczął pytać czy ona tu jest. Cały czas miał zamknięte oczy. Gabriela po jakimś czasie opuściła jego salę i wtedy zaczepił ją Alejandro, poniewaz chciał zobaczyć chłopaka. Gabriela jednak szybko odeszła, żeby jej nie zdemaskował. Minęło kilka dnia a Lucho wciąż się nie pojawił, David jest już u Antonii a Alejandro spotkał się z Valentiną. Piękna z niej kobieta się zrobiła. Julio postanowił kupić samochód dla kochanki. Prudencia zobaczyła ich w jego gabinecie. Valentina dała Alejandrowi prezent, który ten ma przekazać Maxowi. David wyznaje Ponci, że w szpitalu widział Gabrielę. Antonia wszystko usłyszała. Prudencia pryszła na komistariat do Chacona. Antonia kazała Macario obserwować dom Suarez. Alejandro pojawił się w domu Fransisci. Gabrieli udało się na szczęście szybko ukryć.

Odcinek 37
Alejandro pojawił się u Fransisci i jest pewny, że słyszał głos Gabrieli. Fransisca jednak jakos z tego wybrnęła. Alejandro zostawił paczkę dla Maxa od Valentiny i odszedł. Prudencia zaczęła się całować z Chaconem. To ma byc jej zemsta na Julio. Gaston poprosił Alejandro aby poszli gdzieś razem na lunch. Prudencia zdradziła męża z Chaconem. W momencie kiedy Ramon tłumaczył Alberto swój plan, weszła Antonia i była ciekawa o czym on mówi, jednak ten jakoś z tego wybrnął. Gabriela rozmawia z Constanzą na temat wrogów. Max zobaczył Macario obserwującego ich dom. Powiedział o tym Fransisce a ta poinformowała Gabrielę i Constanzę. Alejandro zaproponował Gastonowi, że odda mu swoje rzeczy, których nie nosi jednak ten odmówił. Max ucieszył sie, kiedy Fransisca powiedziała mu, że Alejandro przyniósł dla niego paczkę od Valentiny. Uwielbiam potyczki słowne Gabrieli i Fransisci. Prudencia potrafi nieźle udawać. Julio pokaał jej na zdjęciu samochód, który chce jej kupić, jednak ta powiedziała aby jej kupił niemiecki albo włoski samochód. Prudencia zadzwoniła do Chacona.Gaston został zatrzymany przez Chacona na rozkaz Antonii. Policjant każe mu mówić kto mieszka u rodziny Suarez i co się tam dzieje. Gabriela martwi się o Gastona, ponieważ długo nie wraca. Max czyta list od Valentiny. Dostał od niej w prezencie szalik. W końcu Gaston został wypuszczony po torturach. Irene robi wyrzuty Alejandro, że zabrał Gastona do restauracji. Ricardo zaproponował Alejandro aby wybrali się razem z żonami i dziećmi na plażę. Pojawiła się Patricia i dowiedziała się o tym pomyśle, ale powiedziała, że to jest zły pomysł. Fransisca dała Gabrieli wszystkie swoje pieniądze jakie posiada. Macario pojawił się w ich mieszkaniu. Lucho zadzwonił do Julio i powiedział aby otworzył drzwi. Lucho wygląda mega przystojnie. A jaki ma wóz Very HappyVery Happy Julio zadzwonił do Chacona aby zablokował wszystkie drogi a także lotnisko i nie obchodzi go co ten w tej chwili robi. Gaston pojawił się u Fransisci przebrany za lekarza i kazał Gabrieli się przebrać a Constanzie położyć się na noszach czy jak to się tam nazywa. Końcówka piękna. Gabriela ucieszyła się na widok Lucho.

Odcinek 38
Gabriela ucieszyła się bardzo na widok Lucho. Julio opowiedział Anibalowi i Antonii o tym, że Lucho był pod jego domem. Anibal przypuszcza, że skoro Lucho jest przyjacielem Constanzy to kobieta może być z nim. Antonia zaś przypuszcza, że skoro oboje są przyjaciółmi Gabrieli to moga planować coś przeciwko nim. Lucho oprócz pieniędzy przywiózł także paszporty oraz ubrania. Alejandro przyszedł do Fransisci porozmawiać z nią. Pojawiła się także policja aby przeszukac cały dom. Constanza, Lucho i Gabriela są w Mexico D.F. Przeczytali w gazecie o smierci adwokata i jego sekretarki. Constanza od razu domyśliła się, że to sprawka Anibala. Alejandro znów wylądował w łóżku z Patricią. Minął kolejny dzień i Constanza, Lucho oraz Gabriela znaleźli się w Nowym Jorku. Constanza wygląda teraz jak prawdziwa dama. Adwokat pokaał Constanzie jej zdjęcia. Jak ona ślicznie na nich wygląda. Constanza opowiedziała adwokatowi czemu nie mogła być przy swoim wujku. Constanza, Lucho i Gabriela świętują. Gabriela powiedziała Constanzie, że muszą zacząć od planowania śmierci kobiety. Gabriela będzie uczyła się angielskiego. Constanza jest dla Gabrieli jak matka. Obiecała, że następnego dnia zabierze ją na zakupy do jej ulubionego sklepu. Ricardo otrzymał telefon od swojego detektywa, że jego matka nie żyje. Anibal powiedział Antonii, że adwokat wuja Constanzy poinformował go o jej śmierci. Antonia jednak ma wątpliwości. Ricardo jest zrozpaczony wieścią o śmierci matki. Antonia rozmawiała z Alejandro i poinformowała go, że nie ma już czasu, ponieważ szykuje się w podróż do Francji razem z Davidem, który pójdzie tam na studia. Lucho jest genialny. Przebrał się za lekarza i tłumaczy Ricardo oraz Anibalowi jak zmarła Constanza. Lucho nie może do końca zrozumieć czemu kobietom aż tak zalezy na zemście, a zwłaszcza Gabrieli. Lucho podarł czek, który wypisała mu Constanza. Alejandro pojawił się na cmentarzu i udał się na grób Gabrieli. Pojawił się tam także David. Gabriela porozmawiała szczerze z Lucho. Podobała mi się ich rozmowa. Na sam koniec odcinka Lucho wyznał Gabrieli miłość :serduszko:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:32, 18 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 39
Rozmowa Lucho i Gabriela była cudowna. Alejandro rozmawia na cmentarzu z Davidem. David wkurzył mnie tym jak powiedział, że lepiej jeśli będzie nienawidził matkę, ponieważ wtedy nie będzie tak za nią tęsknił. Lucho pocałował Gabrielę a ta ugryzła go w warge. Boski moment. Podobały mi się słowa Lucho do Gabrieli : "Teraz mnie kochasz bo mnie potrzebujesz. Wkrótce będziesz mnie potrzebować bo mnie pokochasz." :serduszko: Anibal rozmawia przez telefon z adwokatem wujka Constanzy i próbuje jakoś go przekonać, że ma prawo do spadku i pójdzie do sądu. Jednak to na nic. Dobrze tak Anibalowi. Lucho ma powiadomić Gastona o ich rozmowie i Gabriela ma jeszcze dziś przejść metamorfozę. No to Julio ma teraz kłopot. Ta jego kochanka jest z nim w ciąży. Lucho zadzwonił do Gastona i kazał mu kupić sobie ubrania i komórkę, bo rozmowy przez stacjonarny telefon są niebezpieczne. Gaston ma polecieć do nich do Nowego Jorku. Kochanka Julio postawiła mu niezłe ultimatum. Albo abierze ją z burdelu, kupi jej dom i będzie jej pomagał albo wszyscy dowiedzą się, że będzie miał dziecko z prostytutką. Chacon kupił sofe do swojego gabinetu aby było mu i Prudenci o wiele wygodniej się kochać Very Happy Lucia jest coraz większa dziewczynką i coraz to ładniejszą. Antonia i David pożegnali się i wyjechali do Paryża. Adwokat wujka Constanzy sprowadził im wiele potrzebnych osób : nauczycielkę angielskiego, nauczycielkę francuskiego, nauczyciela włoskiego, gościa, który będzie ją uczył kultury, a także stylistkę. Lucho zaś przyprowadził Gabrieli mężczyznę, który nauczy ją samoobrony i posługiwania się bronią. Gabriela podziękowała wszystkim, że chcą jej pomóc stac się nową osobą. Veronicą. Veronicą Dantes. Gabriela uczy się francuskiego i nawet jej to dobrze idzie. Lucho dołączył do Gabrieli i także się uczy. Vampa towarzyszy jej podczas każdej lekcji. Minał już tydzień i teraz Gabriela uczy się chodzić na obcasach a take nadal francuskiego. Lucho prawie nic nie rozumie. Cały czas jednak nie pokazują twarzy Gabrieli. Anibal próbuje przekonac Ricardo by ubiegał się o ten spadek Constany, jednak ten odmawia. Alejandro pokłócił się z Irene. Cały czas sprawdzają się słowa Gabrieli, które powiedziała Irene, podczas gdy ta była u niej : "Nigdy nie będziesz szczęśliwa." Anibal wyjechał do Nowego Jorku. Gaston już jest w Nowym Jorku i w mieszkaniu, gdzie jest Lucho, Constanza oraz Gabriela. Teraz Gaston wygląda o wiele lepiej. Gaston już zobaczył odmienioną Gabrielę. Ciągle nie pokazują twarzy Gabrieli a mnie zżera ciekawość jak ona teraz wygląda.Gaston w tych okularach wygląda jak prawdziwy biznesmen. Minął już miesiąc. Gabriela cały czas ma jeszcze ciemne włosy, jednak teraz są o wiele dłuższe i pofalowane. Po zjedzeniu posiłku Gabriela zaczęła czytać wszystko to co jej dostarczył detektyw na temat 12 wrogów :
1. Antonia była przez długi czas w Europie z Davidem, który zrobił się coraz bardziej snobistyczny i pretensjonalny.
2. Alejandro stał się doskonałym menadżerem. Zmaksymalizował zarobki w kopalni San Pedro. Cały czas spędza w pracy lub ze swoją córką. Spędza także czas z kochanką.
3. Julio i Prudencia wiodą perfekcyjne życie, ale tylko na pokaz. Pozycja Julio w polityce wrosła jeszcze bardziej dzięki wpływom Senatora Anibala. Mają teraz tyle pieniędzy, że pokazują iż są tak samo potężni jak rodzina Beltran i Villegas. Jednak w prywatnym życiu mają sekrety. Julio ma kochankę prostytutkę, która da mu syna. Zaś dostojna i pobożna Prudencia ma romans z Chaconem.
4. Ricardo ma doskonałą reputację prawnika a wkrótce będzie już sędzią.
5. Anibal ma jeszcze większą władzą niż kiedyś w partii i większe wpływy wśród biznesmenów.
6. Macario ma teraz własne ranczo i nie jest już zwykłym szoferem.
7. Ramon wykonuje teraz różne dostawy.
8. Alberto jest teraz nowym dyrektorem generalnym kopalni Chamuco.
9. Gertrudis pracuje w przychodni w biednej dzielnicy. Mimo to mieszka w miłym domu i jeździ luksusowym samochodem.
10. David łatwo dostosował się do życia we Francji, gdzie z powodzeniem ukończył edukację z wyróżnieniem w prestiżowej, prywatnej szkole.

Gabriela powiedziała Gastonowi, że już czas. Mężczyzna ma wrócić do San Pedro del Oro i przygotować wszystko na jej powrót. David i Valentina utknęli gdzies na drodze, bo złapali kapcia. Valentina powiedziała, że zmienił się tak samo jak zmienił jej pokój w swój. Powiedziała, że tam było duże okno i ona ma klaustrofobię i się boi. Nadjechał Max i David kazał pomóc mu mienić koło, ponieważ David nie wiedział jak i nie chciał się przy tym wybrudzić. Ale się z niego panicz wielki zrobił. Max przywitał się z Valentiną. Oboje wyglądali na uradowanych swoim widokiem. David mnie wkurzył. apytał sie Valentiny co z nią i czy już zapomniała kim jest. David jest okropny. Traktuje Maxa jak gorszego, a przecież sam pochodzi z takiej samej klasy co Max i w dodatku Max jest jego wujkiem, więc szacunek mu się jakiś należy. Dziadek Valentiny nie żyje a jej babcia jest coraz słabsza. Antonia chce połączyć Davida i Valentinę związkiem małżeńskim, aby dobrać się do pieniędzy dziadków dziewczyny. Będzie miała jednak ciężkie zadanie, ponieważ oboje się nie cierpią. Gaston ma własny samochód. Nieźle. Gabriela nie poszła z Constanzą na otwarcie jakiegoś sklepu, ponieważ woli jak kobieta sama kupuje jej ciuchy. Lucho powiedział Gabrieli, że czas aby porozmawiali na temat Alejandro. Anibal zamierza kandydować na prezydenta republiki. Gaston pojawił się w tej samej restauracji/klubie, gdzie Antonia, Anibal i cała reszta przebywa. Przyszedł razem z ochroniarzami i powiedział Anibalowi, że ma jego pełne poparcie tak samo jak i Veronici Dantes (naszej Gabrieli). Antonia od razu chciała wiedzieć kim jest Veronica Dantes. Gaston powiedział, że jest jego szefową i bardzo wpływową kobietą. Powiedział także, że wkrótce kobieta pojawi się w San Pedro del Oro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:33, 18 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 40
Antonia kazała aby Chacon wyprowadził Gastona (kobieta jednak nie wie, że to on), wtedy ten powiedział, że ci dwaj, którzy są z nim to jego ochroniarze i , że jego "patrona" kazała im go chronić. Lucho rozmawia z Gabrielą, a raczej już z Veronicą na temat Alejandro. A jednak wszyscy rozpoznali Gastona. Valentina przyszła do pokoju Davida aby z nim porozmawiać. Wkurza mnie jak David wyraża się o rodzinie Suarez. W końcu jest jednym z nich. Poncia wyszła na przystanek autobusowy po swoją siostrzenicę Cecilię. Gaston rozmawia z Alejandro. "Los lobos" coś nie wierzą Gastonowi i są przekonani, że to wszystko jakaś pułapka. Antonia jest rodzina Poncii i też była kiedyś biedna. No proszę. A tak traktuje z góry biedniejszych od siebie. Już zapomniała skąd pochodzi. Antonia chce wkrótce erwać z Alberto, ale wczesniej ma dla niego zadanie. Chce aby ten został przyjacielem Gastona i dowiedział się wszystkiego co ten planuje. Gaston pojawił sie u Fransisci i Maxa. Oboje ucieszyli się na jego widok. Gaston wręczył im kopertę, w której był czek od Gabrieli, aby Fransisca i Max mogli kupić sobie lepsze mieszkanie. Fransisca jednak nie przyjęła czeku i kazała podziękować Gabrieli. Woli nie wzbudzac podejrzeń "los lobos". Gaston zadzwonił do Lucho i poinformował go o decyzji Fransisci. Alberto próbuje się czegokolwiek dowiedzieć od Gastona o Veronice Dantes. Gaston na pytanie Alberto jak Veronica zdobyła tyle pieniędzy odpowiedział, że pyła kilka razy zamężna z bogatymi mężczyznami. Alberto stwierdził, że przypomina mu to Antonię Guerra. Gaston to teraz człowiek interesów. Alberto powiedział Antoni wszystko czego się dowiedział od Gastona. Powiedział jej nawet o tym, że Gaston będzie przebudowywał największą hacjendę dla Veronici. Antonia stwierdziła, że musiał się przesłyszeć bo ta hacjenda ma należeć do niej. Cecilia zamiast trafić do łazienki, którą miała sprzątać, trafiła do pokoju Davida i stoi i wpatruje się w niego jak w jakiś obrazek. Uciekła, kiedy tylko ten się obudził i zadał jej pytania. Do Julio przyszła jego kochanka a zarazem matka dziecka po pieniądze, ponieważ ich syn jest chory. Nie wiedzą nawet, że Gaston ich podsłuchuje. Ricardo przyszedł do Alejandro aby z nim porozmawiać. Gaston przyszedł do Patricii aby ta zorganizowała przyjęcie na przyjazd Veronici Dantes. Ma na to miesiąc czasu. Ricardo się chyba czegos domyśla, bo tak dziwnie mówił do Alejandro o Patricii. David okropnie nawrzeszczał na Cecilię. Zachowuje się jak snob. Poncia wytłumaczyła Antoni, kim jest Cecilia i czemu ta ją tu zabrała. Antonia powiedziała, że dziewczyna nie może tu zostać i wtedy weszła Valentina mówiąc, że dziewczyna zostanie i będzie jej pokojówką. Powiedziała także, że jeśli ta nie chce jej płacić to porozmawia z babcią aby ta płaciła Cecili. Minął już miesiąc. Antonia ma znów swoje krótkie włosy. Ta fryzura, która ma na głowie, podczas rozmowy z Irene, Valentiną i Patricią jest okropna. Lucho pojawił się już w San Pedro del Oro. Cecilia kryje Valentinę przed Antonią. Valentina spotyka się z Maxem, a Antonia mysli, że z jakąś Marisą. Antonia otrzymała zaproszenie od Veronici Dantes, tak samo jak Alejandro i cała reszta. Wciąż nie pokazali twarzy Gabrieli/Veronici.

Odcinek 41
Constanza zapytała Gabrielę czy jest pewna winy Alejandro, a ta odparła , że tak. Constanza ma nadzieję, że zemsta Gabrieli nie zniszczy jej samej. Wszyscy dostali zaproszenia na przyjęcie od Veronici Dantes. Julio i Prudencia dostali osobne zaproszenie tak samo jak i Irene oraz Alejandro. Macario take otrzymał zaproszenie, a wręczył mu je ochroniarz Gastona. Macario chciał wyciągnąć broń, ale ochroniarz był szybszy i go powstrzymał. Nawet Gertrudis otrzymała zaproszenie. David jak głupek cieszy się z zaproszenia. Max także pojawi sie na przyjęciu, ale jako kelner. Cecilia próbowała zatrzymać Davida, jednak jej się nie udało i ten zobaczył Valentinę i Maxa razem. David zaczął się bić z własnym wujkiem. Valentina pobiegła do Alejandro i na ucho powiedziała mu, że David i Max biją się. Alejandro rozmawia z Valentiną. Antonia przyszła do Davida by dowiedzieć się kto go pobił, a ten powiedział, że nie zna go. Antonia wtedy powiedziała, że to na pewno maximiliano i aby się nie martwił bo zrobi wszystko aby chłopak za to zapłacił. David odparł, żeby go nie krzywdziła i nie zapominała, że to jego rodzina. Nadszedł dzień przyjęcia i powrotu Gabrieli jako Veronici Dantes. Irene chciała dowiedziec się od Alejandro, która sukienka jest lepsza, lecz go to nic nie obchodzi. Valentina przyszła do nich aby poinformować, że Lucia obudziła się chora. Poncia pomogła wybrać Antonii suknie i pierwszy raz się w czymś razem zgodziły. Patricia urządziła cudownie to przyjęcie. Irene wygląda okropnie w tym swoim makijażu. Lucho i Constanza są przebrani aby nikt ich nie ropoznał. Są przebrani jak muzułmanki czy coś w tym stylu, że nikt ich twarzy nie widzi. No i Gabriela/Veronica się pojawiła. Gabriela/veronica przywitała się ze wszystkimi oprócz Alejandro, który się jeszcze nie pojawił. Prudencia powiedziała, że jak dla niej to Veronica Dantes wygląda trochę jak Gabriela Suarez. Irene podeszła do Davida i Valentiny i zapytała się Davida czy widział już Veronicę Dantes, po czym powiedziała, że kobieta wygląda tak samo jak jego matka. Fransisca jest na grobie Tomasa i "rozmawia" z nim. David pojawił się także na cmentarzu i rozmawia z Fransiscą. Powiedział jej, e Veronica wygląda tak samo jak Gabriela. Antonia jest pewna, że Veronica Dantes to Gabriela Suarez. Końcówka cudowna. Pojawił się Alejandro i w końcu można było zobaczyć jak wygląda Gabriela po metamorfozie. Cudownie.

odcinek 42
Gabriela i Alejandro sie spotkali. Alejandro stoi jak zahipnotyzowany, a Irene z oddali wścieka się jednak Antonia nie pozwala jej nic zrobić. Constanza cały czas pojawia się tam gdzie Ricardo. Gabriela vel Veronica oczarowuje wszystkich. Romzaiwa z Antonią i Anibalem w środku swojego domu a Lucho przebrany im usługuje. Mężczyzna specjalnie nalał do pełna szampana Antoni. To było boskie. Gaston umie nieźle udawać przed Alejandro, że Veronica to nie Gabriela. Antonia chyba nie rozpoznała w kelnerze Maxa. Antonia zapytała Macario czy zna tego kelnera a ten jej odpowiedział, że to Max syn Tigre. Ricardo zobaczył Chacona i Prudencię razem. Alejandro chciał porozmawiac z Veronicą, ale Irene pokrzyżowała mu plany. Lucho jest kochany. Pociesza Constanze i mówi, że póki co może być jej synem i przytula się z nią. Alejandro rozmawia na osobności z Veronicą. Veronica chce aby Alejandro był dyrektorem jej nowego banku. Kiedy ten zadał jej pytanie czego od niego chca ta odpowiedziała, że chce być jego Patroną. Alejandro powiedział Veronice, że przypomina mu komuś a kiedy a zapytała kto jest lub był do niej tak podobny, weszła Irene i powiedziała, że Gabriela złe wspomnienie o którym wszyscy chcą zapomnieć. Irene jak zwykle jest zazdrosna o Alejandro. Anibal jest zauroczony Veronicą. Antonia jest pewna, że Veronica to Gabriela. Irene twierdzi, że to nie ta sama osoba. Constanza i Gabriela/Veronica rozmawiają na temat tego jak im ciężko było nie podejść do ich dzieci i ich nie przytulić.Lucho powiedział, że nie da się już więcej przebrać za arabską kobietę. Gaston przyprowadził zaś do Gabrieli, Maxa. Gabriela poprosiła go by nie mówił do niej Gaby, lecz Veronica. Antonia rozmawia z synem na temat Veronicii Dantes. Lucho pojechał do Lucecity. Antonia pojawiła się w domu Fransisci i rozmawiała z Maxem. Gabriela wygląda w tej czarnej bieliznie jak sex bomba. Wow. Ciekawe kto to do niej przyszedł.

Odcinek 43
Na stronie telemundo napisy są całkiem do czegoś innego a nie do tej telenoweli.
Do Veronici/Gabrieli przyszedł Alejandro. David sprawdza w internecie informacje o Veronice Dantes. Po wyjściu Alejandro Gabriela zaczęła płakać. Widac, że nie będzie jej łatwo mścić się na Alejandro. Ona wciąż go kocha, choć zaprzecza sama sobie. Valentina przyszła do Davida porozmawiać z nim i szukali jeszcze jakichś informacji o Veronice, a w pewnym momencie David pocałował Valentinę. Lucho musiał szybko wychodzić od Lucecity, ponieważ pojawił się Julio. Constanza jest zła na Gabrielę, że zdjęcie jej syna jest razem ze zdjeciami osób, na których Gabriela ma się mścić. Przez chęć zemsty Gabriela zrobiła się okropna i nieczuła. Już nie jest taka miła i kochana dla Constanzy jak była wcześniej. Max przyszedł do valentiny, jednak ta mu nie powiedziała czemu się dziwnie zachowuje, ponieważ nie chciała by znów pobił się z Davidem. David zaś opowiedział o wszystkim Antonii. Valentina otrzymała telefon z wiadomością, że jej babcia umiera. Gabriela obiecała Constanzie, że postara się nie wyrządzić krzywdy Ricardo. Irene jest okropną matką. Ma w nosie to co dzieje się z dzieckiem, ale mimo wszystko jedzie z mężem i z córką do lekarza. Antonia udaje milutka przed Valentiną i obiecuje na pamieć ojca dziewczyny, że zrobi wszystko dla jej babci w tych ostatnich chwilach jakie jej zostały. Constanza śmieje się z Lucho, po tym jak ten jej opowiedział co się działo u Lucecity. Gaston przyniósł do pokoju, w którym znajduje się Constanza i Lucho ogromny bukiet kwiatów, który jest przeznaczony dla Gabrieli. Constanza powiedziała, że zna jedyną osobę bez gustu i jest nia jej mąż Anibal i wcale się nie myliła. Gabriela/Veronica spotkała się z Prudencią, która zabrała ją do klubu, gdzie najczęściej przebywają ważne osoby z miasteczka. Gabriela/Veronica uważa, że Prudencia powinna być przewodniczącą klubu, ponieważ robi dla niego tak wiele. Alberto czytał informacje w internecie o Veronice i powiedział ramonowi, że najwyższa pora zmienić swoją Patronę.Antonia powiedziała Valentinie, że jej babcią zajmie się najlepsza lekarka Gertrudis Aguirre. No to babcia valentiny jest w okropnych rękach. Z Lucią nie jest najlepiej i jej lekarz będzie musiał zrobić dodatkowe badania w stolicy. Fransisca przyszła odwiedzić Gabrielę. Jakie to wzruszające. Prudencia poinformowała męża, że jest najlepszą przyjaciółką Veronici Dantes i opowiedziała mu wszystko. Max także pojawił się u Gabrieli. Kobieta dowiedziała się, że poprzedniego dnia Antonia była u niego. Gabriela powiedziała, że powinien się właśnie zblizyć do Antonii aby mieć na nią oko, jednak ten się sprzeciwił. Fransisca powiedziała Gabrieli, że Max jest zakochany w Valentinie na co ta odparła, ze to nie cas na miłość, to czas na zemstę. Babcia Valentiny już jest w domu Antonii. Gertrudis mierzy jej ciśnienie, a kobieta patrzy się na nią ze strachem. David wpatruje się w zdjęcie Veronici Dantes i przypomina sobie chwile z Gabrielą. Gabriela chciała aby Constanza poszła z nią na przyjęcie do domu Anibala, jednak ta odmówiła, ponieważ nie potrafiłaby zachować zimnej krwi. Patricia i Anibal dogadują się bardzo dobrze. Alejandro czyta bajki swojej córce. Max pojawił się w pokoju Valentiny i ta przedstawiła go babci. Mężczyzna powiedział Natalii (tak się nazywa babcia Valentiny), że kocha jej wnuczkę odkąd się tylko poznali jako dzieci i prosi o jej pozwolenie i błogosławieństwo. Kobieta uśmiechnęła się co oznaczało zgodę. Antonia zapytała Irene, gdzie ta się wybiera, więc dostała odpowiedź. Była zaskoczona, że Anibal nie zaprosił jej na przyjęcie. Powiedziała, że pójdzie z Irene aby przypomnieć wszystkim kim jest w tym miasteczku. Alejandro przyłapał Valentinę i Maxa na całowaniu się. Valentina powiedziała Alejandro, że kiedy tylko skończy 18 lat wezmą ślub z Maxem. Patricia podsłuchała rozmowę Antonii i Anibala, z której wynika jasno, że Alejandro jest synem mężczyzny. Cały czas tak przypuszczałam. David przyszedł do Gabrieli a raczej Veronici. Gabriela zachowuje dystans w stosunku do swojego syna aby ten nie odkrył prawdy. Kiedy zapytała go kim dla niego byla Gabriela Suarez, ten odparł, że okropną i hipokrytyczną matką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:34, 18 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 44
Veronica rozmawia z Davidem na temat jego matki. Gdy Veronica zapytała po co do niej przyszedł, skoro jest podobna do jego mtaki, której nienawidzi ten odparł, e chciał ją zobaczyc i przytulić się do niej jak do matki. Kobieta popłakała się po wyjściu syna. Veronica w końcu pojawiła się u Anibala w towarzystwie Gastona i przebranego Lucho. Alberto chciał porozmawiać z Veronicą, jednak Antonia im przeszkodziła i zabrała go na rozmowę, którą podsłuchał Lucho. Alejandro jednak pojawił się na kolacji u Anibala. Irene wyglądała na zaskoczona i wściekłą, kiedy ten wziął pod ramię Veronicę. Veronica fajnie nazywa przebranego Lucho : Fatima. W dodatku powiedziała, że Fatima przechodzi menopazuę Very Happy Chacon już dopadł Fatimę/Lucho i chce z nią rozmawiać, ale ta się nie odzywa. Lucho ma teraz poważne kłopoty. Jeśli Chacon będzie chciał się dobrać do niego jako do Fatimy .... Chacon nieźle oberwał od przebranego Lucho. David podgląda Valentinę w jej sypialni. Wkurza mnie. Antonia zaczęła się wściekać na kolacji, ponieważ nie chce by Alejandro był prezesem banku, który chce zbudować Veronica. Alejandro odmówił delikatnie Veronice przyjęcia oferty pracy. Ta przyjęła to ze spokojem i powiedziała, że będzie szukać innego kandydata. David jest bezczelny, zaczął całować się z siostrzenicą Ponci. Anibal jest nienormalny. Powiedział Ricardo, że jeśli wszystko pójdzie tak jak planuje i Kupidyn zrobi swoją robotę, to Ricardo patrzy na swoją macochę. Lucho poszedł do Lucecity. Gabriela opowiada Constanzie o wszystkim co działo się u Anibala. Następnego dnia Alberto pojawił się u Veronici, która wyglądała cudownie w tym białym stroju. Gaston pojawił się razem z Lucho w klubie dla panów. Lucho tym razem jest przebrany za jakiegos faceta a nie za Arabkę ;D Alejandro zauważył, że Natalia boi się Antonii i Gertrudis. Anibal pojawił się u Veronici aby z nią porozmawiać. Chciał to zrobić na osobności, ale ta powiedziała, że ufa swojej asystentce (przebranej Constanzie). Ta zielona sukienka pieknie pasuje do Veronicii. Gaston obserwuje Alberto i ramona, a Lucho tamtego trzeciego, którego zna z więzienia. Alberto oznajmił Antonii, że odchodzi i teraz będzie pracował dla nowej Patrony.

Odcinek 45
Antoni nie spodobało się to, że Alberto odchodzi pracowac dla Veronici. Gabriela jest zadowolona, że zaczyna swoją zemstę. Lucho wyciągnął potrzebne wiadomości od tego swojego dawnego znajomego. Patricia jest dobrą córką. Postanowiła wspierać matkę w kampanii. Irenie nie zamierza tego robić tak samo jak Julio. Natalia porozumiewa się z Valentinią i Alejandro za pomocą mrugania. Natalia chciała aby Alejandro schował jej testament. Wściekła Antonia przyszła do Veronici. Gabriela pięknie udaje spokój przed Antonią. David znów całował się z Cecilią. Alberto chciał pocałowac Veronice, jednak jej ochroniarze odsunęli go od kobiety. Antonia poszła do Ricardo, aby ten wydał nakaz ekshumacji zwłok Gabrieli Suarez. Lucho jest idiotą. Po co powiedział Ramonowi jak się nazywa? Jesli Ramon się komus wygada, a na pewno tak będzie to Vampa może mieć poważne kłopoty. Gaston słucha co mówi Alberto do Julia i Anibala i śmieje się z tego. O wszystkim co się dzieje w klubie opowiedział Gabrieli oraz Constanzie. Lucho take poinformował ich, że udało mu się nawiązać bines z Ramonem.Alejandro usłyszał jak Antonia poprosiła Davida aby podpisał papiery ze zgodą na ekshumację zwłok Gabrieli. Alejandro próbował jakoś Davida odwieźć od podpisania tego dokumentu, jednak nie udało mu się to. Lucho powiedział Gabrieli, że zna doktorkę, która może im pomóc co do ekshumacji jaką bedzie chciała przeprowadzić Antonia. Gabriela powiedziała mu, że doskonale i chce jeszcze wiedzieć kim jest tajemnicza kochanka Alejandro. Powinna przestać interesować się Alejandro i zainteresowac się cudnym Lucho :serduszko: Antonia kaała Macario cały czas obserwować dom Veronici Dantes. Mężczyźnie nie spodobało się to, ponieważ Veronica ma dużo ochroniarzy. Irene znalazła w teczce Alejandro, testament Natalii i go przeczytała. Antonia po woli przestaje być taka władcza jak kiedyś, a wszystko przez Veronicę Dantes. Irene zabrała testament i pokazała go Antonii. To się nie skończy dobrze. Alejandro powinien mieć więcej rozumu i schowac go w bezpieczne miejsce a nie w swojej teczce. Beltran poprosił swojego kolegę lekarza, aby zbadał Natalię, ponieważ nie ufa Gertrudis. Antoni nie spodobało się, że Natalię bada inny lekarz. Gabriela i Gaston zauwazyli Macario. Gabriela kazała Gastonowi go złapać, ukarać, ale nie za bardzo a następnie zabrać na policję i złożyć w jej imieniu doniesienie na Macario. Alberto upił się ze szczęścia, że pracuje dla nowej Patrony. Macario zakradł się do środka domu Gabrieli i został złapany przez jej ochroniarzy, od których trochę oberwał a potem zabrali go na komisariat. Alejandro pojawił się u Veronici. Gabriela dowiedziała się jak ma na imię córka Alejandro i Irene. Od razu przypomniała sobie moment z Alejandro, kiedy rozmawiali na temat dzieci. Lucho i Constanza obserwują Alejandro i Gabrielę na telewizorze w innym pokoju. Lucho powiedział, że nie wie czy Gabriela kocha Alejandro czy może go nienawidzi. Constanza stwierdziła, że może to i to jednocześnie. Antonia wezwała Gertrudis aby ta pozbyła się Natali, ponieważ za 3 miesiące Valentina będzie pełnoletnia i Antonia nie będzie mogła nic zrobić z jej pieniędzmi.Cecilia zamiast pobiec do Valentiny i powiedzieć jej, że Gertrudis coś wstrzykuje Natali to ta stoi i się patrzy. Po wyjściu Alejandro, Gabriela kazała Lucho aby śledził mężczyznę. Cecilia przybiegła do Valentiny i powiedziała, że Natalia nie czuje się najlepiej. Valentina rozpacza, ponieważ jej babcia umarła. Patricia pojawiła się w pokoju hotelowym Alejandro. Lucho podsłuchuje ich pod drzwiami. Patricia wkurzyła się na Alejandro, kiedy powiedział, że to iż do niej zadzwonił było błędem.

Odcinek 46
Lucho już wie kto jest tajemniczą kochanką Alejandro. Cecilia poinformowała Maxa aby nie czekał na Valentinę i powiedziała, że Natalia nie żyje. Alejandro take dowiedział się o smierci babci valentiny, kiedy tylko wrócił do domu. Macario siedzi w areszcie. Lucho powrócił jednak nie powiedział Gabrieli prawdy. Powiedział jej tylko, że Alejandro po opuszczeniu jej rezydencji wrócił do swojego domu. Szkoda, że Gabriela nie odwzajemnia uczuć Lucho. Ricardo przyszedł wściekły do Alejandro. Gabriela przypomina sobie rozmowy z Alejandro o jego córce i inne momenty i płacze. Antonia pojawiła się u Macario, który zaczął jej grozić tak delikatnie. Anibal pojawił się u Veronici, aby prosić by wycofała swoje oskarżenia przeciwko Macario. Antonia pokazała Davidowi testament Natalii. David zachowuje się jak wielki panicz. Veronica pojawiła się raem z Anibalem u Antonii, co nie spodobało sie kobiecie. Gabriela poznała córkę Alejandro i Irene. Ricardo przyniósł Patricii śniadanie, a ta powiedziała mu, że odchodzi od niego. Gabriela pojawiła sie w porę, dzięki czemu uratowała Valentine przed pocałunkiem ze strony Davida. David okropnie odniósł się do Gabrieli. gdyby tylko wiedział, że to jego matka. Na koniec Gabriela poprosiła Maxa o pomoc.

Odcinek 47
Max pojawił się u Antonii aby poprosić o pracę. Antonia dała mu pracę swojego szofera. Cecilia pobiegła do valentiny i powiedziała, że Max poprosił Antonię o pracę. Gabriela w prezencie podarowała Gastonowi jego własne, nowoczesne radio. Antonia przyszła do ricardo, aby ten jej dał jakiś dokument, dzięki któremu będzie mogła opiekować się majątkiem Valentiny dopóki ta nie uzsyka 18 lat. Lucho powiedział Gabrieli, że dzięki znajomemu lekarzowi nikt już nie będzie miał wątpliwości, że Gabriela Suarez nie żyje. Gabriela ucieszyła się bardzo. Gabriela nie wie od kogo ma zacząc swoją zemstę. Alejandro podsłuchał rozmowe Antonii i Anibala o majątku Valentiny. Lucho podsunął pomysł Gabrieli aby poddała próbie Prudencię, by wiedzieć czy mściś się na niej czy nie. Max pojawił się u siostry by poinformowac ją o tym, że jest szoferem Antonii i prosił ją także o wyjaśnienia. Alejandro poszedł do Ricardo i powiedział mu aby zapomniał, że jest rodziną z Antonią i Anibalem i zachował się jak prawdziwy adwokat/sędzia. Ricardo wezwał ochronę aby wyprowadzili Alejandro. Ricardo jest idiotą. Podpisał dokumenty o które prosiła Antonia i teraz kobieta będzie mogła zarządzać majątkiem Valentiny. Gabriela powiedziała Lucho, że lekarką Natalii była Gertrudis. David nie może uwierzyć, że Antonia zatrudniła Maxa jako swojego szofera. Gaston rozmawia z Alejandro. David zrobił się okropny nawet w stosunku do swojej babki Antonii. Gaston przyszedł do Lucho i powiedział mu, że wie kim jest kochanka Alejandro. Vampa odparł, że wie o niej od wieczoru, kiedy Veronica wysłała go śledzić Alejandro. Prudencia wyraża się okropnie o Gabrieli. Nie przeszła próby i Veronica będzie się na niej mścić. Lucho wyjaśnił Gastonowi, dlaczego nie powiedział prawdy Gabrieli. Nie chciał aby Constanza cierpiała, bo w końcu Patricia jest żoną jej syna. Lucho pojawił się u Lucecity. Veronica pojawiła się u Antonii z prezentami dla Valentiny. David pobił się ze służący, który molestował Cecilię. Julio otrzymał anonim, że jego żona zdradza go z szefem policji Chaconem. Alejandro poprosił Valentinę by niczego nie podpisywała, jesli dostanie jakiekolwiek papiery. Na koniec Prudencia miała mega śmieszną mine jak pojawiła się Antonia.

Odcinek 48
Gaston zaczął juz prace w swoim radiu. Chacon jest wściekły, że nie może nic zrobić z Gastonem. W dodatku dostał anonim, że Prudencia Montemar jest jego kochanką. Antonia powiedziała, że to ona założyła ten klub a Victoria na to, że raczej nie bo wyczytała iż to Beltran i Vidal go założyli. Lucho przyszedł do Gastona i rozmawia z nim, że denerwuje go to iż Veronica nie jest ani odrobinę o niego zazdrosna. Mówi, że gdyby Veronica spotykała się z jakimś mężczyzną wariował by z zazdrości. Widać, że on ją mocno kocha. Prudencia nieźle postawiła się Antonii. Antonia wyszła wściekła z klubu i nawrzeszczała na Irene. Coś mi mówi, że Irene może stracić swoje przywileje u kochanej teściowej. Prudencia wygrała i teraz jest szefową klubu. Antonia pojawiła się u Julio i powiedziała, że jest przeklętym zdrajcą. Alejandro dowiedział się od Anibala, że Patricia odeszła od Ricardo. Antonia powiedziała Julio, że zemści się na rodzinie Montemar. Julio chce aby Prudencia zrzekła się swojego miejsca szefowej klubu, aby Antonia się na nich nie mściła. Veronica pyta ponownie Lucho kim jest kochanka Alejandro a ten jej odpowiada, że nie wie. Dantes mówi mu, że zna go doskonale i wie iż kłamie. Uwielbiam jak oni się kłócą :serduszko: Alejandro krzyczał do Ricardo, żeby nie mścił się na Valentinie za jego błędy. Julio pojawił się u Lucecity i wylewa wszystkie swoje żale. Kiedy Lucecita powiedziała mu, że jego żona zdradza go z innym ten nawrzeszczał na nią, że to ona wysłała mu ten anonim. Julio nie chce wierzyć w to, że jego zona go zdradza. Max zadzwonił do siostry i poinformował ją, że Alejandro już wrócił do domu. Alejandro powiedział Antonii, że nie pozwoli jej tknąć spadku Valentiny. Antonia fajnie powiedziała do Irene i Alejandro "tortolitos" Very Happy Antonia szuka Maxa i Lucas mówi jej, że Suarez jest z Valentiną. Cecilia ubiegła Antonię i ostrzegła zakochanych. Kiedy Antonia się pojawiła w stajniach to zobaczyła Maxa i Cecilię. Antonia kazała się zawieść do Veronici. Anibal także pojawił się u Veronici. Alejandro rozmawia z Irene a Prudencia ich podsłuchuje. Lucho iGaston obserwują sytuację w "doll house". Gaston pojawił się w porę aby Anibal nie zrobił czegoś Fatimie (Constanzie). Prudencia pojawiła się u Chacona, ponieważ dostała liścik, że on chce się z nią spotkać. Komisarz powiedział kobiecie, że nic takiego jej nie wysyłał. David znów nie daje spokoju Cecili a ta jakos nawet go nie odpycha. Julio przekonał się na własne oczy, że jego żona zdradza go z Chaconem. Veronica już wie kto jest kochanką Alejandro.

Odcinek 49
Gabriela popłakała się na widok Alejandro i Patricii. Kobieta nie przestała go kochać, mimo iż zapewnia Lucho, Constanzę i Gastona, że jest całkiem inaczej. Gaston powiedział Anibalowi i Antonii, że Veronica nie spotka się z nimi, ponieważ źle się czuje. Anibal zaproponował, że zadzwoni po swojego lekarza, ale Gaston odmówił i powiedział, że to niepotrzebne. Antonia zrobiła Anibalowi wyrzuty z powodu jego zachowania. Gabriela cierpi z powodu Alejandro. Powinna dac szanse sobie i Lucho to może wtedy byłaby szczęśliwa i zapomniała w końcu o Alejandro. Chacon i Julio zaczeli się bić i wyciągac wszystkie swoje złe czyny. Prudencia obserwowała ich i słuchała. Prudencia po powrocie do domu dostała ataku histerii. Lucho poimo tego iż Gabriela nie chciała nikogo widzieć pojawił sie w jej sypialni. Kobieta zarzuciła mu, że okłamał ją w sprawie kochanki Alejandro. Czy ona nie zauwazyła, że on to zrobił dla jej i Constanzy dobra? Irene, Alejandro, Anibal i Antonia dowiedzieli się od Julio, że Prudencia zdradziła go z Chaconem. Chacon pojawił sie u Antonii. Irene przez telefon powiedziała Patricii aby przekazała matce, że nie chce jej widziec i dla niej kobieta umarła. Podobała mi się rozmowa Lucho z Gabrielą :serduszko: Tak bym chciała aby oni byli razem. Irene powiedziała Patricii, kiedy ta sie pojawiła u niej, że ich matka zdradziła ojca z Chaconem. Max nie może zjeśc nawet czegos w spokoju, ponieważ Antonia cały czas go wzywa do pracy. Julio wrócił wkurzony i zaczął wyrzucac wszystkie rzeczy Prudencii. Antonia pojawiła się w klubie i zaczęła oczerniac Prudencię w oczach innych kobiet. Julio wyrzucił Prudencię z ich domu. Gabriela pojawiła sie u Fransisci. Julio pojawił sie u Lucecity i zaczał pakowac jej rzeczy, aby ta mogła wprowadzić się do niego. Prudencia modli się w kościele i prosi Boga o przebaczenie za wszystko co zrobiła swojej rodzinie. Nie żałuje tylko tego co zrobiła Gabrieli Suarez. Patricia pojawiła sie u Veronici, ponieważ myślała, że kobieta wie gdzie jest Prudencia. Prudencia rozmawia z księdzem. Patricia wyznała Veronice, że nigdy nie współżyła z Ricardo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:35, 18 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 50
Podczas rozmowy Patricia mówi Veronice, że czuje się tak jakby rozmawiała z Gabrielą Suarez. Patricia powiedziała, że były z Gabrielą przyjaciółkami i bardzo ją kochała. W momencie gdy Veronica mówi, że morderczynię Patricia zaczyna bronić Gabrielę. Może dzięki temu Veronica nie będzie się mściła na Patricii. David i Cecilia zaczynają mnie denerwować. Dzieczyna zamiast wyrzucić go z kabiny prysznicowej całuje się z nim. Julio przyprowadził do swojego mieszkania Lucecitę i swojego syna co było wielkim zaskoczeniem dla Patricii. Constanza chciała ujawnić Ricardo swoją twarz, jednak Gaston ją powstrzymał. Gaston jakoś wybrnął z tej sytuacji przez Ricardo. Poncia wpadła jak szalona do łazienki i zobaczyła Davida z Cecilią. Antonia potępia Prudencię a sama nie jest lepsza. Julio wyrzucił Patricię z domu. Co za okropny człowiek! Podobało mi się jak Poncia spoliczkowała Davida. Należało mu się. Chłopak odgrażał się Ponci, że pójdzie do Antonii i powie jej o tym i ta zostanie zwolniona. Poncia wygarneła mu co o nim myśli i dobrze. Rozwydrzony smarkacz! Kobieta powiedziała mu, że z każdym dniem przypomina coraz bardziej swojego ojca i Antonię. Alejandro jak złodziej ponownie zakradł się do sypialni Veronici. Alejandro mnie coraz bardziej denerwuje. Veronica powiedziała mu, żeby poszedł do swojej żony albo do kochanki. Podobał mi się Lucho, który ich obserwuje w innym pokoju. Widać, że kocha Veronicę/Gabrielę, ponieważ powiedział, że jeśli Alejandro tknie kobiete to go zabije :serduszko: Było mi szkoda Prudenci, kiedy czytała i podpisywała to co jej dała Antonia. Poncia dała niezły wykład Cecilii. Najchętniej strzeliła bym w łeb Alejandro za to co powiedział Veronice: "Wolę goracer kobiety niż takie zimne jak ty". Jego to najlepiej na szubienicę dać. Prudencia chciała zatrzymac się w hotelu, jednak nie mieli żadnego wolnego pokoju. To była sprawka Antonii. david chciał się napić, jednak Alejandro w porę mu przeszkodził. Brakuje tylko by syn Gabrieli popadł w alkoholizm tak jak jego ojciec. Constanza rozmawia Gabrielą, która mówi jej, że nie powiedzieła o romansie Patricii i Alejandro, ponieważ nie chciała by kopieta cierpiała z powodu swojego syna. Ricardo leżąc z Patricią opowiada jej o dziwnej sytuacji z Fatimą. Chacon rozmawiał z jakąś kobietą, która powiedziała mu, że jest w ciąży. Prudencia pojawiła sie u Chacona. Następnego dnia Prudencia przygotowała dla nich śniadanie i wsyprzatała całe mieszkanie Chacona. Patricia i Ricardo pojawili się na komisariacie, chcąc dowiedzieć się od Chacona gdzie jest Prudencia. Chacon wyśmiał Prudencię, kiedy powiedziała mu, że jak tylko dostanie rozwód to wezmą ślub. Antonia i Anibal pojawili się u Veronici i jedzą z nią oraz z Julio i Alberto śniadanie. Pojawiła się także Gertrudis co było dla wszystkich zaskoczeniem. Veronica powiedziała wszystkim, że chce zbudoać o wiele większy szpital. Prudencia zagroziła Chaconowi, że jeśli nadal będzie się tak do niej odnosił to powie wszystkim, że jest mordercą. Chacon nie wytrzymał i spoliczkował kobietę a następnie wyrzucił ze swojego mieszkania. Gaston przyszedł i powiedział Veronice, że ma ważny telefon z Honkongu. Prudencia przyszła do swojego mieszkania aby zabrać swoje rzeczy a wtedy Lucecita powiedziała, że chyba jej rzeczy. Lucecita zachowuje się już jak pradziwa pani domu. Lucho, Gaston i Gabriela/Veronica innym pokoju obserwują i słuchają rozmowy między Antonią, Anibalem, Gertrudis, Julio i Alberto. Gabriela cieszy się, że wszyscy wpadli w jej pułapkę.

Odcinek 51
Anibal chciał porozmawiać na osobności z Veronicą, jednak przebrany Lucho powiedział jej coś na ucho i ta poinformowała Anibala oraz Alberto, że ma coś ważnego do załatwienia. Chacon pojawił się u Antonii i powiedział jej, że Prudencia wie o nich bardzo dużo. Prudencia pojawiła się u księdza prosząc go o dach nad głową i mówiąc, że Patricia jest grzesznicą a Irene zdrajczynią i nie ma się gdzie podziać. Ksiądz jednak nie mógł udzielić jej dachu nad głową. Kiedy zapytał czy nie ma jakiejś przyjaciółki Prudencia przypomniała sobie o Veronice. Prudencia pojawiła się u Veronici aby prosić o dach nad głową. Max dał Cecili list dla Valentiny. Coś mi mówi, że Antonii spodobał się Max. Podczas rozmowy Prudencia powiedziała Veronice, że na pewno jest Gabrielą. Kobieta doszła do tego wniosku w momencie, gdy Veronica stwierdziła, że Gabriela była niewninna a Prudencia przeciwnie. Veronica nie potwierdziła przypuszczeń Prudencii, że jest gabrielą Suarez. Antonia ewidentnie kokietuje Maxa. Bleee. Antonia powiedziała chłopakowi, że od następnego dnia będzie spał w jej domu. Nie podoba mi się to. Prudencia zachowuje się jak wariatka. Antonia jest ciekawa co się stało między Alejandro a Ricardo, że przestali się zachowywać jak przyjaciele. Gaston słucha rozmowy Veronicii i Prudenci i wie już, że ta druga zna mordercę Innocenci. Prudencia jak wariatka ucieka szybko z domu Veronicii a Gaston wybiegł za nią. Kaał jej powiedzieć kto zabił jego narzeczoną i kobieta zaczeła wymiemianć wszystkich "los lobos". Powiedziała także, że Veronica a raczej w jej mniemaniu gabriela jest aniołem śmierci, po czym kopneła Gastona i uciekła. Prudencia pokazała Maxowi pokój, w którym będzie spał. Valentinia dostała od Cecilii list i dowiedziała się, że Max będzie spał w tym domu co bardzo ją ucieszyło. David powiedział Alejandrowi, że Lucas chyba go śledzi i poszedł sam załatwić to z chłopakiem. David zaczął biuć Lucasa chcąc się zemścić za to, że chłopak w dzieciństwie się nad nim znęcał, ale Alejandro w porę zareagował. Lucas powiedział Alejandro, że to Antonia kazała mu go cały czas śledzić. Lucho nabija się z Gastona, który cierpi po uderzeniu w genitalia. Lucho martwi się tym, że Prudencia wie iż Gabriela Suarez to Veronica Dantes. Kobieta jednak zapewnia go, że nikt nie uwierzy Prudencii i będa twierdzić, że to wariatka. Uwielbiam kiedy Lucho martwi się o Gabrielę :serduszko: To takie słodkie :serduszko: Gaston powiedział Gabrieli, że Prudencia nazwała ją Aniołem Śmierci. Adwokat Alejandro pojawił się w jego mieszkaniu co bardzo zaskoczyło Antonię. Prudencia chyba na prawdę zwariowała, ponieważ zaczeła widzieć duchy, które po nią idą. Nie podoba mi się rozmowa Braulio i Antonii. Jeśli kobieta go omami to będą poważne kłopoty. Braulio już miał powiedzieć po co Alejandro go wezwał, kiedy ten pojawił się z Lucasem. Podobało mi się jak Prudencia nazwała Anibala : Anibal -Kanibal :smt042 Gertrudis pomogła Prudencii. Patricia i Ricardo pojawili się u Veronicii, która potwierdziła, że Prudencia była u niej i zachowywała się jak szalona. Gaston jest u Fransisci. Swoją drogą to ładna para by z nich była Very Happy Wszyscy siedzą w klubie, kiedy wchodzi Veronica i mówi, że już tylko brakuje Prudencii. Veronica gra w klarty z Antonią i Irene a David gra z Valentiną w szachy. Anibal otrzymuje telefon, że zadanie zostało wykonane. Mężczyzna skinął głową do Antonii, która od razu zaczęła się cieszyć a Veronica nabrała podejrzeń. Dantes przeprosiła kobiety i poszła zadzwonić do gastona, jednak ten nic póki co nie wie o Prudencii. Lucas wepchnął Prudencię prosto pod koła nadjeżdżającej ciężarówki i uciekł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:15, 19 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 52
Antonia chciała wiedzieć po co Alejandro wezwał swojego adwokata, jednak ten nic jej nie powiedział. Lucho pojawił się u Lucecity. Vampa powinien chyba trochę bardziej uważać na to co robi i gdzie się pojawia bo w każdej chwili ktoś może go zobaczyć i będa z tego tylko kłopoty. Ricardo już wie, że Prudencia nie żyje, ponieważ do szpitala przywieziono zmarłą kobietę i kiedy ten odsłonił jej twarz ujrzał swoją teściową. Valentina pojawiła się u Maxa a David u Cecilii. Dobrze, że Cecilia odrzuciła Davida. Widac kaanie Poncii dało jej dużo do myślenia. Julio po otrzymaniu telefonu powiedział Lucecicie, że Prudencia nie żyje. Veronica otrzymała telefon, że Prudencia nie żyje. Powiedziała o tym Constanzie i Gastonowi. Ricardo powiedział Patricii, że jej matka nie żyje. Szkoda mi jej. Irene otrzymała także telefon z informacją o śmierci matki. Constanza nie rozumie jak Gabriela może mówić z obojętnością o śmierci Prudencii. Pomimo iż Irene była wściekła na matkę to wiadomość o jej śmierci wstrząsnęła nią. Antonia wkurzyła mnie jak powiedziała do Poncii, że tej nocy będzie spała jak święta. Ona i święta!? Dobre sobie. Patricia wpadła w histerię i powiedziała, że chce umrzeć. Ricardo pierwszy raz pocałował Patricię :serduszko: Julio zbytnio nie cieszy się z powodu smierci Prudencii i kłóci się z Lucecitą. Max i valentina spędzili ze sobą noc i po raz pierwszy się kochali. Ramon powiedział Lucasowi, że widział wszystko i wie, że to on zabił Prudencię. Chacon jest udany. Chcial zobaczyć twarz Prudencii i kiedy to zrobił to się przestraszył, że kobieta ma cały czas otwarte oczy. Lucho dowiedział się od Gastona, że Prudencia nie żyje. Gabriela nie czuje się najlepiej z powodu śmierci prudencii co zauważył Lucho pojawiając się w jej sypialni. Veronica pojawiła się na pogrzebie lub czuwaniu. Anibal i Alberto pojawili się w mieszkaniu Veronici. Gaston poinformował ich, że Veronici nie ma. Ricardo powiedział Fatimie, że jej perfumy przypominają te same, których używała jego matka. Kiedy kobieta chciała pogłaskać go po policzku pojawił się Gaston. Max podsłuchuje rozmowę telefoniczną Antonii. Gabriela wściekła weszła do pokoju, w którym był Lucho. Ten zaczął jej o czymś mówić a ta się wściekła, że nie cierpi wszystkich wrogów i jego także. Jaką on miał biedną minę. Antonia pojawiła się u Braulio, co wróży kłopoty.

Odcinek 53
Antonia poszła do Braulio trochę pokręcić mu głowę, by nie pomagał Valentinie. Jednak ten się nie dał omamić. Uwielbiam jak Lucho jest zazdrosny i mówi o Vero/Gaby "mi locita". Uwielbiam także ich kłótnie. Lucho cały czas obserwował Gabrielę, która oczywiście się tego domysliła i najprawdopodbniej go słyszała dlatego zaczęła się na niego złościć. Czasami denerwuje mnie to jak Gabriela odnosi się i do Constanzy i do Lucho. Gdyby nie Lucho to nigdy by nie opuściła psychiatryka a gdyby nie Constanza to nie byłaby teraz wielką panią. Max pojawił się u siostry, by prosić ją o pomoc dla Valentiny. Lucho poszedł przeprosić Gabrielę. To takie słodkie. Kobieta poprosiła go by wezwał swojego znajomego lekarza, ponieważ chce sprawdzić czy Natalia (babcia Valentiny) zmarła smiercią naturalną czy może Gertrudis pomogła jej w odejściu na tamten świat. Gabriela rozmawia z Constanzą na temat Alejandro i nie tylko. Gaston zaczął swoją kolejną audycję we własnym radiu. Fransisca pojawiła się u Gastona. David powiedział Antonii, że nie będzie nadal próbował rozkochać w sobie Valentiny, ponieważ ta kocha kogoś innego. Fransisca i Gaston fajnie razem wyglądają. Może zostaną parą, a to byłoby cudowne. Braulio spotkał się z Alejandro i powiedział mu o wizycie jego matki. Ricardo i Patricia są na cmentarzu przy grobie Prudencii. Alejandro pojawił się wściekły w biurze i zaczął krzyczeć, myśląc, że na fotelu siedzi jego matka a okazało się, że to Veronica. Irene pojawiła się w domu ojca i spotkała tam Lucecitę. Była zaskoczona, że Lucecita jest partnerką jej ojca. Antonia szukając Maxa zobaczyła go razem z Valentiną. No i nastąpiło beso między Alejandro a Veronicą/Gabrielą. Kiedy nasza kochana Patrona chciała odejść Alejandro jej nie pozwolił. Patricia o mało nie powiedziała Ricardo, że Alejandro jest jego bratem. David zaczyna się stawiać Antonii. W końcu. No i mamy pierwsze beso między Fransiscą i Gastonem. To takie cudowne. David poszedł na grób matki i prosi ją aby mu powiedziała, że to co wszyscy mówią jest kłamstwem i ona była niewinna. Antonia wypytywała Maxa o jego dziewczynę, a Irene pojawiła się u Patricii. David przypomina sobie słowa Tigre o Gabrieli. Gabriela/Vero pojawiła się na cmentarzu i spotkała Davida. Antonia po raz pierwszy spoliczkowała Alejandro. David opowiedział Veronice historię swojej rodziny. Gabriela/Veronica po raz pierwszy przytuliła Davida. Uwielbiam jak Lucho uśmiecha się do Gabrieli a ona do niego.

Odcinek 54
Antonia próbuje omamić Valentinę, jednak nadarmo. Antonia to wiedźma, jak tylko wyszła z pokoju diewczyny to ją zamknęła na klucz. Wiedźma zrobiła to specjalnie bo wiedziała, że dziewczyna zadzwoni do Davida aby ten jej pomógł. I oczywiście on jej obiecał pomóc, ale jeśli obieca dać mu buziaka. Antonia się tylko ze wszystkiego śmieje. Antonia przyszła do Maxa aby ten pomógł jej znaleźć kolczyk, który zgubiła. Gabriela rozmawia z Constanzą i cieszy się, że przez te wszystkie lata David nie zapomniał o swojej rodzinie i tym kim jest. Lucho zadzwonił do niej aby poinformować o wykonaniu swojej pracy. Valentina pojawiła się u Maxa, jednak go nie zastała. Cecilia powiedziała dziewczynie, że widziała Maxa i Antonię razem. Valentina weszła do mieszkania i zobaczyła jakoby ty Max całował się z Antonią. Małpa powiedziała do Maxa dlaczego ją całuje i wtedy Valentina wybiegła. Antonia zmyśliła mu jakąś bajeczkę i pobiegła za dziewczyną. Antonia jest wredna. Poszła do pokoju Valentiny i nakłamała jej ostro na to co dziewczyna widziała. Swoją drogą Valentina jest idiotką skoro uwierzyła w to, że jej ukochany całował Antonię. Irene w rozmowie z Alejandro żałuje wszystkiego co powiedziała matce. Irene ma racje jest złą córką, matką, żoną i siostrą. Max chciał się zobaczyć z Valentiną, ale przyłapał go Alejandro i mu nie pozwolił. Podczas śniadania Cecilia przypadkiem straciła szklankę z sokiem, który wylał się na Davida. Valentina zaś siedzie smutna co zauważył Alejandro. Valentina powiedziała Antonii, że zgadza się na jej propozycję podróży po Europie. Cecilia powiedziała Maxowi, że Valentina wyjeżdża w podróż po Europie razem z Davidem. Suarez od razu pobiegł do ukochanej. Max zaczął tłumaczyć Valentinie, że wszystko co widziała to zasadzka Antonii jednak dziewczyna nie chciała go słuchać. Lekarz wytłumaczył Lucho jak doszło do śmierci Natalii. Max pojawił się u siostry i powiedział jej o wszystkim co się stało. Pojawił się także Lucho z wynikami ekshumacji. Max powiedział Gabrieli, że jeśli coś się stanie to ona będzie wszystkiemu wina przez jej zemstę. Podobało mi się jak Lucho patrzył na nią a ona do niego : "Nie patrz tak na mnie". David jest okropny. Należał mu się ten policzek za to co powiedział Valentinie. Max znów pojawił się w pokoju Valentiny prosząc aby dziewczyna go wysłuchała. Valnetina zgodziła się. Irene złości się, że całe miasteczko już wie o Lucecicie i jej synu, a wszystko przez to, że Gaston mówił o tym w radiu. Valentina nie uwierzyła w to co jej powiedział Max w efekcie czego pokłócili się. Lucho spotkał się z Ramonem. Podobało mi się jak David sprzeciwił się Antonii i powiedział do niej Guerra na co otrzymał siarczysty policzek. Irene pojawiła sie u Ricardo i Patricii, ponieważ chce złożyć pozew przeciwko własnemu ojcu i jego kochance. Cecilia poprosiła Valentinę aby ta pogodziła się z Maxem i nie wyjeżdżała w żadną podróż, ponieważ wtedy zabierze jej Davida. Max pojawił się u Alejandro i poprosił aby powstrzymał Valentinę by ta nie wyjeżdżała w podróż po Europie.

Odcinek 55
Max nie mógł wytłumaczyć Alejandro co się stało między nim a Valentiną. Max chciał porozmawiac z Davidem jednak ten nie chciał, ale powiedział mu, że nie wyjedzie w podróż z Valentiną. Veronica poprosiła Alberto aby opowiedział jej trochę o kopalni "El Chamuco". Ten jej opowiedział o wszystkim a także o testamencie matki Gabrieli. Przebrany Lucho jest genialny. Nieźle uderzył Alberto, kiedy ten się za bardzo zbliżył do Veronici. Lucho jest mega zazdrosny. Jak tylko Albberto wysedł Lucho zaczął rozmawiać z Gabrielą. Alejandro pojawił się u Fransisci aby dowiedzieć się czy "El Chamuco" należy do Tigre. Valentina rozmawia z Davidem o Lucii. Gertrudis pojawiła się u Antonii. Kobieta grozi Antonii. Lucho rozmawia z Gabrielą. Uwielbiam, kiedy są pokazywani razem i kiedy Gabriela mówi do Lucho "Haudini". Gertrudis pojawiła się u Veronici informując ją, że przyjmuje jej propozycję pracy w nowym szpitalu. David wręczył Cecilii karteczkę na której było napisane aby ta pozwoliła mu przyjść do jej sypialni. Alejandro poprosił Ricardo o pomoc w dowiedzeniu się czy "El Chamuco" należy do Tigre. Lucho jest nieostrożny. Pojawił się w burdelu a po jakimś czasie pojawił się Julio. Lucho szybko poszedł z jedną z dziewczyn do pokoju aby Julio go nie zobaczył. Gaston opowiedział Alejandro o testamencie Lucii - matki Gabrieli i o kopalni "El Chamuco". Antonia przyłapała Davida i Cecilię razem. Szkoda mi Cecilii, że musi odejść, ale w jakimś stopniu sobie na to zasłużyła. Gdyby nie pozwoliła Davidowi na to wszystko to nikt by o niczym nie wiedział. Poncia próbuje przekonać Antonię aby pozwoliła zostać Cecilii, jednak ta jest nieugięta. Max palnął krótkie kazanie Davidowi i przypomniał mu o słowach Tigre. Valentina pojawiła się w pokoju Davida i także zaczęła prawić mu wyrzuty i kazanie. Max powiedział, że zawiezie Cecilię do swojej matki, gdzie dziewczyna będzie miała dach nad głową i opiekę. David z daleka obserwuje jak Cecilia odjeżdża, przypomina sobie słowa Maxa a także słowa Tigre, kiedy wyjeżdżał. Patricia powiedziała Ricardo, że ich syn jak dorośnie chce być sędzią. Constana zadzwoniła do Ricardo aby usłyszeć jego głos i zaczęła płakać. Mężczyzna zdenerwował się i rozłączył. Fransisca przyjęła Cecilię z otwartymi ramionami. Alejandro powiedział Irene, że Lucia ma znowu gorączkę, jednak kobietę wcale to nie obchodzi i opowiedziała mu co się stało w domu podczas jego nieobecności. Veronica/Gabriela pojawiła się u Fransisci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:17, 19 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 56

Fransisca opowiedziała Gabrieli kim jest Cecilia i dlaczego się u niej znalazła. David poszedł do Maxa aby ten mu powiedział gdzie zabrał Cecilię. Lucas mówi Macario, że cały czas ma koszmary o Prudencii. Lucho rozmawia z Ramonem i daje mu pieniądze. David spotkał na ulicy Cecilię i chce z nią porozmawiać, jednak dziewczyna nie ma na to ochoty. Alejandro przyjął ofertę Antonii pracy w "El Chamuco". Lucia podczas zabawy z Ricardito mówi Patricii, że nie chce już się bawić, ponieważ jest jej zimno. Dziewczyne zaczęła też lecieć krew z nosa. Veronica zabrała Cecilię do swojego domu i dziewczyna będzie teraz mieszkać u niej. Gaston, Constanza i Lucho nie mogą zrozumieć jak Gabriela mogła przyprowadzić Cecilię. Alejandro przyjechał do szpitala wezwany przez Patricię. Fransisca powiedziała Maxowi, że Gabriela zabrała Cecilię do siebie. Valentina pojawiła się w domu Fransisci. Veronica powiedziała Davidowi, że od teraz Cecilia jest panienką w jej domu i ma zamiar ją adoptować czy coś w tym stylu. Irene zdenerwowała się, że Alejandro i Patricia przytulali się oraz, że kobieta powiedziała do niego "kochanie". Irene nazwała siostrę prostytutką i wcale nie obchodzi jej co się dzieje z Lucią. Lucecita poszła do Julio i powiedział mu co ją spotkało ze strony Irene. Max powiedział Valentinie, że Cecilia mieszka teraz u Veronici Dantes. Gabriela wyrzuciła własnego syna, choć nie było to dla niej proste. Irene jest cały czas wściekła, ponieważ wie, że Patricia i Alejandro byli/są kochankami i ma zamiar powiedzieć o tym każdemu. Gertrudis przebrała się za mężczyznę aby Lucas jej nie znalazł. Constanza mówi Gabrieli, że Cecilia ją widziała. Antonia przyszła do Alberto do jego biura. Patricia poinformowała Ricardo przez telefon o zajściu w szpitalu. Irene pojawiła się u niego wściekła a ten kazał jej sciszyć głos bo w przeciwnym razie oskarży ją o zakłócanie spokoju czy coś w tym stylu (dokładnie nie zrozumiałam). Gabriela przedstawiła Cecili Constanzę, Gastona i Lucho. Powiedziała dziewczynie, że nie może nikomu mówić o tym co tu widzi ani co słyszy. Antonia powiedziała Alberto, że chce aby ten rozkochał w sobie Valentinę. Mężczyzna zgodził się na jej propozycję. Cecilia obiecała, że nikomu o niczym nie będzie mówiła co się dzieje w tym domu. Alejandro mimo wszystko jest dobrym ojcem. Irene mówi, że Alejandro zdradza ją z Patricią. Lucas powiedział Macario i Chaconowi, że Gertrudis mu uciekła. Lekarz powiedział Alejandro, że Lucia ma białaczkę.

Odcinek 57

Valentina pojawiła się u Gabrieli aby zobaczyć się z Cecilią. Gabriela mówi same dobre rzeczy o Maxie. Alejandro rozpacza z powodu choroby córki. Fransisca przyszła do Gabrieli aby jej powiedzieć, że widziała jak Alejandro modlił się, płakał i cierpiał. Alejandro powiedział Irene, że Lucia ma białaczkę. Po raz pierwszy kobieta zaczęła płakać z powodu córki. Gabriela pojawiła się w szpitalu. Alejandro opowiedział bajkę Lucii. Constanza wytłumaczyła Cecilii dlaczego musi się przebierać w arabski strój. Alejandro rozmawia z Veronicą, która próbuje go pocieszyć. Max z bólem serca obserwuje Valentinę i Alberto. Gabriela dostała telefon od Constanzy i musiała wracać do swojego domu. Lucho znów rozmawia z Ramonem i wyciąga od niego coraz to nowsze informacje. Tym razem dowiaduje się, że ten wie kto zabił Tomasa "Tigre" Suarez, ale tak się upił, że Lucho nie poznał imion tych osób. Max zdenerwował się w momencie, gdy Alberto chciał pocałować Valentinę i im przeszkodził. Lekarz powiedział Alejandro, że Lucii trzeba będzie zrobić przeszczep. Gertrudis pojawiła się u Veronici z prośbą o pomoc, ponieważ grozi jej niebezpieczeństwo. Antonia dowiedziała się, że Gertrudis im uciekła. Lekarz powiedział Alejandro, że Lucia powinna mieć rodzeństwo, które może pomóc jej wyzdrowieć. Lucho fajnie marudził, że musiał zająć się Gertrudis. Alejandro poinformował rodzinę o dwóch wyjściach jakie moga uratować Lucię. Gabriela rozmawia z lekarzem na temat Lucii i tym jak można jej pomóc. Gertrudis obudziła się w nieznanym sobie miejscu i jest przerażona. Constanza opowiada Gabrieli o reakcji Gertrudis, kiedy się przebudziła.

Odcinek 58
Po tym jak Constanza powiedziała Gabrieli, że jest pewna iż Alejandro jest synem Anibala kobieta wpadła na pewien pomysł i zadzwoniła do Anibala. Poncia pojawiła się u Veronici aby odwiedzić Cecilię. Alejandro usłyszał rozmowę Antonii z lekarzem. Kobieta ma wątpliwości czy poddać się badaniom kompatybilności. Max jest zazdrosny o Valentinę, która spotyka się z Alberto Espino. Ricardo wezwał do siebie Gastona i mówi, że potrzebne są dokumenty, że rodzina Suarez jest właścicielem "El Chamuco." Max przyszedł do siostry i powiedział jej, że po woli traci Valentinę. David zobaczył Maxa wychodzacego z posiadłości Veronici. Irene martwi się o zdrowie Lucii. Po raz pierwszy widać, że jednak zależy jej na dziecku. Veronica pojawiła się w szpitalu i rozmawia z Alejandro. Kobieta przytuliła Alejandro tylko po to aby obciąć kosmyk jego włosów. Constanza powiedziała Cecilii, że David przyszedł do niej jednak dziewczyna kazała mu przekazać, że nie chce go widzieć. Julio i Anibal pojawili się u Chacona z nadzieją, że udało mu się znaleźć Gertrudis. Gertrudis nie jest tak silna psychicznie jak się wydawało. Podobają mi się tortury jakim jest poddawana. Max widział jak Antonia całowała się z Espino. I nastąpił kolejny pocałunek między Alejandro a Veronicą. Mina Lucho, kiedy Constanza powiedziała mu z kim się spotkała Gabriela była bezcenna. Uwielbiam jak on jest zazdrosny. Lucho zrobił Gabrieli scenę zazdrości. Czasami jest mi go strasznie szkoda. Biedak jest tak mocno zakochany w Gabrieli, która nie odwzajemnia jego uczucia. Julio i Chacon pojawili się u Veronici aby ta pomogła im odnaleźć Gertrudis. Anibal powiedział Antonii, że Cecilia jest u Veronici. Poncia dała Valentinie kartkę od Maxa. Alejandro pojawił się w momencie gdy Antonia spoliczkowała Poncię. Max powiedział Valentinie, że Antonia i Alberto są kochankami. Poncia opowiedziała Alejandro o sekrecie, który zna Antonia i przez który kobieta mogłaby pójść do więzienia. Mam już dość tego jak Valentina traktuje Maxa. Poncia powiedziała Alejandro, że Fernando widział śmierć Marco Beltrana jego ojca, którego zabiła Antonia.

Odcinek 59
Alejandro nie może uwierzyć w to, że Antonia zabiła jego ojca. Irene przyszła do Victorii aby z nią porozmawiać. Alejandro zwolnił Ramona, ponieważ mu nie ufa. Julio schował całą bizuterię Lucecity do sejfu i powiedział jej, że jeśli będzie coś chciała ma do niego przychodzić i on jej wtedy da. Ramon powiedział Lucho, że to Antonia kazała zabić Tigre. Alejandro przyszedł do Veronici. Lucho puścił Constanzie i Gastonowi wyznanie Ramona dotyczące wybuchu w kopalni. Zadrosny Lucho wpadł do sypialni Veronici i zaczął bić się z Alejandro. Espino przyszedł pod okno Valentiny i zaczął grać serenadę. Kobieta zaś pojawiła się u Fransisci aby porozmawiać z Maxem. Lucho powiedział Gabrieli, że odchodzi na zawsze z jej domu i jej życia. Kobieta powiedziała mu, że nie może odejść. Valentina chce poznać całą prawdę z ust Maxa. Widać, że dopiero po tym co powiedział jej David podczas tańca w klubie coś do niej dotarło. Max i Valentina pogodzili się w końcu. Antonia chce wiedzieć kim jest mężczyzna z którym cały czas rozmawiał Ramon.

Odcinek 60
Ramon błaga o wybaczenie Antonię, jednak bez rezultatów. Nie! Nie! I jeszcze raz NIE! Ramon powiedział Antonii o Lucho. Nie podoba mi się to. Teraz biedny Lucho będzie miał kłopoty jeśli Guerra odkryje gdzie ten się znajduje. Przez Gabrielę nasz Lucho może stracić nawet życie. I to przez jej chęć zemsty. Valentina odprawiła Alberto z kwitkiem. Lekarz oznajmił wszystkim, że nikt z nich nie może być dawcą szpiku dla Lucii. Patricia na osobności powiedziała Anibalowi aby pomógł swojemu synowi i wnuczce. Max odebrał telefon Gastonowi i powiedział mu o rozmowie telefonicznej Antonii i Chacona a także o tym, że kobieta pytała policjanta o Lucho. David przyszedł do Veronici aby spotkać się z Cecilią. Podczas rozmowy Gabrieli i Lucho miałam łzy w oczach. Alejandro przyszedł do Gastona i pytał go o Lucho. Irene poszła na cmentarz na grób matki. Lucho kazał wybierać Gabrieli : Alejandro albo on. I nastąpiło beso Lucho i Gabrieli. Najlepsze co mogło się wydarzyć w tym odcinku. Lucho poszedł do domu Julio. Obawiam się, że może mieć tam kłopoty. Gabriela powiedział Constanzie, że wyznała Lucho iż nie może bez niego żyć. Wiadome, że go okłamała, ale może scenariusz pójdzie w stronę jej zakochania się w nim i zapomnieniu o Alejandro. Lucho udało się otworzyć sejf z biżuterią tak jak prosiła go Lucecita. Alejandro przyszedł do Veronici aby dowiedzieć się kim jest Lucho. Kobieta powiedziała mu, że to jej ukochany. Antonia zwolniła Maxa a Valentina powiedziała jej, że jest narzeczoną mężczyzny i jak tylko skończy 18 lat wyjdzie za niego. Mam już serdecznie dość Alejandro. Powiedział Gabrieli/Veronice, że się w niej zakochał.

Odcinek 61
David i Cecilia pogodzili się i widać, że się kochają. Fransisca przyniosła Gastonowi jedzenie a także jakiś list dla niego. Gaston przeczytał go i dowiedział się kto zamordował Inocencię. David je razem z Veronicą i Cecilią. David uczy Cecilię, które sztućce do czego służą. Lucho wpadł do jadalni z takim wesołym wyrazem twarzy. Podobało mi się jak Gabriela powiedziała do niego "mi amor". Jaki Lucho był uradowany, kiedy Gabriela przedstawiła go Davidowi i powiedziała, że jest jej przyszłym mężem. Fransisca próbuje uspokoić Gastona aby nie zrobił jakiegoś głupstwa. Uwielbiam jak Lucho jest taki wesoły razem z Gabrielą. Gabriela otrzymała telefon od Maxa, że Gaston chce zabić Chacona. Antonia i Irene kupiły Lucii dużego pluszowego misia. Max powiedział Gabrieli, że Antonia go zwolniła po tym jak uderzył Alberto. Anibal nie może być dawcą szpiku dla Lucii. Lucho pojawił się u Lucecity i odniósł papiery, które zabrał poprzedniego dnia. Poinformował Lucecitę, że już nie będzie z nią sypiał, ponieważ ma narzeczoną. Lucecicie nie spodobało się to. Lucho ma kłopoty. Kiedy chciał wyjść frontowymi drzwiami pojawił się Julio. Dzięki Lucecicie mężczyźnie udało się uciec przez okno. Ricardo pocałował Patricię. Może w końcu zaznają szczęścia tak jak na to zasługują. Alberto ma poważne kłopoty. Ludzie Antonii go dopadli. Julio powiedział Chaconowi, że jest pewny iż tamten mężczyzna to Lucho Vampa. Constanza zadzwoniła to Ricardo tak jak radził jej Gaston. Ricardo popłakał się gdy usłyszał jej głos. Kobieta rozłączyła się jak tylko do jej sypialni weszła Gabriela. Po raz pierwszy jest mi żal Alberto Espino. Ricardo powiedział Patricii, że matka do niego dzwoniła. Constanza okłamała Gabrielę, że nie dzwoniła do nikogo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:18, 19 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 62
Constanza powiedziała Gabrieli, że zaczyna być taka sama jak Antonia Guerra. Lucho powiedział Gabrieli co wydarzyło się w domu Julio. Kobieta zapytała się go czy uważa, że jest tak samo okrutna jak Antonia. Lucho powiedział, że nie. Gabriela opowiedziała Gastonowi co przeżyła w psychiatryku. Cecilia przyniosła śniadanie Constanzie i znalazła ją nieprzytomną na podłodze. Lucia w końcu wróciła do domu i do swojego pokoju. Ricardo powiedział Alejandro, że w nocy rozmawiał przez telefon z matką. Policja znalazła Alberto. Chacon zadzwonił do Antonii i poinformował ją o znalezieniu Alberto i jego przewiezieniu do szpitala. Anibal przyszedł nieźle wkurzony do Antonii. Powiedział jej, że jest szalona i jego cierpliwość się kończy. Alejandro powiedział Valentinie o tym co się stało Alberto. Gaston to samo powiedział Gabrieli. Policja przyszła do mieszkania Fransisci aby aresztować Maxa za coś czego nie zrobił. Fransisca pojawiła się u Gabrieli i zaczęła robić jej wyrzuty, że przez nią Max został aresztowany. Lucho w przebraniu pojawił się w gabinecie Julio. Fransisca powiedziała Gabrieli, że jeśli Max zostanie zabity to ona umrze, ale wcześniej zabije ją. Gabriela obiecała, że wyciągnie Maxa z aresztu. Lucho odkrył się przed Julio. Coś mi mówi, że popełnił ogromny błąd. Oby tylko nic mu się nie stało. Ricardo powiadomił Alejandro, że Max został oskarżony. Patricia podzieliła się z Ricardo swoimi spostrzeżeniami co do kobiety w burce, która pracuje u Veronici Dantes. Ricardo powiedział Patricii o tym co się stało Alberto i o tym, że podejrzanym jest Max. Julio grozi Lucho bronią. Vampa mówi mu, że jeśli coś mu się stanie to jego przyjaciele bardzo szybko opublikują wszystkie dokumenty oczerniające go. Julio się przestraszył i Lucho odszedł. Veronica przyszła zobaczyć się z Maxem. W tym samym momencie pojawił się Alejandro i był zszokowany widokiem Veronici.

Odcinek 63
Alejandro był ciekawy co Veronica robi u Maxa. Max pomógł siostrze i szybko wszystko wytłumaczył. Kobieta obiecała, że pomoże mu szybko wyjść z aresztu. Veronica zażądała od Chacona aby Max był traktowany jak należy i aby nikt mu krzywdy nie zrobiła a także aby Fransisca mogła go widywać kiedy zechce. Antonia udaje zszokowaną na wieść o Espino. Valentina dowiedziała się, że Max został oskarżony. Patricia przypomina sobie wszystkie chwile spędzone z Alberto. Valentina pojawiła się na komisariacie i powiedziała, że Max nie mógł nic zrobić Alberto, ponieważ przez całą noc był z nią. Patricia przyszła do szpitala do Alberto. Ricardo zaś pojawił się u Veronici chcąc zobaczyć się z Fatimą. Antonia podsłuchała wszystko co Patricia powiedziała do Espino. Veronicia okłamuje, że Fatima już nie pracuje u niej, ponieważ wróciła do swojego kraju. Ricardo jej nie wierzy i powiedział jej, że wyda nakaz przeszukania całego domu aby znaleźć Fatimę. Gabriela zdenerwowana weszła do pokoju Constanzy i powiedziała, że ta ją zdradziła i zadzwoniła do Ricardo. Constanza wygarnęła wszystko Gabrieli. Kobieta przez tą zemstę całkiem zapomina o uczuciach bliskich. Valentina odwiedziła Maxa w areszcie. Alberto na widok i głos Antonii dostał ataku. Gabriela poprosiła Constanzę o wybaczenie i powiedziała, że nie ma prawa robić tego wszystkiego i zabraniać jej spotkać się z synem. Constanza jest szczęśliwa, że jej Gabriela powróciła. Gabriela dała telefon Constanzie i kazała zadzwonić do Ricardo. Kobieta zadzwoniła i zapewniła syna, że jest cała i zdrowa i wkrótce się zobaczą. Patricia powiedziała Antonii, że jeśli Alberto umrze to będzie jej wina. David dowiedział się co przydarzyło się Maxowi. Chacon przyszedł do Antonii i powiedział jej o zeznaniach Valentiny. Ricardo powiedział Patricii, że jego matka znów zadzwoniła. Patricia opowiedziała Ricardo o tym co się stało w szpitalu w sali Alberto. David przyszedł do Maxa. Widać, że chłopak zaczyna się zmieniać i zależy mu na rodzinie. Lucho przyniósł Gabrieli wyniki badań DNA, które zleciła. Constanza zabrała Cecilię pod pretekstem, że pomoże jej w nauce angielskiego. Wyniki wykazały, że Anibal nie jest ojcem Alejandro. Podoba mi się to jak Ricardo teraz traktuje Anibala. Max i David znów złapali wspólny język i wspominają dawne czasy. David po raz pierwszy od dawna powiedział do Maxa "wujku". Max cieszy się, że na nowo odzyskuje bratanka. David natknął się na Fransiscę i przytulił ją a także powiedział, że tęskni za nią. David pojawił się w gabinecie Antonii i poprosił ją aby pomogła mu wyciągnąć Maxa z aresztu. Veronica pojawiła się w szpitalu i natknęła na Ricardo, z którym rozmawiała. Antonia obiecała Davidowi, że pomoże Maxowi. Gabriela pojawiła się w sali Alberto i powiedziała mu, że on umiera. Macario przyprowadził do Antonii Estrellę, która ma zeznawać przeciwko Maxowi. Gabriela pyta się Alberto czy pamięta wybuch w kopalni. Kobieta powiedziała Alberto, że jest Gabrielą Suarez.

Odcinek 64
Alberto jest zszokowany, że Veronica Dantes to Gabriela Suarez. Powiedziała mu, że zrobi wszystko aby wyzdrowiał bo tylko dzięki niemu jej bart zostanie oczyszczony z zarzutów. Julio znalazł biżuterię, którą Lucecita schowała pod poduszkę, gdy Lucho ją wyciągnął. Lucecita ma teraz przechlapane. Antonia zadzwoniła do szpitala i dowiedziała się, że za kilka dni Alberto zostanie przeniesiony do zwykłej sali. Veronica przyszła do Ricardo i powiedziała mu o wizycie u Alberto. Antonia w peruce dostała się do sali Alberto, ktorego udusiła poduszką, wcześniej odłączając go od respiratora dzięki któremu oddychał. Lucho trochę potorturował Gertrudis. Veronica pojawiła się z Ricardo w szpitalu aby ten spisał zeznania Alberto. Kiedy weszli do jego sali odkryli, że Alberto nie żyje. Antonia niepostrzeżenie uciekła z jego sali. Kobieta jednak nie zauważyła, że kamera ją nagrała. Alejandro leżąc w łóżku wspomina swoją ostatnią rozmowę z Veronicą Dantes. Gastonowi jest żal Gertrudis a Lucho cieszy się z cierpienia kobiety. Gabriela powiedziała Lucho, że Alberto umarł zanim ten zdążył złożyć zeznania. Antonia nie czuje się najlepiej z tym, że zabiła Alberto. Powiedziała sama do siebie, że nigdy już nie będzie mogła spać spokojnie. Gaston powiedział Fransisce i Maxowi, że Espino nie żyje. David kolejny raz je śniadanie z Veronicą i Cecilią. No i niestety David i Cecilia pokłócili się przy stole, ponieważ Cecilia powiedziała, że Antonia jest wiedźmą a Davidowi się to nie spodobało. Estrella pojawiła się na komisariacie i złożyła zeznania obciążające Maxa. Ricardo jednak nie bardzo wierzy w słowa kobiety i kazał Chaconowi dostarczyć dowody na winę Maxa. Policja przeszukuje całe mieszkanie Fransisci w poszukiwaniu dowodów. Alejandro powiedział Maxowi, że jego sytuacja jest skomplikowana, ponieważ pojawił się ktoś kto go obciąża swoimi zeznaniami. Cecilia pociesza Valentinę. Policja znalazła w śmietniku worek i kij cały z krwi. Ricardo zadzwonił do Veronici i powiedział, że na Maxa najprawdopodobniej zastawiono pułapkę, bo znalazły się dowody, które go obciążają.

Odcinek 65

Ricardo zadzwonił do Veronici i powiedział, że Max wpadł w pułapkę, ponieważ znalazła się osoba, która go niby widziała. Odbył się proces Maxa i niestety mężczyzna został skazany za coś czego nie zrobił. Powtórzyło się to samo co było z Gabrielą. Gaston zadzwonił do Gabrieli i powiedział jej o wszystkim. Biedna Gabriela rozpacza z powodu brata. David odwiedził Maxa w więzieniu i obiecał, że zrobi wszystko aby mu pomóc. Gabriela chce sie poddać, ale Lucho nie pozwala jej na to. David zezłościł się na Antonię, że obiecała pomóc Maxowi a nic nie zrobiła. Valentina przyszła do Maxa. Gabriela pojawiła się razem z Lucho u Antonii. Gabriela przedstawiła Lucho jako Luis Carvajal, swojego narzeczonego. Podobało mi się jak Lucho się fajnie zachowywał. Gabriela rozmawia z Antonią na osobności. Chce aby Guerra pomogła Maxowi. David w końcu przejrzał na oczy i wie, że jego babka nie jest taka za jaką ją uważał. Irene powiedziała ojcu, że chce swoją częśc spadku po matce. Ricardo pojawił się u Maxa i wytłumaczył mu sytuację w jakiej się znajduje. Cecilia usłyszała krzyki dochodzące z pokoju, w którym z reguły przebywa Veronica. Gaston przyłapał dziewczynę i zamknął pokój na klucz. Veronica powiedziała, że za miesiąc wezmą ślub z Luisem/Lucho. Kiedy Lucho coś powiedział i pocałował Gabrielę, ta cicho powiedziała do niego "Lucho" zamiast "Luis". Na szczęście nikt tego nie usłyszał. Alejandro stoi z boku i wszystkiemu się przygląda a w środku gotuje się z zazdrości. Uwielbiam jak Lucho mówi do Gabrieli "mia amor". Constanza powiedziała Gabrieli, że Cecilia słyszała wołanie Gertrudis. Gabriela przebrała się i zeszła do Gertrudis. Kazała dać papiery, które ta posiada. Zgasło światło i wtedy Gabriela szybko opuściła lochy. Coś mi mówi, że Valentina jest w ciąży. Dziewczyna nie chce nic jest i ma nudności. David martwi się o Valentinę. David powiedział Alejandrowi, że podejrzewa iż Valentina może być w ciąży. W tym odcinku było trochę buziaków między Lucho a Gaby i to mi się podobało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:19, 19 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 66
Gaston przyprowadził Maxowi adwokata. Cecilia powiedziała Poncii o tym, że słyszała czyjeś wołanie w domu Veronici. Ta dziewczyna ma za długi jęzor. Lucecita zadzwoniła do Lucho, ale ten powiedział, żeby więcej tego nie robiła bo jest zakochany w Veronice. W związku Patricii i Ricardo zaczyna się coraz lepiej układać. Adwokat tłumaczy Veronice i Gastonowi sytuację Maxa. Ricardo dołączył do Patricii pod prysznicem. Wszystko byłoby pięknie, gdyby Ricardo nie przypomniał sobie sytuacji sprzed lat o której kiedyś opowiedział Patricii. Jakaś kobieta znalazła ciało Ramona. Fransisca przyniosła Maxowi śniadanie. Valetnina także się pojawiła. Ricardo pojawił się w gabinecie Chacona w momencie, gdy ten kazał podwładnemu zachowac w sekrecie to, że zostało znalezione ciało Ramona. Na zebraniu wspólników "El Chamuco" pojawia się Veronica, co jest zaskoczeniem dla Anibala, Alejandro i Antonii. Ricardo zabrał Chaconowi z rąk papiery dotyczące śmierci Ramona i był zszokowany, że mężczyzna został zabity. Fransisca poprosiła Valentinę aby ta poszła do lekarza. Kobieta wyczuła jakąś zmianę w Valentinie. Lucecita zobaczyła w gazecie zdjęcie Lucho z Veronicą i od służącej dowiedziała się, że w gazecie piszą o ślubie. Kobieta od razu kazała służącej pomóc się ubrać bo ma coś ważnego do załatwienia. Chacon zadzwonił do Anibala, ale ten się rozłączył. Patricia spotkała swoją dawną zanjomą Ines, która jest seksuologiem. Alejandro mnie już denerwuje. Na siłę pocałował Veronicę za co otrzymał od kobiety siarczysty policzek. Wkurza mnie, że mówi jej, że jest mężczyzną jej życia. Po ostatnich słowach Veronici przypomniał sobie, że to samo powiedziała mu kiedyś Gabriela. Alejandro cieszy się jak dureń i już się upewnił, że Veronica to Gabriela. Fransisca powiedziała Gastonowi o swoich obawach względem Valentiny. Kobieta ma przeczucie, że dziewczyna jest w niebezpieczeństwie i może umrzeć. Valentina zemdlała zaraz po powrocie do domu. Na szczęście David złapał ją w ostatniej chwili. Gabriela pojawiła się u Fransisci. Irene powiadomiła Antonię, że Valentina trafiła do szpitala. Dziewczynie zrobiono badania i lekarz powiedział, że jak tylko przyjdą wyniki to zadzwoni do niej. Chacon pojawił się u Antonii i powiedział Anibalowi o zajściu z Ricardo. Lucecita pojawiła się w domu Gabrieli i zaczęła robić wyrzuty Lucho. Obawiam się, że Lucecita może pokrzyżować plany jego, Constanzy i Gabrieli. Fransisca powiedziała Gabrielii o swoich obawach co do Valentiny.

Odcinek 67
Lucecita spoliczkowała Lucho. Jak mogła mu to zrobić? Biedactwo. Lucho nie zasługuje na takie traktowanie. Patricia przyprowadziła do Ricardo swoją znajomą Ines. Chacon powiedział Antonii co odkrył Ricardo w sprawie Ramona. Antonia zgrywa przed Valentiną dobrą kobietę. Podejrzewam, że Antonia mogła maczać palce w sprawie złego samopoczucia i stanu zdrowia Valentiny. David pojawił się u Maxa i powiedział, że Valentina ma "gastritis" (nieżyt żołądka - przynajmniej tak mi przetłumaczyło). David powiedział mu także, że był przekonany, że on (Max) będzie miał dziecko z Valentiną. Ricardo postawił się Anibalowi i nie dał się zastraszyć ani zmanipulować. W końcu! Gabriela opowiada Constanzie o przebiegu spotkania w sprawie bycia wspólnikiem kopalni "El Chamuco". Gaston informuje kobiety, że Chacon nie żyje. Antonia zadzwoniła do Veronici aby poinformować ją, że godzili się aby kobieta została ich wspólnikiem. Anibal powiedział Antonii, że Ricardo jest przeciwko niemu i wypowiedział mu wojnę. Kobieta powiedziała, że Ricardo jeszcze nie wie co go czeka. Obawiam się, że ona zechce zrobić krzywdę Ricardo. Ricardo pojawił się u Veronici. Cecilia weszła do pokoju Veronici i znalazła klucze. Ta dziewczyna za bardzo zaczyna się panoszyć i węszyć. Veronicia przyprowadziła Ricardo do pokoju Constanzy. Aż się popłakałam przy tej cudownej scenie. W końcu Constanza mogła przytulić i porozmawiać ze swoim synem. Alejandro przyszedł do domu Veronici i zobaczył samochód Ricardo. Cecilia otworzyła zamknięty pokój i zobaczyła w telewizorze Gertrudis. Lucho stanął znów twarzą w twarz z Alejandro. Podobało mi się jak Lucho zapytał się go czy ten zgubił coś w domu jego kobiety. Lucho jest genialny. Ricardo powiedział do Veronici, że wie iż jest Gabrielą Suarez i nikomu o tym nie powie. Cecilia zeszła do podziemi, gdzie przetrzymywana jest Gertrudis. Lucho nie powiedział Gabrieli o tym, że Alejandro czeka przed wejściem. Lucho fajnie sam do siebie mówił w pokoju. Cecilia jest nawina. Otworzyła kraty i podeszła do Gertrudis a ta zaczęła ją dusić. Lucho miał fajną minę, gdy zobaczył jak Gertrudis dusiła Cecilię. Od razu zbiegł do nich i uratował dziewczynę. Constanza i Ricardo rozmawiają o wielu rzeczach. Constanza opowiedziała mu o tym jak Anibal ją traktował i o tym, że zamknął ją w psychiatryku. Opowiedziała mu także o tym dokumencie, który zostawiła w razie gdyby coś jej się stało. Lucho wezwał Gabrielę do Cecilii, a ta powiedziała jej, ze Gertrudis chciała ją zabić. Fransisca nie chciała powiedzieć Maxowi co widziała gdy zobaczyła Valentinę. Gabriela powiedziała Cecilii, że Gertrudis jest niebezpieczna i że zniszczyła zycie jej, Lucho i Constanzie. Gabriela poprosiła Cecilię, aby zachowała wszystko w sekrecie i powiedziała, że jej ufa. Lucho z okna obserwuje Alejandro. Wtedy pojawia się Gabriela i Lucho tłumaczy jej, że wiedział iż Alejandro czeka przed domem. Gabriela kazała Gibsonowi (ochroniarzowi) wpuścić Alejandro.

Odcinek 68
Constanza tłumaczy Ricardo swoje i Gabrieli postępowanie. Julio usłyszał jak Lucecita nagrała się na sekretarkę Lucho. Ricardo opowiada matce o swoim życiu. Mówi jej także, że jest impotentem. Julio wyrzucił Lucecitę ze swojego domu. Alejandro czekał na Ricardo przed domem Veronici. Villegas nie powiedział mu prawdy co tam robił. Veronica zeszła do podziemi, gdzie przetrzymuje Gertrudis. Lucecita przyszła na komisariat do Chacona aby oskarżyć Julio o maltretowanie jej. Lucho i Gaston kopią doły na cemntarzu aby znaleźć dokumenty, które obciążają Julio, Anibala i Antonię. Udało im się to i Lucho zawiadomił o tym Veronicę. Veronica uwolniła Gertrudis i kazała jej odejść daleko, gdzie nikt jej nie znajdzie. Ricardo opowiada Patricii o spotkaniu z matką. Patricia mówi Ricardo, że Alejandro i on sa rodzeństwem, ponieważ Antonia i Anibal byli kochankami. Już było tak pięknie między Ricardo a Patricią, a teraz ten ma do niej pretensje, że tak długo ukrywała przed nim to co usłyszała. Antonia zabrała od Poncii posiłek dla Valentiny i sama postanowiła jej go zanieść. Lucecita i Chacon wylądowali razem w łóżku. Lucecita zadzwoniła do Julio i zaczęła go wyzywać a Chacon odebrał od niej telefon i powiedział, że znów odebrał mu kobietę. Patricia i Ricardo pojawili się w domu Antonii. Ricardo powiedział Alejandro, że są braćmi. Alejandro ciężko w to uwierzyć. Ricardo powiedział Alejandro, że Patricia usłyszała rozmowę Antonii i Anibala i tak dowiedziała się, że mężczyźni są braćmi. Patricia nie chce powiedzieć Irene co tak ważnego Ricardo powiedział Alejandro. Alejandro zawołał Patricię do gabinetu. Irene także tam weszła bo chciała znać prawdę. Irene była zszokowana tym, że Ricardo i Alejandro są braćmi. Gaston podsłuchuje rozmowę Anibala i Antonii, przy czym oni o tym nie wiedzą, ponieważ go nie widzą. Gabriela, Constanza i Lucho przeglądają papiery, które miała Gertrudis. Lucas zauważył w taksówce Gertrudis. Julio powiedział Antonii i Anibalowi o tym co zrobił Chacon. Julio zaczął obrażać Antonię. Coś mi mówi, że mężczyzna będzie kolejną ofiarą Guerry. Alejandro poszedł do Poncii aby dowiedzieć się od niej czy prawdą jest, że Anibal jest jego ojcem.

Odcinek 69
Gaston opowiedział Gabrieli, Constanzie i Lucho o tym co usłyszał w klubie. Alejandro zapytał Antonię czy jest synem Anibala. David i Cecilia rozmawiają ze sobą przez telefon. Chłopak chyba się zmienił już na poważnie. David podsłuchał rozmowę, a raczej kłótnię Antonii i Alejandro. Antonia dzwoni do Anibala aby powiedzieć mu o wszystkim czego się dowiedziała. Alejandro następnego dnia pojawił się u Anibala. Ricardo pojawił się u Veronici i powiedział jej oraz Constanzie o tym czego się dowiedział od Patricii. Kobiety powiedziały mu, że to nie prawda i mają na to dowody. Kobiety wręczają Ricardo dokumenty, które dostali od Gertrudis. Irene prosi Alejandro aby wyjechali z San Pedro del Oro. Antonia zagroziła Irene, że pożałuje jeśli odejdzie razem z Alejandro. Valentina poczuła się źle i Alejandro zabrał ją do szpitala. To na pewno była sprawka Antonii. Lekarz powiedział, że Valentina nie jest w ciąży i że jej zły stan zdrowia spowodowany jest jakimiś lekarstwami. Teraz jestem pewna, że w tym musiała maczac palce Antonia. Anibal otrzymał jakiś anonim. Lucecita pojawiła się w domu Veronici aby prosić Lucho by ten pomógł jej odzyskać syna. Ten objął kobietę i zobaczyła to Veronica. Lucecita poprosiła o pomoc w odzyskaniu syna a Veronica obiecała, że zrobi wszystko by miała znowu syna przy sobie. Julio poprosił Patricię o pomoc przy jego synu bo chłopak ma goraczkę, a Julio nie wie co robić. Anibal wściekły pojawił się w domu Antonii, ale jej nie zastał. Macario ostrzegł Chacona przed Juliem. Ricardo usłyszał rozmowę mężczyzn i powiedział Lagarto, że niczego nie zrobi bo od tej chwili przestaje być szefem policji. David przyszedł do Maxa i powiedział mu o Valentinie. Anibal pojawił się w szpitalu i pokazał Antonii wyniki badań DNA, z których wynika, że Alejandro nie jest jego synem. Antonia zabrała Anibala aby porozmawiać z nim na osobności. Max mówi Davidowi, że Antonia chce zabić Valentinę. Antonia potwierdziła, że Alejandro nie jest synem Anibala, kiedy ten powiedział, że wykona kolejne badania DNA. Antonia powiedziała mu, że wmówiła mu to kłamstwo na wypadek gdyby Marcos ją zostawił. Ricardo zawołał Gonzaleza i powiedział, że teraz on jest szefem policji. Chacon musiał oddać broń i odznakę. Veronica pojawiła się w domu Julia, aby z nim porozmawiać, by ten oddał chłopca Lucecicie. Po wyjściu Patricii z chłopcem Veronica pokazała Julio papiery, które go obciążają.

Odcinek 70
Veronica powiedziała Patricii aby dała jej chłopca, ponieważ jego matka czeka w samochodzie. Lucecita podziękowała Veronice za pomoc w odzyskaniu syna. Kobieta dała jej pieniądze aby ta mogła wyjechac z dala od miasteczka i mieć za co żyć. Julio pijany siedzi w łazience i prosi Prudencię o wybaczenie. Alejandro powiedział Ricardo, że nie są rodzeństwem. Mężczyźni pogodzili się i znów są przyjaciółmi. Gaston spotkał się z Estreitą i próbuje od niej wyciągnąć ważne wiadomości. Ricardo pojawił się u Maxa aby z nim porozmawiać. Alejandro oznajmił Antoni, że kiedy tylko Lucia wyzdrowieje a Valentina osiągnie 18 lat to wyjedzie z tego miasteczka. Ricardo powiedział Patricii o tym, że nie sa rodzeństwem z Alejandro. Fransisca zdenerwowała się na Gastona, że spotkał się z Estreitą i wyrzuciła go ze swojego domu. Alejandro poszedł na grób Gabrieli. Veronica go tam zobaczyła i słyszała wszystko co mówił. Patricia przyszła do Irene aby powiadomić jej o dziwnym zachowaniu ich ojca. Julio przyszedł do studia aby porozmawiać z Gastonem i powiedzieć mu, że to Chacon zabił Inocencię. Veronica opowiedziała Constanzie o tym co widziała i słyszała na cmentarzu. Lucho przybiegł i włączył radio aby Constanza, Veronica i Ricardo usłyszeli wyznanie Julio Monetamara. Julio pojechał z Gastonem do swojego domu aby coś zabrać. Gaston został w salonie a Julio poszedł do sypialni i przypomniał sobie słowa Prudencii, gdy pierwszy raz zobaczyli Veronicę a potem słowa, które kobieta powiedziała mu tego samego ranka. Mężczyzna domyślił się, że Veronica i Gabriela to jedna i ta sama osoba. Julio zbiegł na dół i zaczął coś mówić. W pewnym momencie otrzymał kulkę i najprawdopodobniej zginął.

Odcinek 71
No i Julio zakończył swoje życie na tym świecie. Zapłacił śmiercią za wszystkie swoje złe uczynki. Najpierw Irene z Patricią straciły matkę a teraz ojca. Chacon szybko uciekł aby nikt go nie przyłapał i nie posądził o zabójstwo Julio. Veronica zadzwoniła do Gastona i dowiedziała się od niego, że Julio został zastrzelony. Ochrona dla Julio przyszła za późno. Anibal otrzymał telefon od Chacona i przekazał Antonii, że wszystko się udało. Z Cecilii i Davida jest bardzo fajna para. Gaston opowiedział Ricardo co się wydarzyło. Chacon przyjechał do Macario aby ukryć się u niego przed policją. Uwielbiam jak Lucho pociesza Veronicę. Veronica pojawiła się z Lucho na pogrzebie Julio i rzuciła czerwoną różę. Gaston powiedział Ricardo, że powinni przeszukać dom Macario bo tam mógł się ukryć Chacon. Veronica poprosiła Davida aby pilnował co je Valentina, kiedy tylko ta wróci do domu. W końcu polubiłam na nowo Davida. Od kąd zaczął zachowywać się jak należy o wiele łatwiej jest mi na niego patrzeć. W końcu nie jest pod kontrolą Antonii. Chacon zdążył uciec zanim policja go dopadła. Gertrudis razem z jakimiś ludźmi została wywieziona na odludzie. Ricardo powiedział Patricii, że postanowił pójść do seksuologa. Fransisca poinformowała Maxa o śmierci Julio, a także o tym, że Valentina czuje się już lepiej. Antonia przyniosła Valentinie słodycze a David zabrał je. Chłopak wziął sobie do serca słowa Veronici. Gertrudis wpadła w poważne kłopoty. U Ricardo pojawił się komisarz Rodrigo Balmaceda. Alejandro chciał aby Antonia dała mu pieniądze jakie należą mu się za pracę, jednak ta powiedziała, że nie da mu żadnych pieniędzy.

Odcinek 72
Ricardo rozmawia z komisarzem Balmacedą. Gertrudis została zgwałcona. Antonia odwiedziła Veronicę aby powiedzieć jej o tym, że Alejandro chce opuścić miasteczko. Cecilia udawała Valentinę aby ta mogła odwiedzić Maxa w areszcie. Ricardo musiał opowiedzieć komisarzowi o Gabrieli Suarez. Antonia otrzymała telefon, że Valentina uciekła ze szpitala. Veronica przyszła do Fransisci i zaczęła jej się żalić. Antonia pojawiła się w areszcie i zaczęła krzyczeć na Valentinę oraz Maxa. Gaston pojawił się u Fransisci i powiedział jej oraz Veronice, że pojawił się nowy komisarz w miasteczku. Rodrigo jest nawet fajny. Nieźle nawreszczał na Antonię. Jeśli dobrze zrozumiałam to David i Cecilia przeżyli swój pierwszy raz na szpitalnym łóżku. Uwielbiam kiedy David nie robi tego co mu każe Antonia. Rodrigo przyszedł aby porozmawiać z Antonią jednak jej nie zastał. Zamiast z nią zaczął rozmawiać z Alejandro. Chacon podpalił część hacjendy Macario. Rodrigo powiedział Alejandro, że nie może opuszczać miasteczka. Balmaceda rozmawia także z Irene. Valentina w końcu wróciła do domu. Ricardo pojawił się w gabinecie przyjaciółki Patricii, która jest seksuologiem. Gonzalez opowiada Balmacedzie to co wie o Gabrieli, Alberto, Lagarto i całej reszcie. Ricardo otrzymał telefon, że jego ojciec był u prokuratora. Rodrigo pojawił się u Veronici i zaczął najpierw rozmawiać z Gastonem a gdy pojawiła się Veronica to mężczyzna spojrzał na zdjęcie Gabrieli Suarez i od razu było widać, że rozpoznał w Veronice Gabrielę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:20, 19 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 73
Gaston zostawił Rodrigo i Veronicę samych i udał się do Lucho. Lucho powiedział mu, że jest bardzo źle, ponieważ zna Balmacedę i to właśnie przez niego siedział kiedyś w więzieniu. Lucho obawia się, że to już koniec, ponieważ nie uda się oszukać komisarza. Antonia przygotowała jedzenie i przyniosła je Valentinie. David rzucił sie i spróbował zupę. Obawiam się, że Guerra znowu coś dodała do tego jedzenia. Lepiej dla Valentiny by było gdyby jadła tylko to co przyniesie jej Poncia lub sam David, a nie to co jej daje Antonia. Rodrigo pojawił się u Antonii aby z nią porozmawiać. Lucho rozmawia z Gastonem, jednak każdy z nich mówi o czym innym: Lucho o Veronice a Gaston o Fransisce. Balmaceda zakuł Antonię w kajdanki a potem przerzucił ją sobie przez ramię i wyniósł. Alejandro otrzymał telefon od Gonzaleza z informacją, że Antonia jest na komisariacie. Veronica przyłapała Cecilię i Davida w jednym łóżku. Chacon obserwuje Patricię. Antonia spędziła noc w areszcie. Constanza poznała Ricardito. Obawiam się, że to nie był dobry pomysł. Balmaceda przesłuchuje Estreitę. Rodrigo wypytuje Maxa o Gabrielę. I Ricardito wygadał się przez przypadek przed Anibalem o Constanzie. Veronica i Gaston przeglądają informacje w internecie o komisarzu Balmacedzie. Gaston uważa, że mają poważne kłopoty.

Odcinek 74
Patricia jakoś wybrnęła przed Anibale z tego co powiedział jej syn. Alejandro rozmawia z Davidem jak ojciec z synem. Antonia wystroiła się i wyperfumowała po czym pojawiła się w hotelu aby spotkać się z Balmacedą. Patricia zadzwoniła do Ricardo i powiedziała mu o tym co się stało. Alejandro pojawił się u Veronici. Lucho zachowuje się jak pan domu i to mi się podoba. O ile dobrze zrozumiałam to Alejandro powiedział Veronice, że przyszedł z Davidem, ponieważ David chce prosić o rękę Cecilii. Antonia była troche zaskoczona, że Balmaceda nie zamierzał się ubrać. Cały czas rozmawiał z nią tak jak go Pan Bóg stworzył. Lucho fajnie się złości. Uwielbiam kiedy jest zazdrosny. Jedyne co mnie zastanawia to, to dlaczego Veronica przy Alejandro i Davidzie mówi do Lucho Lucho a nie Luis, tak jak go wszystkim przedstawiła. Rodrigo nie dał się wdziękom Antonii. Kobieta zauważyła, że mężczyzna ma kamerę w pokoju. Alejandro doradził Veronice aby zabrała Cecilię do lekarza aby ta mogła się dowiedzieć o wielu rzeczach. Lucho i Constanza obserwują Veronicę i Alejandro. Szkoda mi Lucho, że musi cierpieć przez Dantes. Chciało mi się płakać gdy Lucho zapytał Veronicę czy chce aby odszedł z tego domu by mogła się spokojnie widywać z Alejandro. Rodrigo miał pretensje do recepcjonistki, że ktoś wpuścił Antonię do jego pokoju. Gaston opowiada Rodrigo o tym co przydarzyło się Inocenci. Veronica przyszła do Lucho aby się z nim kochać, jednak nic z tego nie wyszło. Balmaceda przegląda wszystkie papiery, które miał w sejfie Julio. Antonia chyba za dużo myśli o komisarzu skoro śni o nim.

Odcinek 75
Balmaceda znalazł w papierach Julio, zdjęcie naszego Lucho, którego doskonale zna. Lucho będzie miał kłopoty. Seksuolog powiedziała Ricardo, że jego problem jest w głowie i w sercu. Balmaceda przyszedł do Gastona aby ten opowiedział mu dlaczego siedział w więzieniu i pokazał mu zdjęcie Lucho, pytając go czy zna tą osobę. Gaston odparł, że nie. Balmaceda był zdziwiony, gdyż wie iż obaj siedzieli w tej samej celi. Lucho pojawił się w biurze u Alejandra. Gaston powiedział Constanzie i Gabrieli, że mają poważny problem. Antonia chyba zadurzyła się w naszym komisarzu, ponieważ cały czas o nim myśli. Alejandro powiedział Lucho, że najpierw jest sobota a potem niedziela. Policja znalazła Gertrudis na jakimś odludziu. Ta seksuolog coś mi się nie podoba. Mam wrażenie, że ona próbuje podrywać Ricardo. Irene podsłuchała rozmowę Alejandro z Lucho. Wciąż mnie dziwi czemu niektórzy nie mówią do Lucho jego fałszywym imieniem i nazwiskiem. Veronica przyszła do gabinetu Ricardo i zastała tam Patricię. Antonia przyniosła Balmacedzie coś do picia i jedzenia. Guerra zobaczyła na biurku zdjęcie Lucho i była zdziwiona czemu ma zdjęcie Luisa Carvajal, narzeczonego Veronici Dantes. Lucho wcale nie przejął się tym, że policja go szuka. Veronica udaje zdziwienie, kiedy Balmaceda pokazuje jej zdjęcie Lucho i mówi jak on się na prawdę nazywa. Lucho, Gaston i Constanza obserwują wszystko w innym pomieszczeniu. Macario przyszedł do Antonii prosząc o ponowne zatrudnienie, gdyż stracił wszystko co posiadał. Balmaceda nie może przeszukać domu Veronici, ponieważ nie ma nakazu przeszukania. Balmaceda kazał swoim podwładnym obserwować cały czas dom Veronici a sam pojechał do Ricardo po nakaz przeszukania. Antonia nakryła Irene na zabieraniu z jej sypialni jakichś tabletek. Antonia dała jej tabletki na uspokojenie tak jak Irene ją prosiła. Veronica zadzwoniła do Ricardo i powiedziała mu o całym zajściu z Balmacedą. Lucho jest okropnym zazdrośnikiem i przez to nie chce uciekać. Ricardito robi zdjęcia. Biegnąc za psem znajduje Chacona. Lucho powiedział, że odejdzie ale pod warunkiem, że Gabriela pójdzie razem z nim.

Odcinek 76
Lucho się doigrał. Musiał odejść, ale bez Gabrieli. Boże, że też scenarzyści musieli to tak zrobić. Ricardo udaje chorego przed Balmacedą. Balmaceda otrzymuje telefon, że Veronica wychodzi dwójką kobiet w burkach. Balmaceda powiedział Gonzalezowi, że pod jedną może kryć się Lucho. Gonzalez przygladał się im dokładnie, a Lucho pod przebraniem ogrodnika opuścił hacjendę. Policjanci go nie rozpoznali. Uwielbiam jak Lucho się maskuje. Ricardo podpisał dokumenty, dzięki którym Balmaceda może przeszukać hacjendę Fortalessa. Anibal skarży się Antonii na Balmacedę i mówi, że muszą coś z nim zrobić. Policjanci przeszukali całą hacjendę i niczego nie znaleźli oprócz paru osobistych rzeczy Lucho. Alejandro usłyszał jak Gaston powiedział, że Veronica i Lucho nie wezmą ślubu. Fransisca po powrocie do domu zobaczyła multum bukietów kwiatów i karteczkę " Nie wiem za co się gniewasz, ale przepraszam. Twój Gaston". To słodki gest ze strony Gastona. Ricardito powiedział Patricii i Ricardo o tym, że zastał kogoś w opuszczonym pomieszczeniu. Lucho jest genialny. Nieźle nastraszył Gastona. Gabriela siedzi w swojej sypialni i wpatruje się smutno w zdjęcie Lucho. Alejandro pojawia się u niej. I nastąpił pocałunek między Alejandro a Gabrielą. Lagarto podczas strzelaniny dostał kulkę w ramię i uciekł zanim Ricardo zobaczył jego twarz. Villegas jest jednak pewny, że to Chacon i zadzwonił do Balmacedy. Lucho upił się w stacji radiowej Gastona i nie zamierza opuszczać San Pedro del Oro. Lagarto ukrył się w "La casa de munecas" w pokoju Estreity. Strasznie szkoda mi Lucho. Uwielbiam jak jest pijany, bo ma wtedy taki fajny głos. Lucia przyszła z Valentiną do Irene aby dziewczynka dała jej całusa na dobranoc, jednak Irene wcale się nie ruszała i nie reagowała. Fransisca przyszła do Gastona z posiłkiem i podziękowała mu za kwiaty. Uwielbiam parę Fransisca&Gaston. Fransisca wyszła wściekła na Gastona bo ten nie wpuścił jej do środka i kobieta myślała, że on jest z jakąś inną. Jakoś nie moge się patrzec na parę Alejandro&Gabriela.

Odcinek 77
Alejandro i Gabriela wylądowali razem w łóżku. Stało się to czego najbardziej nie chciałam. Wolałabym aby na jego miejscu był Lucho, ale niestety tak nie jest. Valentina poinformowała Antonię, że Irene połknęła tabletki nasenne a David zaczął dzwonić do Alejandro, jednak ten zajęty zadowalaniem Gabrieli nie słyszał swojej komórki. Rano Alejandro odczytał wiadomość od Davida o tym co się przydarzyło Irene. Gabriela czuje się źle w stosunku do Irene i Lucho, po tym jak przespała się z Alejandro. Gaston otrzymał telefon od Rosy (pielęgniarki w szpitalu), że Irene chciała popełnić samobójstwo i znajduje się teraz w szpitalu. Irene powiedziała Alejandro, że odbierze spadek po rodzicach i wyjedzie razem z Lucią daleko tak, że Alejandro nigdy więcej nie zobaczy córki. Macario dowiedział się, że Lagarto także spędził noc w "La casa de munecas". Antonia od razu domyśliła się z kim Alejandro spędził noc. Do Balmacedy na komisariat zadzwonił Chacon. Balmaceda pojechał w jakieś opuszczone miejsce, gdzie rozpętała się między nim a Chacon'em strzelanina. Gaston rozmawia z Fransiscą i kobieta dowiaduje się, że poprzedniego wieczora to Lucho był u Gastona a nie jakaś kobieta. Veronica spotkała się z Alejandro. Lucho widział ich pocałunek. Balmaceda oberwał kilka razy od Chacona. Gdy Chacon chciał zastrzelić Balmacedę otrzymał kilka kulek od Antonii. Ricardo dowiedział się od Gonzalo o telefonie od Chacona i o wyjściu Balmacedy. Irene powiedziała Lucii, że kiedy tylko wyjdzie ze szpitala wyjadą we dwie ze stolicy aby leczyć chorobę dziewczynki. Antonia próbuje ratować rannego Balmacede.

Odcinek 78
Lagarto uderzył samochodem w w drzewo a głową w kierownicę i stracił przytomność, jednak po chwili ją odzyskał.. Gaston patrzy na wspólne zdjęcie z Tigre i mówi do niego a wszystko słyszy Lucho i śmieje się za jego plecami. Antonia opiekuje się rannym Balmaceda. Mężczyzna ma wysoką gorączkę i wzywa Antonię aby nie odchodziła i nie zostawiała go samego. Guerra myśli, że to właśnie ją wzywa a także, że mężczyzna coś do niej czuje. Veronica rozczuliła się, gdy David powiedział, że jego dziadek byłby dumny gdyby dowiedział się co zamierza studiować. Lucho w przebraniu pojawił się w sali Irene. Ricardo zamartwia się, że nie znaleziono ani Chacon'a ani Balmacedy. Alejandro przyjechał po Irene aby zabrać ją do domu, jednak ta wolała wracac sama. Max nadal siedzi za kratkami i ma już tego serdecznie dość. Antonia przez całą noc zajmowała się Balmacedą, który w końcu się ocknął. Irene wyprowadziła się do domu swoich rodziców i zabrała Lucię. Gaston nie chciał wypuścić Lucho i zaczął mu przemawiać do rozsądku za co zarobił z pięści. Gaston także przyłożył z pięści Lucho. Poncia informuje Alejandro, że nie wie gdzie jest Antonia. Guerra przywiozła Balmacedę do szpitala "San Carlos". Alejandro i Ricardo byli na komisariacie w momencie, gdy Gonzalez otrzymał telefon z informacją o Balmacedzie i Antonii. Jakiś mężczyzna znalazł Chacona. Alejandro i Ricardo są bardzo zdziwieni i ciekawie gdzie Antonia znalazła Balmacedę. Kobieta nie zamierzała się im tłumaczyć. Anibal dowiedział się od Poncii o Antoni i Balmacedzie. Gaston powiedział Constanzie i Gabrieli, że Balmaceda się znalazł a także o tym, że to Lucho go (Gastona) tak załatwił. Lucho pojawił się u Irene aby z nią porozmawiać. Balmaceda nie rozumie zachowania Antonii. Anibal jest wściekły na Antonię, że uratowała życie Balmacedzie, który może go wsadzić za kratki. Lucho staje się już chyba villanem skoro chce pomóc Irene rozdzielić Alejandro z Veronicą. Okey rozumiem, że jest zadrosny o kocha Veronicę, ale jeśli się kogoś kocha to pragnie się jego szczęścia mimo wszystko. Alejandro, David i Valentina są zaskoczeni zmianą zachowania Antonii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:21, 19 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 79
Antonia przyniosła Balmacedzie kwiaty i coś do picia. Kobieta zachowuje się względem niego bardzo frywolnie. Mówi mu, że kiedy się nim opiekowała mówił jej bardzo piękne rzeczy. W momencie gdy Guerra całuje Balmacedę wchodzi Ricardo. Irene traktuje okropnie Lucię. Mówi do niej Margarita i zabrania dziewczynce mówić o Alejandro. Nie chce się z nią nawet bawić. Wszystko to widzi i słyszy Lucho. Veronica nie może dodzwonić się do Vampy. Veronica chciałaby wiedzieć, gdzie on się ukrywa. Lucia chciała pomóc Irene w przygotowaniu posiłku, jednak kobieta nakrzyczała na dziewczynkę i odesłała ją do pokoju. Lucho powiedział do Irene, że przygotuje coś do jedzenia zanim kobieta zagłodzi córkę na śmierć. Irene jest milsza dla Lucii i je razem z córką posiłek. Wszystkiemu przyglada się zadowolony Lucho. Balmaceda opowiada Ricardo co się stało poprzedniego dnia. Fransisca pojawiła się w "La casa de muneca" aby porozmawiać z Estreitą. Alejandro pojawił się w domu rodziców Irene aby zobaczyć się z córką. Kiedy trzymał córkę na rekach i przytulał ją pojawiła się Irene i kazała mu zostawić jej córkę. Irene wyrzuciła Alejandro z jej domu na oczach ich córki. Kiedy mężczyzna wyszedł to Lucia usiadła i zaczęła płakać. Irene powinna choć odrobinę pomyśleć o tym, że krzywdzi córkę. Farnsisca pobiła się z Estreitą po tym jak ta powiedziała coś o Gastonie. Uwielbiam Fransiscę. Lucho zaczął ganić Irenę za jej zachowanie. Lucho tłumaczy Irene dlaczego on i Alejandro zakochali się w Veronice. Lucho mówi Irene, że powinna zachowywać się jak kobieta a nie jak jakaś histeryczka. Fransisca i Estreita zostały zabrane na komisariat i zamknięte w osobnych celach. Antonia powiedziała Balmacedzie, że to ona uratowała go przed Chaconem i dbała o niego całą noc. Veronica zapłaciła za wypuszczenie Fransisci a także powiedziała Gonzalezowi, ze zapłaci kaucję za Estreitą, ale najpierw chce z nią porozmawiać na osobności. Ricardo poszedł na kolejną terapię. Pani seksuolog ewidentnie kusi Ricardo co mi się wcale nie podoba. Irene otrzymuje telefon, że Alejandro upił się w klubie. Kobieta zostawiła Lucho samego z Lucią i poprosiła aby zajął się jej córką. Lucho nie zbyt się to spodobało. Rodrigo zadzwonił do Antonii i przeprosił ją za swoje zachowanie. Veronica razem z Gastonem zabrała Alejandro do siebie. Lucia znalazła pistolet i Lucho krzyknął aby tego nie ruszała. Dziewczynka się przestraszyła i zaczęła wołac Irene, że to złodziej. Lucho uspokoił Lucię i dziewczynka przestała krzyczeć. Powiedział jej, że nie może nikomu powiedzieć otym, że go widziała. Ricardo pojawił się w szpitalu, gdzie znajduje się Chacon. Balmaceda zaczął całować Antonię a wcześniej był dla niej bardzo milutki. Mężcyzna na pewno ma jakiś plan, że tak się zachowuje. Lucho złapał bardzo fajny kontakt z Lucią.

Odcinek 80
Irene przyjechała do Veronici i zaczęła krzyczeć. Zastanawia mnie jak Irene daje rade w takich szpilkach prowadzić samochód. Irene mówi Lucho o tym, że Veronica i Alejandro żyją ze sobą. Lucho zaś mówi Irene, że Lucia bawiła się pistoletem i tylko dzięki niemu nie doszło do tragedii. Antonia przypomina sobie co wołał Balmaceda, kiedy miał gorączkę. Kobieta jest święcie przekonana, że to ją wzywał. Lucas informuje Antonię, ze Estreita chce opuścić "La casa de munecas" i wyjechać z miasta. Antonia powiedziała Estreicie, że może opuścić to miasto, ale martwa. Anibal podsłuchał rozmowę Ricardo z Patricią na temat Chacona. Alejandro udaje, że śpi i słucha dokładnie tego co mówi Veronica. Lucho dał Irene pistolet po tym jak ta powiedziała, że gdyby go tylko miała to zabiłaby Alejandro i Veronicę. Lucho powiedział, żeby to wzięła i zabiła Alejandro, ponieważ zdradził ją z Veronicą i Patricią. Nie podoba mi się zachowanie Lucho. Z dobrego staje się typowym villanem. Gdzie się podział mój ukochany Lucho Vampa? Jakoś nie mogę patrzeć na wspólne sceny Alejandro i Veronici a już zwłaszcza na te ich łóżkowe sceny. Nie wiem czemu, ale nie mogę zmienić swojego nastawienia do Alejandro i chyba już nie zmienię. Ricardo przyszedł odwiedzić swoją matke. Gaston przyszedł z kwiatami do Fransisci. Uwielbiam ich. Dobrze, że scenarzyści pomyśleli o połączeniu ich w parę. O mały włos i Alejandro by zobaczył Constanzę. Macario i Lucas zakradali się aby dostać się do Chacona, jednak zauważyli policję i się wycofali. Fransisca i Gaston spędzili wspólnie noc. Cudna z nich para. Lucho widział jak z samego rana Alejandro opuszcza dom Veronici. Balmaceda wytłumaczył Ricardo, dlaczego postanowił zamieszkać u Antonii. Gertrudis znajduje się w więzieniu i całkiem straciła rozum. Anibal usłyszał jak Ricardito powiedział Lucii, że jego babcia Constanza żyje. Na całe szczęście Anibal uznał to za wyobraźnie dziecka i tyle. Gonzalez opowiada wiele ciekawych rzeczy Balmacedzie o Chaconie. Valentina przyszła do Alejandro a zaraz po niej pojawiła się Veronica. Irene wpadła do gabinetu z pistoletem w dłoni i zaczęła celować do Veronici. Gaston dostał telefon, że Chacon chce z nim porozmawiać.

Odcinek 81
Antonia i Anibal usłyszeli strzały. Antonia powiedziała Irene, że jeśli strzeli do Alejandro to osobiście ją zabije. Alejandro w odpowiedniej chwili wybił pistolet z dłoni Irene. Kobieta była zbyt tchórzliwa aby go zabić. Chacon wyznał Gastonowi, że nie chciał zabić Inocenci. Irene chciała uderzyć Veronicę, jednak ta skutecznie się obroniła. Opłaciły się lekcje samoobrony. Lucho nic się nie boi, że policja może go złapać. Veronica postawiła Irene warunek, że jesli ta pozwoli Alejandro widywac się z Lucią to ona nie doniesie na nią policji. Lucho był w szoku, kiedy zobaczył, że Irene wyszła razem z Alejandro. Vampa był przekonany, że kobieta go zabiła. Ricardo otrzymał telefon od Gastona, że Chacon jest gotowy wyznać wszystkie swoje przewinienia. Anibal powiedział Antonii, że są skończeni, ponieważ Chacon postanowił wyznać wszystkie swoje uczynki. Gonzalez poinformował Balmacedę, że nie znalazł Estreity. Chacon nie chciał aby Gaston zostawiał go samego z Anibalem. Chacon w obecności Ricardo i kogoś tam jeszcze powiedział tylko i wyłącznie o wypadku narzeczonej Gastona. Pewnie gdyby Anibal wcześniej nie przyszedł do niego mężczyzna powiedziałby o wiele więcej, a tak nie powiedział już nic innego. Balmaceda w końcu opuścił szpital. Lucho robi śniadanie Lucii. Lucho wybrał Irene sukienkę, która będzie najlepsza gdy pojawi się Alejandro. Lucho teraz zachowuje się tak jak wtedy gdy pomagał Veronice. Lucia polubiła Lucho co mi się bardzo podoba. Irene zachowywała się nadzwyczaj milutko i spokojnie, gdy pojawił się Alejandro. Chyba rady Lucho podziałały. Lucia powiedziała Alejandro o "El duende". Lucho i Irene siedzą na schodach i podsłuchują rozmowę Alejandro i Lucii. Między Lucho a Irene coś chyba zaczyna iskrzyć. W momencie gdy Lucho przytrzymał delikatnie Irene ich spojrzenia się spotkały a ja miałam łzy szczęścia w oczach. Mimo wszystko chcę dla Lucho jak najlepiej. Nawet gdyby miał być z Irene. Może kobieta wtedy by się zmieniła. A może i nawet się w nim zakochałaby? Ricardo przyszedł do Maxa i powiedział, że jest już wolny. To najlepszy moment tego odcinka. Nie mogłam już patrzeć jak Max cierpi w celi. Alejandro nie został wpuszczony do Veronici, ponieważ wydała taki rozkaz. Max wszedł do sypialni Farnsisci i zastał ją z Gastonem. Balmaceda nieźle się wyperfumował, po czym udał się do sypialni Antonii, jednak nie wszedł do środka, poniewaz przyłapał go Alejandro.

Odcinek 82
Max się okropnie zachował. Jakim prawem robi wyrzuty swojej matce i Gastonowi, po tym co zobaczył? W końcu Fransisca jest jeszcze młodą kobietą i ma prawo do szczęścia z kim tylko zechce. Max nie może się tak zachowywać w stosunku do niej i do Gastona. Powiedział Gastonowi, że powinien szanować Fransiscę a sam przecież kilka razy sypiał z Valentiną. Fransisca i Gaston opowiedzili Constanzie oraz Veronice o sytuacji z Maxem. Max pojawił się u Valentiny i jej także powiedział o wszystkim. Dziewczyna zganiła go za jego zachowanie. Macario i Lucas przyłapali Maxa. Macario dwa razy go uderzył a Lucas skopał kilka razy. Lucho bardzo fajnie wygląda w kuchni. Jak tylko Irene powiedziała mu, że Lucia ma gorączkę od razu pobiegł do niej. David z samego rana pojawił się u Maxa. Max opowiedział mu o Gastonie i Fransisce. David próbuje mu trochę przemówić do rozsądku. W momencie gdy David wyszedł do toalety pojawiła się Gabriela i zaczeła ochrzaniać Maxa. Uweilbiam sceny Lucho z Lucią. Widać, że bardzo lubi dziewczynkę pomimo iż jest córką mężczyzny, którego nie znosi. Balmaceda postanowił wrócić do hotelu. W pewnym momencie wrócił David i zapytał Veronicę jakim prawem robi wyrzuty Maxowi. Veronica jakoś wybrnęła ze wszystkiego. Alejandro znów pokłócił się z Irene. Tym razem przez to, że zostawiła chorą córkę samą i poszła do apteki. Balmaceda dostał telefon, że znaleziono Gertrudis. Oddał telefon Ricardowi, który o wiele lepiej zna język angielski. Ricardo powiadomił Constanze i Veronice o znalezieniu Gertrudis. Ricardo przyszedł na kolejną terapie i powiedział Ines, że to nic nie daje. Wcale nie podoba mi się to, że zaczęli się na końcu całować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:22, 19 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 83
Ricardo najprawdopodobniej zdradził Patricię z Ines. Gertrudis kiedy tylko zobaczyła na komisariacie zdjęcie Gabrieli od razu zaczęła się zachowywać jak szalona. Fransisca postanowiła zerwać z Gastonem. Veronica podsłuchuje rozmowę Gertrudis z Balmacedą. Ricardo chciał kochać się z Patricią, ale nie udało mu się to. Jejku. Od pożaru szpitala psychicznego minęło już 8 lat. Fransisca wpatruje się w zdjęcie Tomasa i mówi do niego. W momencie gdy powiedziała, że przysięga iż Gaston jej więcej nie tknie, zdjęcie wpadło na podłogę. David zwabił Maxa do klubu a Cecilia zwabiła Valentinę. David i Cecilia zaczęli się kochać na sianie. Alejandro przybył na komisariat i ujrzał Gertrudis, która zaczęła mu mówić, że Gabriela żyje. Veronica oznajmiła Gastonowi, że przygotują jego kampanię aby mógł zostać Prezydentem San Pedro del Oro. Balmaceda zadzwonił do Antonii i udawał, że cały czas o niej myśli. A może jednak nie udawał tylko taka jest prawda? Ricardo zwierzył się Alejandro, że po raz pierwszy był z kobietą i wszystko było idealnie, a gdy wrócił do domu i chciał się kochac z Patricią to się nie udało. Antonia ubrana w krótką sukienkę pojawiła się w pokojowym hotelu Balmacedy. Guerra spędziła noc z Balmacedą. Lepiej dla niego by było gdyby tak łatwo nie ulegał pokusom. Kobieta na pewno będzie nim manipulowała tak jak innymi osobami.

Odcinek 84
Antonia jest bardzo zadowolona po wspólnym stosunku z Balmacedą. Boje się o komisarza przez wzgląd na to, że miał on zaprowadzić porządek w tym miasteczku a zadając się z Guerrą to mu się raczej nie uda. Odnoszę wrażenie, że ten pokój hotelowy, w którym jest Antonia i Balmaceda to ten sam, który zajmował kiedyś Alberto. Podoba mi się relacja Alejandro i Davida. Od wielu odcinków mi się to podoba, ponieważ w końcu David jest taki jak być powinien. Alejandro łatwo się domyślił co zaszło międy Davidem a Cecilią. Balmaceda nie powinien mówić tyle rzeczy Antonii. Veronica patrząc na zdjęcie Gertrudis przypomniała sobie wiele okropnych rzeczy z przeszłości. Odnoszę wrażenie, że Antonia mogła się zakochać w Balmacedzie. Antonia z samego rano poszła zobaczyś się z Gertrudis i kazała jej powiedzieć, gdzie ukryła wszystkie dokumenty jakie ją obciążają. Patricia pojawiła się u Ines aby porozmawiać z nią na temat Ricardo. Gaston w radiu ogłasza, że jest kandydatem na Prezydenta tego miasteczka. Moim zdaniem gdyby Patricia ubierała się troszkę inaczej to Ricardo pewnie by potrafił może się z nią kochać. Ricardo był zdziwiony widokiem Patricii u Ines. Ricardo mnie teraz wkurza. Zara po wyjśiu Patricii powiedział Ines, że szaleje za nią i już dłużej nie może, po czym zaczął się z nią całować i kolejny raz zdradził Patricię. Antonia po sms'ie od Balmacedy od razu pojechała do niego. Veronica opowiedziała Constanzie o wizycie u Gertrudis. Alejandro bawi się z Lucią w chowanego. Przebrany Lucho zakradł się na hacjendę Veronici a ta razem z Constanzą widziały go przez telewizor i zaśmiewały się. Veronica postanowiła urządzić mu niespodziankę i kazała go złapać. Alejandro znalazł męską koszulę na łóżku i od razu zapytał się Irene do kogo należy. Antonia pojawiła się u Balmacedy i zobaczyła zdjęcie drugiej Antonii i przeczytała dedykację z drugiej strony. Widać, że zrobiło jej się bardzo przykro. Veronica zrobiła niezłą burę Lucho. Antonia przypomniała sobie jak Rodrigo wołał Antonię i zaczęła płakać. Rodrigo powiedział Antonii, że kobieta ze zdjęcia to jego żona, która nie żyje. Jego Antonia została zamordowana przez ludzi, którzy chcieli się na nim zemścić. Kobieta w dodatku spodziewała się jego dziecka. Irene powiedziała Alejandro, że koszula należy do jej ojca, jednak Lucia stwierdziła, że widziała tą koszulę u "El duende". Irene zaczęła na nią krzyczeć, zeby przestała zmyślać bo w przeciwnym razie zabierze ją do psychiatry. Antonia próbuje się wypierać, że jest zakochana w Balmacedzie. Ricardo rozmawia z Ines, próbując się dowiedzieć dlaczego z nią potrafi się kochać a z Patricią nie. Lucia zemdlała podczas kłótni Alejandro i Irene.

Odcinek 85
Lucia trafiła do szpitala, po tym jak zemdlała. Antonia ponownie kochała się z Balmacedą. Gertrudis kiedy tylko zobaczyła Anibala zaczęła krzyczeć aby sobie poszedł. Gaston pojawił się na komisariacie i opowiedział Balmacedzie historię Tigre oraz Gabrieli. Kiedy Max zaczął źle mówić o Gastonie miska z jedzeniem sama wpadła na jego kolana. Fransisca mówi mu, że najprawdopodobniej Tigre jest na nich zły. Max uważa, że to przez to co zrobiła z Gastonem i wtedy wpada patera z owocami. Moim zdaniem Tigre okazuje tak swoją złość na Maxa za to, że nie pozwala Fransisce na szczęście z Gastonem. Veronica poinformowała swoich ochroniarzy, że Lucho najprawdopodobniej znów się u niej pojawi. Irene wróciła ze szpitala i opowiedziała Lucho o tym co się stało, kiedy go nie było. Lucho zaczął ją pocieszać. Coraz bardziej podoba mi się para Lucho&Irene. Lucho zasługuje na szczęście tak samo jak Irene. Valentina podejrzewa, że Cecilia jest w ciąży i mówi jej o tym w toalecie. Antonia wszystko usłyszała. Irene fajnie mówi do Lucho "tonto". Fajnie to brzmi. Alejandro wypytuje Lucię o "El duende". Antonia nie pozwoli aby dziecko Cecilii i Davida się urodziło. Będzie tak samo pewnie jak w przypadku dziecka Alejandro i Gabrieli. David po tym jak Fransisca opowiedziała mu o dziwnych rzeczach jakie się wydarzyły stwierdził, że jego dziadek chce im powiedzieć aby Fransisca była z Gastonem. Cecilia zrobiła 4 testy ciążowe i wyszło na to, że jest w ciąży. Ricardo po raz pierwszy nakrzyczał na Patricię i powiedział, że ma jej dość. Cecilia powiedziała Davidowi, że jest w ciąży. David jest zszokowany. Powiedział Cecili, że to dziecko nie może się urodzić czy coś w tym stylu. Valentina go zganiła i kazała mu biec za Cecilią. Max powiedział Valentinie, że byłby szczęśliwy gdyby mieli razem dziecko. Lucho w przebraniu lekarza pojawił się w sali Lucii. Dziewczynka bardzo się ucieszyła. Valentina powiedziała Ponci, że Cecilia jest w ciąży. Veronica i Gaston usłyszeli kłótnie między Davidem a Cecilią. David powiedział Veronice, że dziewczyna jest w ciąży. Veronica zaczęła ganić Davida a gdy ten zaczął do niej krzyczeć, że nie ma prawa mówić mu co ma robić (czy jakoś tak) to Veronica go spoliczkowała.

Odcinek 86
David coś zrozumiał i powiedział Veronice, że weźmie odpowiedzialność za swoje czyny. Patricia próbowała kusić Ricardo, jednak na nic się to zdało. David poprosił Cecilię o przebaczenie. Jaka to wzruszająca scena. Następnego dnia David powiedział Alejandro, że Cecilia spodziewa się jego dziecka. Balmaceda i Gonzalez pojawili się w szpitalu u Chacona. Kiedy Gaston zapytał się Veronici jak się ma najszczęśliwsza mama na świecie pojawiła się zaskoczona Cecilia. Alejandro wszedł z Davidem do gabinetu Antonii. Chłopak powiedział babce, że on i Cecilia będą mieli dziecko. Lucho w przebraniu lekarza pojawił się na inauguracji otwarcia szpitala przez Veronicę. Veronica ślicznie wyglądała na otwarciu. Alejandro zauważył Lucho i zaczął za nim biec. Lucho nie pomyślał wcale o tym, że ktoś go może zdemaskować. Haudini to jest Haudini. Udało mu się schować przed Alejandro. Ines także pojawiła się na inauguracji i "porwała" na moment Ricardo. Ricardo po raz kolejny zdradził Patricię z Ines. Alejandro poinformował Veronicę, że Lucho jest gdzieś w środku. Teraz znowu Anibal zobaczył Lucho i zaczął krzyczeć. Balmaceda także ujrzał Vampę i kazał Gonzalezowi go ścigać. W niezłe tarapety wpakował się mój kochany Lucho Vampa. Ten Gonzalez jest idiota. Lucho zaszedł go od tyłu i udał, że ma broń w dłoni a ten się nabrał, dzięki czemu Lucho mógł uciekać. I jak zwykle Vampa wywiódł wszystkich w pole i uciekł przed policją. David i Cecilia udali się do ginekologa na badanie USG. Luci włosy już troszkę urosły. O wiele lepiej jak dziewczynka przestała nosić te czapki dziwne. Gaston przywitał wszystkich po czym oddał głos Veronice. Chacon został zamkniety w celi, czyli tam gdzie jego miejsce. Max w końcu zapisał się na studia. Chłopak chce zostać lekarzem. Max powiedział Valentinie, że wolałby widzieć matkę martwą niż z Gastonem. Poncia przyszła odwiedzić Cecilię. Dziewczyna zaprowadziła ją do altanki do Veronici i Poncia zobaczyła wtedy Constanzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
La Patrona



Dołączył: 20 Sty 2013
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:23, 19 Sty 2014    Temat postu:

Odcinek 87
Constanza zabrała Poncie aby powiedzieć jej prawdę. Antonia jest wściekła, że Veronica upokorzyła ją mówiąc, że jest prawdziwą Patroną. Veronica pojawiła się w pokoju Constanzy aby uczestniczyć w rozmowie z Poncią. Veronica podziękowała Ponci za opiekę nad jej synem i przyznała, że jest Gabrielą Suarez. Poncia opowiedziała Veronice i Constanzie wszystko o sobie i swoim życiu. Max wyprowadził Lucasa z "La casa de munecas" i zaczął go bić. David na szczęście odciągnął Maxa od Lucasa zanim ten zrobi coś czego będzie żałował. Uwielbiam Lucho i jego pomysły. Lucas cały czas śledzi Fransiscę. Vampa genialnie wygląda w kuchni w fartuszku. Lucho opowiedział Irene jak nauczył się gotować. Opowiedział jej także o swoim życiu. Biedny nasz Lucho. Nie miał życia usłanego różami. Fransisca poszła na cmentarz na grób Tigre i zaczęła mówić do niego. Lucas w pewnej chwili rzucił kamieniem prosto w tył głowy kobiety i uciekł. Miał pecha bo dwie osoby go widziały, które szybko wezwały pomoc. Jakaś pani Gonzalez zadzwoniła do radia i powiedziała Gastonowi o tym co się wydarzyło na cmentarzu. Kiedy Gaston tylko usłyszał, że to Fransisca od razu wybiegł ze studia. Veronica otrzymała od niego telefon o tym, że Fransisca umiera. David przyprowadził pijanego Maxa do domu. Veronica pojawiła się i powiedziała Maxowi, że Fransisca jest w szpitalu. Alejandro przyszedł odwiedzić Lucię i wypytywał ją o to kto gotuje dla nich. Fransisca jest w trakcie operacji. W pewnym momencie lekarze ją stracili i kobieta a raczej jej duch zobaczył się z Tigre, który powiedział, że to jeszcze nie jej czas, że Gaston i Veronica jej potrzebują. Alejandro przyszedł do Ricardo aby ten dał mu zdjęcie Luisa Vampy. Lucho i Irene zaczęli się całować. Jak normalnie nie cierpię Irene tak teraz zaczynam ją darzyć sympatią. Może Lucho będzie w końcu szczęśliwy i Irene także. Lucho i Irene wylądowali razem w łóżku. Lekarze odzyskali Fransiscę. Gaston mówi Maxowi jak doszło do wypadku Fransisci. Max od razu domyślił się kto to zrobił. Lekarz poinformował wszystkich, że Fransisca żyje i wszystko będzie dobrze. Gaston poinformował o tym Veronicę. David chciał pobić Lucasa jak tylko zobaczył go w gabinecie babki. Na szczęście Macario go przytrzymał. Veronica poszła z Maxem na komisariat aby oskarżyć Lucasa o próbę zabójstwa Fransisci. Max opowiedział Balmacedzie o bójce z nim.

Odcinek 88
Balmaceda wypytywał Veronicę o Lucho. Balmaceda powiedział Veronice o swojej zmarłej żonie. Gonzalez pojawił się u Antonii z nakazem aresztowania Lucasa. Balmaceda zaczął wypytywać Alejandro o Gabrielę. Lucas został aresztowany za próbę zabójstwa Fransisci. Gaston czuwa przy łóżku Fransisci. Max usłyszał wszystko co Gaston mówił do nieprzytomnej Panchity. Chłopak przeprosił Gastona za wszystko. Irene mimo wszystko chyba bardzo lubi Lucho a on ją. Irene nie jest taka zła jak się wszystkim wydaje. Alejandro na komisariacie zobaczył zdjęcie Lucho i zabrał je. Patricia pojawiła sie z Ricardito aby zabrać Lucię na spacer. Ines przyszła do gabinetu Ricardo. Jak darzyłam sympatią Ricardo tak teraz trochę mnie denerwuje. Ludzie, którzy byli świadkami na cmentarzu pojawili się na komisariacie aby rozpoznać sprawcę i wskazali Lucasa. Fransisca obudziła się. Popłakałam się gdy Max prosił Farnsisce o przebaczenie. Alejandro z rozmowy telefonicznej dowiedział się, że Patricia wzięła Lucię. Patricia zauważyła jak Ines wychodziła z gabinetu Ricardo. Alejandro przyszedł do Patricii po Lucię. Veronica przyszła do Fransisci. Kobieta powiedziała jej o tym, że widziała się z Tigre i o tym co jej powiedział. Antonia przyszła do Cecili i udawała wielce milutką. Alejandro pokazał Lucii zdjęcie Lucho a ta powiedziała, że to "El duende." Lucia i Ricardito powiedzieli, że byli u Ricardo, ale nie weszli do jego gabinetu bo Patrcia się źle poczuła i jest smutna. Fransisca powiedziała Veronice, że Tigre kazał jej atakować swoich wrogów i nie rezygnować z zemsty. Gdy tylko Antonia opuściła dom Veronici, Constanza powiedziała Cecili aby nie wierzyła w ani jedno słowo Guerry. Podobało mi się jak Constanza powiedziała, że Antonia chce zjeść Cecilię (przynajmniej tak zrozumiałam). Patricia zwierzyła się Alejandro ze swoich problemów.

Odcinek 89
Constanza powiedziała Veronice o wizycie Antonii i jej milutkim zachowaniu. Lucho opiekuje się Irene tak jakby byli małżeństwem. Antonia kupiła specjalne tabletki na poronienie. Vampa i Irene ponownie wylądowali w łóżku. Alejandro pojawił się w domu Irene. Ricardo wrócił do domu z bukietem kwiatów dla Patricii a także z pierścionkiem. Lucho wyszedł i ujawinił się przed Alejandro. Alejandro zaczął bić się z Lucho a Irene tak głośno krzyczała, że Veronica stojąca pod drzwiami usłyszała i zaczęła pukać. Lucho otworzył jej drzwi. Kobieta powiedziała, że przyszła po niego. Patricia znalazła na kołnierzu koszuli należącej do Ricardo ślad szminki. Kobieta już doskonale wie, że mąż ją zdradza. Balmaceda także pojawił się przed drzwiami i Lucho musiał się szybko ukryć. Irene i Veronica przed Balmacedą udawały, że są dobrymi przyjaciółkami. Balmaceda powinien dać Lucho spokój i wziąć się za poważniejszych przestępców typu Antonia lub Anibal. Antonia rozmawia z Anibalem, że potrzebuje 2 mln aby je zwrócić do banku zanim Valentina dowie się o ich pobraniu z jej spadku po babce. Poncia podsłuchała rozmowę Antonii i Anibala i dowiedziała się o zbrodniach Guerry. Poncia już wie, że to Antonia zabiła męża kobiety. Patricia powiedziała Ricardo, że wie o jego zdradzie. Lucho przebrany za szofera odwiózł Veronicę i został u niej. To był jedyny sposób aby policja go nie rozpoznała. Podobała mi się ta scenka jak to niby Irene pozwala aby jej szofer odwiózł Veronicę. Ricardo udawał przed żoną, że jest w błędzie i nie ma żadnego romansu. Valentina pojechała z Alejandro do Meksyku i dowiedziała się o tym, że z jej spadku zniknęły 2 mln. Cecilia usłyszała jak Veronica mówi do Maxa "ermanito". Veronica powinna trochę bardziej uważać. Oby Cecilia nie pytała o nic. Alejandro pyta Antonię gdzie są 2 mln ze spadku Vaentiny, które podjęła. Max poszedł do adwokata, ponieważ zamierza walczyć o kopalnię El Chamucho, która należy do niego. Anibal był zaskoczony, że Veronica pomoże Maxowi i będzie płaciła za adwokata i resztę rzeczy. Ines przyszła do Ricardo i została źle przez niego potraktowana. Moim zdaniem Ines jest chora na głowę. Veronica powiedziała Anibalowi, że nie da swoich pieniędzy dopóki nie będzie wiadomo kto jest prawdziwym właścicielem El Chamuco.

Odcinek 90
Poncia i Valentina są świadkami kłótni między Alejandro a Antonią. Alejandro zaczął się pakować aby wyprowadzić się z domu. Valentina powiedziała mu, że pójdzie razem z nim. Antonia zgrywa przed Davidem wielce pokrzywdzoną przez Alejandro i Valentinę. Anibal powiedział Antonii o zajściu z Maxem i Veronicą. Podobało mi się jak Lucho powiedział do Constanzy, Maxa, Veronici i Gastona "Mucho bla bla bla, poco glu glu glu". Lucho jest cudowny. Poncia mówi Alejandro o wszystkich występkach Antonii, jakie zna. Zrobiło mi się żal Alejandro, gdy dowiedział się jaka naprawdę jest jego matka. Balmaceda wypytuje Lucasa o wiele rzeczy. Valentina mówi Davidowi o tym co zrobiła Antonia z jej spadkiem. David oczywiście broni swojej kochanej babci. Ines zadzwoniła do domu Ricardo a telefon odebrała Patricia. Kobieta podała się za sekretarkę aby przypomnieć Ricardo o kolejnej sesji. Patricia wybuchła i powiedziała, że jej mąż już tam nie przyjdzie. Takim sposobem Ines dowiedziała się, że Patricia wie o wszystkim. Antonia pojawiła się u Veronici aby porozmawiać na temat tego co Veronica chce poprzeć. Alejandro przypomina sobie jak znalazł Gabrielę w kopalni i wizytę w psychiatryku. Alejandro razem z Ricardo pojawili się u Gertrudis. Constanza zadzwoniła do Anibala i przedstawiła się jako duch Constanzy. Mężczyzna dostał przez to zawału. Poncia opowiedziała Veronice o kłótni Alejandro i Antonii a także o tym, że mężczyzna się wyprowadził. Max powiedział Fransisce, że będą mieszkać u Veronici. Valentina była tym zaskoczona. Ricardo pojawił się w gabinecie Ines. Oznajmił kobiecie, że między nimi wszystko jest skończone. Moim zdaniem Ines zachowuje się jak zwykła ladacznica. Patricia zadzwoniła po pogotowie jak tylko pokojówka powiedziała jej o tym, że Anibal najprawdopodobniej miał zawał. Fransisca powiedziała Maxowi, że nie chce mieszkać u Veronici. Gaston oznajmił Panchicie, że za kilka dni wezmą ślub. Antonia urządziła kolację na cześć Davida i Cecili. Kiedy Cecilia chciała napić się szampana Antonia od razu delikatnie zaprotestowała i kazała przynieść sok. Źle, że Cecilia się napiła tego soku. Jestem przekonana, że w nim było coś na poronienie. Veronica pojawiła się w pokoju hotelowym Alejandro i wyznała, że jest Gabrielą Suarez.

Odcinek 91
Alejandro nie był wielce zaskoczony, kiedy Veronica wyznała mu kim jest naprawdę. Alejandro powiedział jej, że domyślał się prawdy i nic nie mówił, ponieważ szanował ją. Wyznał jej, że zrozumiał iż jest Gabrielą kiedy ją pocałował, ponieważ nie ma dwóch kobiet, które identycznie całują. Chyba na nowo zaczynam się przyzywczajać do pary Alejandro&Gabriela/Veronica. Irene ucieszyła się, kiedy Lucho wrócił do jej domu. Kobieta coś do niego czuje. Jestem tego pewna. Ricardo przyjechał do szpitala a Patricia była ciekawa gdzie był. Gdy ten powiedział, że w biurze to kobieta go spoliczkowała i kazała mu przestać kłamać. Powiedziała, że wie iż był z Ines. David chciał zabrać Cecilię do szpitala, ale dziewczyna powiedziała, że ból już przeszedł. Patricia nie ma prawa robić wyrzutów Ricardo, w końcu pierwsza go zdradziła. Balmaceda powinien otworzyć oczy i przestać wierzyć we wszystko co mówi mu Antonia. Antonia otrzymała telefon, że Anibal jest w szpitalu i chce się z nią widzieć. Gabriela opowiedziała Alejandro o wszystkim co się wydarzyło w kopalni a potem co działo się w psychiatryku. Kiedy Gabriela wyznawała to wszystko Alejandro to płakałam. Antonia pojawiła się u Anibala, który powiedział jej, że Constanza do niego zadzwoniła. Guerra wyśmiała go. Cecilia opowiedziała Constanzie jak było na kolacji u Antonii. Cecilia wbiegła do pokoju Constanzy krzycząc, że bardzo boli ją brzuch. Max i Valentina planują swój ślub cywilny. Irene i Lucho wylądowali znowu w łóżku. David razem z Poncią pojawił się u Cecilii. Chłopak tulił Cecilię i uspokajał ją aż w pewnym momencie zauważyli krew. Środek, który znajdował się w soku jaki dziewczyna wypiła jak widać zadziałał. Alejandro już wie, że jego chrzestna żyje. Gabriela powiedziała Alejandro jak udało się jej i Constanzie uciec z psychiatryka. Kobieta otrzymała telefon od Constanzy o tym co się stało z Cecilą. Gabriela powiedziała Alejandro, że jego matka znów zaatakowała i Cecilia straciła dziecko. Gabriela przebrała się i ucharakteryzowała na Veronicę aby móc pojawić się w szpitalu. Jak cudnie wyglądała scena gdy David przytulał się do Veronici po tym jak powiedział, że nie ma już dziecka. Syn tulił się do matki. Coś cudownego. Gdyby tylko chłopak znał prawdę. Alejandro podszedł do Constanzy, która była w przebraniu i powiedział, że zna już całą prawdę. Veronica zaczęła wypytywać Davida czy Cecilia zjadła coś albo wypiła co mogło to spowodować. Chłopak zdenerwował się, że kobieta znów podejrzewa jego babkę. Kiedy Cecilia obudziła się to powiedziała Veronice, że piła jako jedyna sok. Poncia nie znalazła nic co mogło by im pomóc dojść do prawdy. Davida zaczęła krzyczec na Davida, który wypił całą butelką alkoholu i powiedziała, że już zaczyna przypominać swojego ojca. Antonia oczywiście obroniła swojego kochanego wnuczka. Patricia zagroziła Ricardo, że jeśli nie zerwie z Ines to ona razem z synem opuszczą dom. Lucia znowu ma gorączkę. Lucho opuścił dom Irene nierozpoznany przez policję. Valentina odwiedziała Cecilię. Kobieta powiedziała jej, że planują z Maxem ślub. Wszystko usłyszała Antonia.

Odcinek 92
Antonia powiedziała Cecili aby przejrzała na oczy, że ani to dziecko ani David nie są jest przyszłością. Kazała jej zostawić Davida w spokoju, gdyż jej wnuk potrzebuje kogoś lepszego. Gaston fajnie mówi do Fransisci "mumia favorita". Patricia przyszła do Ines i powiedziała, że wie o wszystkim. Balmaceda popytał Fransisce o wiele rzeczy związanych z kopalnią El Chamuco. Ines mówi Patrici, że w momencie gdy kobieta zdradziła Ricardo straciła go na zawsze. Gonzalez mówi Balmacedzie o szoferze w domu Montemar. Służąca poinformowała Ricardo, że Patricia spakowała swoje rzeczy i Ricardo i wyprowadziła się. Irene zadzwoniła do Lucho aby powiedzieć mu o stanie Lucii. Vampa powiedział, że za chwilę przyjedzie do niej. Patricia i Ricardito pojawili się u Irene z walizkami. Lucho ponownie jest ścigany przez policję. Irene kiedy tylko usłyszała strzały wybiegła przed dom i zaczęła krzyczeć aby nie strzelali. Lucho zdołał uciec policji. To prawdziwy Haudini. Balmaceda wypytuje o wiele rzeczy Veronicę. Mężczyzna pyta ją od kiedy jest taką przyjaciółką rodziny Suarez. Ta go pyta od kiedy on jest takim przyjacielem Antonii. Gaston zadzwonił do Veronici i powiedział, że Macario kręci się koło domu Fransisci. Max powiedział Valentinie prawdę o Veronice. Ricardo przyszedł do domu Montemar. Gonzalez zadzwonił do Balmacedzie i powiedział, że ten szofer u Monetamrów to Lucho i że im uciekł. Lucho przybiegł do domu Veronici. Constanza powiedziała mu, że Veronica jest z Alejandro u rodziny Suarez. Powiedziała mu także, że Alejandro wie iż Veronica to Gabriela. Ricardo powiedział Patrici, że wrócił nie tylko po syna, ale także po nią, ponieważ ją kocha. Mężczyzna poprosił kobietę o drugą szansę. Alejandro pojawił się z Veronicą w jej rodzinnym domu. Max powiedział siostrze, że Valentina już zna prawdę. Max i Gaston nie są pewni czy Alejandro ich nie zdradzi. Mężczyzna powiedział, że nigdy nie zdradzi ukochanej kobiety. Irene zadzwoniła do Lucho aby dowiedzieć się co z nim. Vampa powiedział jej, że nie może wrócić aby się z nią zobaczyć, ponieważ policja od razu by tam go mogła złapać. Patricia zgodziła się wrócić z Ricardo pod warunkiem, że ten już nigdy więcej nie zobaczy się z Ines. Balmaceda przyszedł do Irene aby z nią porozmawiać na temat Lucho. Czemu ten Balmaceda tak czepił się Lucho zamiast zająć się ważniejszymi sprawami? Ten komisarz już mnie strasznie denerwuje. Kiedy się pojawił myślałam, że zaprowadzi porządek i Antonia oraz Anibal zapłacą za swoje występki, ale chyba tak się nie stanie. Anibal wyszedł ze szpitala i wrócił do domu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Aracely Arambula Strona Główna -> La Patrona Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin